Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: zmierzch kultury macho...?

Te dzieci - to nie są niektóre egzemplarze??
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: zmierzch kultury macho...?

nie o to mi chodziło,

tylko o to że można mieć pozorny sukces reprodukcyjny - masz 10 dzieci, z tych 5 nie dożywa dorosłości, 2 żyje w celibacie, 2 rodzą się dzieci, które nie dożywają dorosłości...

czyli wydaje się, że świetnie poszło...ilość jest, ale z powodu kiepskiej jakości po kilku pokoleniach nic z niej nie zostaje

dlatego w interesie natury jest, żeby ojciec wspierał matkę w wychowywaniu potomstwa, albo poszukał matki, która tę jakość reprezentuje

a jeśli nie robi ani jednego, ani drugiego...no cóż - trafia do tych 60%
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: zmierzch kultury macho...?

Jaki związek z kulturą macho ma wymyślanie scenariuszy, to ja nie wiem - ale potrafię sobie wyobrazić sytuację, kiedy ojciec zapłodnił 100 matek, z których każda miała bliźnięta, samych chłopców, i kiedy do wieku reprodukcyjnego dożyło 86% z nich.
Oznacza to, że gruszki są lepsze, niż jabłka.

To taki sam scenariusz, jak ten Twój. I wnioski wysnuwane po ich podstawie są warte mniej więcej tyle samo.

Jak wykazują badania genetyczne, wszyscy rdzenni Europejczycy pochodzą od jedynie 7 pramatek. Teraz jest już nas parę sztuk, co dowodzi, że natura nie jest głupia, a ludzie pracowici.

Jeśli chcesz udowodnić tezę, że ojciec powinien brać udział w wychowaniu dzieci, to nie wyważaj otwartych drzwi - kwestia nie w tym , czy, ale jak.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: zmierzch kultury macho...?

jednym słowem jak tu parę razy na GL przeczytałam

kto nie chce szuka powodu
a kto chce szuka sposobu

Następna dyskusja:

Wpływ regionu/kultury na g...




Wyślij zaproszenie do