Temat: Prawda a iluzje

A dziś przemyślałam sobie ten temat.

Wielu duchowym mistrzów poruszało temat prawdy, jak i życia w iluzji. W rozwoju duchowym używa się słów: wyjść poza iluzje, zdjąć zasłony iluzji.

Jednak są i tacy, którzy mówią: dobrze jest wiedzieć, że ten świat jest iluzoryczny, jednak nie jest dobrze odrzucać iluzję tego świata. Lepszym rozwiązaniem jest ją zaakceptować, a następnie nauczyć się rozporządzać nią.

więcej tutaj:
http://mockobiety.blogspot.com/2010/11/prawda-iluzje.html

Temat: Prawda a iluzje

Magdalena Antolina M.:
Jednak są i tacy, którzy mówią: dobrze jest wiedzieć, że ten świat jest iluzoryczny, jednak nie jest dobrze odrzucać iluzję tego świata. Lepszym rozwiązaniem jest ją zaakceptować, a następnie nauczyć się rozporządzać nią.

I ja się z tym zgadzam ;))
Widziany przez nas świat form i zjawisk jest czymś bardzo umownym ;)
Jest kreacją, ale wspaniałą i fascynującą - czy bez niego moglibyśmy doswiadczać piękna i niezwykłego bogactwa i rónorodności Kosmosu?
Jest wspaniałym polem doświadczania, dzięki któremu dostępne są niesamowite doświadczenia.
Dla nas jako istoty ludzkiej świat form i zjawisk jest naturalnym środowiskiem, w którym przeżywamy swoją przygodę życia w ludzkim ciele.
To, że ze swej natury jest czasowy, zmienny, iluzoryczny, ma dla nas tylko takie znaczenie, że nie ma sensu się do niego przywiązywać ;)
Ta iluzja, która najbardziej uprzykarza nam życie, to ciągłe projekcje naszych nieopanowanych umysłów. To z jej powodu ciągle nam się coś wydaje. Zamiast widzieć rzeczy ( w tym świat form i zjawisk) takimi, jakimi są, ciągle sobie coś dopowiadamy dokonując całkowicie zbędnych interpretacji. To przez nie zamiast żyć w pełni i doświadczać wspaniałości tego świata siedzimy w ograniczeniach naszych myśli, wyobrażeń, nastawień i przekonań.
Gdy trwamy w pułapce projekcji własnego umysłu i święcie w nie wierzymy - to jest moim zdaniem największa iluzja, która często bywa dotkliwa ;)

Temat: Prawda a iluzje

dziękuję za dobre rozszerzenie tematu :)

Temat: Prawda a iluzje

To jak doświadczenie świadomego snu :)

Temat: Prawda a iluzje

Beata R.:
To jak doświadczenie świadomego snu :)

Dokładnie ;)

Temat: Prawda a iluzje

Przemysław Igiel:

Magdalena Antolina M.:
Jednak są i tacy, którzy mówią: dobrze jest wiedzieć, że ten świat jest iluzoryczny, jednak nie jest dobrze odrzucać iluzję tego świata. Lepszym rozwiązaniem jest ją zaakceptować, a następnie nauczyć się rozporządzać nią.

I ja się z tym zgadzam ;))
Widziany przez nas świat form i zjawisk jest czymś bardzo umownym ;)
Jest kreacją, ale wspaniałą i fascynującą - czy bez niego moglibyśmy doswiadczać piękna i niezwykłego bogactwa i rónorodności Kosmosu?
Jest wspaniałym polem doświadczania, dzięki któremu dostępne są niesamowite doświadczenia.
Dla nas jako istoty ludzkiej świat form i zjawisk jest naturalnym środowiskiem, w którym przeżywamy swoją przygodę życia w ludzkim ciele.

Dla człowieka świat form i zjawisk jest naturalny, dla istoty całości natomiast nie.

To, że ze swej natury jest czasowy, zmienny, iluzoryczny, ma dla nas tylko takie znaczenie, że nie ma sensu się do niego przywiązywać ;)
Ta iluzja, która najbardziej uprzykarza nam życie, to ciągłe projekcje naszych nieopanowanych umysłów. To z jej powodu ciągle nam się coś wydaje. Zamiast widzieć rzeczy ( w tym świat form i zjawisk) takimi, jakimi są, ciągle sobie coś dopowiadamy dokonując całkowicie zbędnych interpretacji. To przez nie zamiast żyć w pełni i doświadczać wspaniałości tego świata siedzimy w ograniczeniach naszych myśli, wyobrażeń, nastawień i przekonań.
Gdy trwamy w pułapce projekcji własnego umysłu i święcie w nie wierzymy - to jest moim zdaniem największa iluzja, która często bywa dotkliwa ;)

Zatem Ci to zreasumuję. Odsuń umysł i zacznij mieć dostęp do czystej świadomości.

Bez pytań Przemuś, które są zasnute umysłem i logiką, okay?

To miłego tam.

;)

RP

Temat: Prawda a iluzje

Wszystko płynie i się przeistacza więc jak mówić o prawdzie, skoro rzeczywistość cały czas się odmienia. Prawdą w tym punkcie czasu już nie jest prawdą za chwilę. Więc prawdziwe będą tylko opisy zmienności.
Z drugiej strony po co nam jakakolwiek prawda? Do umocowania 'ja'? Ono też przecież płynie i jest strumieniem procesów