konto usunięte
Temat: Piwo znika z rynku!
Problem wydaje się poważny, ponieważ nikt nie potrafi zdiagnozować przyczyny. Piwo znika w zastraszającym tempie...Jeden z dystrybutorów piwa mówi otwarcie:
- Palety pustoszeją każdej nocy. Najgorzej jest z piwem w puszkach. Zwiększona ochrona magazynów nie poprawiła sytuacji. Początek paniki jest blisko. Cały czas staramy się ustalić co się dzieje.
Właścicielowi jednego z warszawskich pubów łamie się głos:
- Zainstalowałem kamery, zwolniłem pracowników, zacząłem podejrzewać samego siebie. Tak nie może być!
Pan Józek z klatki obok nie przebiera w słowach:
- Panie, kur...! Miałem całą lodówkę browca, tak? Nie ma! Nic, kur..., nie zostało. Ja pier..., samo zniknęło, tak? Kur..., nie pamiętam żebym wszystko wmłócił! Tyle browca, kur..., pan mnie powie, kur..., o co chodzi, tak?
Dramatyczne apele płyną również od właścicieli browarów:
- Nie potrafimy wyjaśnić co się dzieje. Zwiększyliśmy znacznie produkcję, ale to nic nie zmieniło. Nawet działom PR zabrakło fantazji, więc mówimy wprost - jest ciężko. Ufundowaliśmy cenne nagrody w postaci smyczy i breloków, ale to nie skutkuje, nikt nie potrafi wskazać przyczyny. Jeżeli ktokolwiek może wytłumaczyć ten fenomen, prosimy o kontakt. Podejmujemy kroki prawne aby wpisać piwo do Czerwonej Księgi Produktów Zagrożonych Wyginięciem. Nie wiemy co będzie dalej. Czekamy na rozwój wypadków.
* * *
Podpatrzone wczoraj wieczorem na warszawskiej Pradze:-)