GoldenLine
Zaloguj się
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: cierpliwość

ciekawie się rozwinęło :)
ale faktycznie moim zdaniem człowiek pokorny jest poniekąd smutny. Z szacunkiem można być wesołym. Pokora to opuszczona głowa i nie tyle zaakceptowanie faktów ile anty-walka z nimi.
Cierpliwość będzie raczej postawą obserwującą połączoną z akceptowaniem rzeczywistości taką jaka jest
Link do wypowiedziLink
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Temat: cierpliwość

Dla mnie pokora to dystans do siebie, poczucie, że niekoniecznie i nie zawsze musi byc tak, jak tego chcę i oczekuję.
Link do wypowiedziLink
Ewa Z.

Ewa Z.
http://www.youtube.c
om/watch?v=u5HRzaOFh
ec

Temat: cierpliwość

Dla mnie pokora to słuchanie rad ale żeby to mogło mieć miejsce trzeba najpierw poprosić, czasem jest to korzystanie z pomocy innych osób - wcale nie oznacza to, że mam z tego powodu być smutnym człowiekiem wręcz przeciwnie można się dzięki niej odciazyc (nie mylic z wykorzystywaniem innych) co powoduje, ze masz wiecej czasu i okazji do "korzystania z życia". Oczywiscie nie jest to łatwa nauka dla "zosi samosi" ale jak glebiej w ta nauke wnikne to moze okazac sie calkiem pozytywnym aspektem w zyciu.
Link do wypowiedziLink
Szczepan Benedykt Pestka

Szczepan Benedykt Pestka Jestem tam, gdzie
jestem najbardziej
potrzebny.

Temat: cierpliwość

Cisza jest matką pokory, a matka zasługuje na Miłość. Cierpliwości uczyłem się zbierając czarne jagody, robiąc na drutach rękawiczki i skarpetki. Jestem Cierpliwy, wchodzę spokojnie w Ciszę.

...Pierwszy uczył mnie Ciszy Śri Ramana Maharishi...
Link do wypowiedziLink
Przemysław Igiel

Przemysław Igiel Twórca treści
multimedialnych

Temat: cierpliwość

Ramana Maharishi, piękna postać.
To prawda, że cisza - zewnętrzna i wewnętrzna - sprzyjają cierpliwości.
Prawdą jest również, że i cierpliwość sprzyja ciszy. Głównie tej wewnętrznej ;)
Link do wypowiedziLink
Ewa Z.

Ewa Z.
http://www.youtube.c
om/watch?v=u5HRzaOFh
ec

Temat: cierpliwość

Dziękuję Wam za podpowiedzi, ruszyło się i mam nadzieję, że teraz nabierze to takiego tempa jakbym sobie życzyła:)... Proces był nieco bardziej złożony niż cierpliowść i pokora, naukę wybaczania, przepraszania i miłości też trzeba było powtórzyć:)... Nigdy bym nie powiedziała, że można tyle lekcji odrabiać przy jednym działaniu ale wszystko ma swoją przyczynę i skutek...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

ja a inni ludzie - dawanie ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj