Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Do postawienia tytułowego pytania zainspirował mnie poniższy artykuł:

http://www.prawoimedycyna.pl/index.php?str=artykul&id=...

Ja jestem za leczeniem. Uważam, że niehumanitarnym jest karanie chorych za czyny, które popełnili z powodu zniesionej lub ograniczonej przez chorobę - uzależnienie - świadomości. Często zaś sądy stan nietrzeźwości sprawcy chorego na uzależnienie uznają za okoliczność obciążającą, a nie łagodzącą.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Oczywiscie,ze leczyć ale nie zapominaj,ze sprawca wypadku, który był pod wpływem alkoholu lub narkotyków ponosi odpowiedzialnosc karną.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Joanna Małgorzata W.:
Oczywiscie,ze leczyć ale nie zapominaj,ze sprawca wypadku, który był pod wpływem alkoholu lub narkotyków ponosi odpowiedzialnosc karną.

Wiem, że ponosi taką odpowiedzialność. Rzecz w tym, by taką odpowiedzialność ponosił człowiek zdrowy, ale nie chory, który wprawił się w stan odurzenia pod wpływem przymusu wywołanego przez chorobę.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Oczywiscie.
Izabela Ł.

Izabela Ł. sami konstruujemy
swoją rzeczywistość

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Problem w tym, że czasami ta granica, od której możemy mówić o uzależnieniu od alkoholu
jest trudna do określenia. Jak orzec czy ktoś pije tylko dla rozrywki, czy z powodu choroby.
Oczywiście istnieją symptomy uzależnienia, ale o ich istnieniu może poświadczyć przede
wszystkim sam zainteresowany lub jego rodzina, którzy nie są wiarygodni dla procesu sądowego.
Uzależnienia należy leczyć, lecz zwalnianie od odpowiedzialności karnej uzależnionego, to nie jest,
moim zdaniem, dobry pomysł. Choroba alkoholowa wiąże się z przymusem pewnych działań, ale
wsiadanie do samochodu po pijaku, takim przymusowym działaniem nie jest.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Izabela K.:
Problem w tym, że czasami ta granica, od której możemy mówić o uzależnieniu od alkoholu
jest trudna do określenia. Jak orzec czy ktoś pije tylko dla rozrywki, czy z powodu choroby.
Oczywiście istnieją symptomy uzależnienia, ale o ich istnieniu może poświadczyć przede
wszystkim sam zainteresowany lub jego rodzina, którzy nie są wiarygodni dla procesu sądowego.
Uzależnienia należy leczyć, lecz zwalnianie od odpowiedzialności karnej uzależnionego, to nie jest,
moim zdaniem, dobry pomysł. Choroba alkoholowa wiąże się z przymusem pewnych działań, ale
wsiadanie do samochodu po pijaku, takim przymusowym działaniem nie jest.

1. Od orzekania czy ktoś jest chory jest lekarz, a nie rodzina, czy chory. Lekarz specjalista na podstawie badań (m.in obserwacji) bez problemu może stwierdzić istnienie lub brak uzależnienia.
2. Wsiadanie do samochodu nie jest przymusem, ale czynem w stanie ograniczonej lub zniesionej świadomości spowodowanej np. upojeniem alkoholowym, którego to upojenia przyczyną jest choroba.
Izabela Ł.

Izabela Ł. sami konstruujemy
swoją rzeczywistość

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Krzysztof D.:
Izabela K.:
Problem w tym, że czasami ta granica, od której możemy mówić o uzależnieniu od alkoholu
jest trudna do określenia. Jak orzec czy ktoś pije tylko dla rozrywki, czy z powodu choroby.
Oczywiście istnieją symptomy uzależnienia, ale o ich istnieniu może poświadczyć przede
wszystkim sam zainteresowany lub jego rodzina, którzy nie są wiarygodni dla procesu sądowego.
Uzależnienia należy leczyć, lecz zwalnianie od odpowiedzialności karnej uzależnionego, to nie jest,
moim zdaniem, dobry pomysł. Choroba alkoholowa wiąże się z przymusem pewnych działań, ale
wsiadanie do samochodu po pijaku, takim przymusowym działaniem nie jest.

1. Od orzekania czy ktoś jest chory jest lekarz, a nie rodzina, czy chory. Lekarz specjalista na podstawie badań (m.in obserwacji) bez problemu może stwierdzić istnienie lub brak uzależnienia.
2. Wsiadanie do samochodu nie jest przymusem, ale czynem w stanie ograniczonej lub zniesionej świadomości spowodowanej np. upojeniem alkoholowym, którego to upojenia przyczyną jest choroba.

Zespół uzależnienia od alkoholu lub uzależnienie od alkoholu (synonimy: alkoholizm w sensie ścisłym, choroba alkoholowa, nałóg alkoholowy, alkoholizm nałogowy), to zespół składający się co najmniej z trzech spośród ośmiu objawów:
1. Silna natrętna potrzeba spożywania alkoholu (głód alkoholu).
2. Upośledzona zdolność kontrolowania picia alkoholu (trudności w unikaniu rozpoczęcia picia, trudności w zakończeniu picia albo problemy z kontrolowaniem picia do wcześniej założonego poziomu).
3. Picie alkoholu w celu złagodzenia albo zapobieżenia alkoholowemu zespołowi abstynencyjnemu oraz subiektywne poczucie skuteczności takiego postępowania.
4. Objawy abstynencyjne (drżenia mięśniowe, nadciśnienie tętnicze, tachykardia, nudności, wymioty, biegunki, bezsenność, rozszerzenie źrenic, wysuszenie śluzówek, wzmożona potliwość, zaburzenia snu, nastrój drażliwy lub obniżony, lęk).
5. Zmieniona (najczęściej zwiększona) tolerancja alkoholu (ta sama dawka alkoholu nie przynosi oczekiwanego efektu, potrzeba spożywania większych dawek alkoholu dla wywołania oczekiwanego efektu).
6. Zawężenie repertuaru zachowań związanych z piciem alkoholu do 1-2 wzorców.
7. Postępujące zaniedbywanie alternatywnych do picia przyjemności, zachowań i zainteresowań.
8. Picie alkoholu mimo oczywistej wiedzy o jego szczególnej szkodliwości dla zdrowia pijącego.

Większość tych objawów związana jest z odczuciami subiektywnymi pijącego, nie trudno więc mu
przypisać sobie, co najmniej trzech z nich, zwłaszcza gdy grozi mu odpowiedzialność karna.
Lekarz diagnozuje głównie na podstawie wywiadu z pacjentem.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Karać uzależnionych, czy leczyć?

Izabela K.:
Lekarz diagnozuje głównie na podstawie wywiadu z pacjentem.

W sytuacji dobrowolnego leczenia ambulatoryjnego tak. Ja pisałem o diagnozie biegłego na potrzeby sądu. W takim przypadku sąd może zarządzić umieszczenie podejrzanego / obwinionego w zamkniętym zakładzie w celu wykonania stosownych badań i przeprowadzenia obserwacji. Wywiad z pacjentem i ew. zeznania członków rodziny będą materiałem uzupełniającym do postawienia diagnozy. Poza tym doświadczony lekarz psychiatra potrafi tak przeprowadzić wywiad, by uzyskać obiektywną wiedzę na temat ew. uzależnienia.



Wyślij zaproszenie do