Barbara Dziobek

Barbara Dziobek Instytut Rozwoju
Rodziców

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Znam mnóstwo osób, które deklarują, że nie lubią świąt, że są niewierzące, że... itd. a jednak ze względu na rodzinę/rodziców, tradycję, wygodę, konformizm - świętują.
Chciałabym, żebyście podzielili się tym, co nas skłania do takiej postawy. Dlaczego "musimy", albo dlaczego chcemy chcieć, chociaż nie chcemy...

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Barbara Dziobek:
Znam mnóstwo osób, które deklarują, że nie lubią świąt, że są niewierzące, że... itd. a jednak ze względu na rodzinę/rodziców, tradycję, wygodę, konformizm - świętują.
Chciałabym, żebyście podzielili się tym, co nas skłania do takiej postawy. Dlaczego "musimy", albo dlaczego chcemy chcieć, chociaż nie chcemy...

bo nie mamy odwagi sprzeciwić sie tradycjom. Dla mnie to jedno zakłamanie, obłuda, strach, przymus jednym słowem chore - siadamy do stołu wigilijnego z osobami, ktorych tak naprawde nie lubimy a wrecz nienawidzimy, ale siadamy z nimi, zapraszamy je albo jedziemy do nich bo nie mamy odwagi powiedziec NIE, bo nie wypada, z roku na rok to samo. Po swietach potem slyszymy, ze swieta były do d.... pokłocono się, ktoś wstał od stolu i wyszedł trzaskając drzwiami, popłakał sie, albo było nudnie jak co roku.
Barbara Dziobek

Barbara Dziobek Instytut Rozwoju
Rodziców

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!


bo nie mamy odwagi sprzeciwić sie tradycjom. Dla mnie to jedno zakłamanie, obłuda, strach, przymus jednym słowem chore - siadamy do stołu wigilijnego z osobami, ktorych tak naprawde nie lubimy a wrecz nienawidzimy, ale siadamy z nimi, zapraszamy je albo jedziemy do nich bo nie mamy odwagi powiedziec NIE, bo nie wypada, z roku na rok to samo. Po swietach potem slyszymy, ze swieta były do d.... pokłocono się, ktoś wstał od stolu i wyszedł trzaskając drzwiami, popłakał sie, albo było nudnie jak co roku.

Trafne spostrzeżenia. Jak widać tylko Tobie Sabino nie brakło odwagi, żeby się na ten temat wypowiedzieć... :)
Chyba taka ta nasza obyczajowość, że wyjątkowo dużo nie wypada, wyjątkowo łatwo poddajemy sie naciskom, i może nawet w wiekszości boimy się życ po swojemu...?

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Barbara Dziobek:
i może nawet w
wiekszości boimy się życ po swojemu...?

w bardzo dużej większości Basiu -:)))

ja jeszcze nie spotkałam nikogo kto żyje po swojemu -:)) wszyscy tak jak im każą, jak wypada tzn. tak jak mówi dobre wychowanie a to znaczy całkowite zakłamanie -:))

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Barbara Dziobek:
Znam mnóstwo osób, które deklarują, że nie lubią świąt, że są niewierzące, że... itd. a jednak ze względu na rodzinę/rodziców, tradycję, wygodę, konformizm - świętują.
Chciałabym, żebyście podzielili się tym, co nas skłania do takiej postawy. Dlaczego "musimy", albo dlaczego chcemy chcieć, chociaż nie chcemy...

A może nikt się nie wypowiada na ten temat, bo nikt nie widzi problemu? Ja i moja rodzina żyjemy w zgodzie ze swoją religią i nikt nie jest zakłamany. Przecież kościół wcale nie zmusza do obchodzenia świąt, do chodzenia do kościoła też nie zmusza, tymbardziej do wiary. Jeśli ktoś nie lubi rodziny i nie wierzy, nie powinien świętować. No chyba że ma rozdwojenie jaźni i z jednej strony odrzuca Boga a z drugiej strony należy prawnie do kościoła i jest katolikiem. Ale określiłabym taką osobę jako podobną do osoby chorej. Chory na rozdwojenie jaźni powie "Nie wierzę w Boga, ale chodzę do kościoła i obchodzę święta..." :DAleksandra W. edytował(a) ten post dnia 27.03.08 o godzinie 16:13

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

..:
żeby diagnoza rozdwojenia jaźni była tak prosta jak mówisz to 90% Polaków byłaby zdiagnozowana. To o czym mówisz to raczej ambiwalencja, konformizm właśnie, ale też umiejętność dostosowania się do panujących w społeczeństwie zasad. Ludzie z różnych powodów boją się być naprawdę sobą, ale żeby od razu mówić, że są chorzy z tego powodu. Raczej nie mają wglądu w siebie po prostu. Nie mnie oceniać, czy to dobrze czy to źle..to podobno kompetencje Boga...
pozdrawiam
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Sabina Gatti:
bo nie mamy odwagi sprzeciwić sie tradycjom. Dla mnie to jedno zakłamanie, obłuda, strach, przymus jednym słowem chore - siadamy do stołu wigilijnego z osobami, ktorych tak naprawde nie lubimy a wrecz nienawidzimy, ale siadamy z nimi, zapraszamy je albo jedziemy do nich bo nie mamy odwagi powiedziec NIE, bo nie wypada, z roku na rok to samo. Po swietach potem slyszymy, ze swieta były do d.... pokłocono się, ktoś wstał od stolu i wyszedł trzaskając drzwiami, popłakał sie, albo było nudnie jak co roku.

Straszne jest to, co piszesz. I takie powszechne... Nie jesteśmy zdolni powiedzieć "nie", a jesteśmy zdolni nienawidzić? Wypada / nie wypada?
A prawdziwy problem tkwi w kłótni i trzaskaniu drzwiami... W pochopności i powierzchniowości. Wymagamy. A ile dajemy?

Kiedyś wpadło na mnie takie zdanie:
"Lepiej uczynić z codzienności święto niż ze święta codzienność..."
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Monika Barnaś:
..:
żeby diagnoza rozdwojenia jaźni była tak prosta jak mówisz to 90% Polaków byłaby zdiagnozowana. To o czym mówisz to raczej ambiwalencja, konformizm właśnie, ale też umiejętność dostosowania się do panujących w społeczeństwie zasad. Ludzie z różnych powodów boją się być naprawdę sobą, ale żeby od razu mówić, że są chorzy z tego powodu. Raczej nie mają wglądu w siebie po prostu. Nie mnie oceniać, czy to dobrze czy to źle..to podobno kompetencje Boga...
pozdrawiam

Rozdwojenie jaźni to straszna choroba. Brak wiary nie jest chorobą.

Osobiście bardzo ubolewam nad tym, że jest takie powszechne odwrócenie wartości, utożsamianie kościoła z wiarą i Bogiem, wartości z konserwatyzmem, zasad z konformizmem. Nie tędy droga :(

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Karolina Dulnik:
Sabina Gatti:
bo nie mamy odwagi sprzeciwić sie tradycjom. Dla mnie to jedno zakłamanie, obłuda, strach, przymus jednym słowem chore - siadamy do stołu wigilijnego z osobami, ktorych tak naprawde nie lubimy a wrecz nienawidzimy, ale siadamy z nimi, zapraszamy je albo jedziemy do nich bo nie mamy odwagi powiedziec NIE, bo nie wypada, z roku na rok to samo. Po swietach potem slyszymy, ze swieta były do d.... pokłocono się, ktoś wstał od stolu i wyszedł trzaskając drzwiami, popłakał sie, albo było nudnie jak co roku.

Straszne jest to, co piszesz. I takie powszechne... Nie jesteśmy zdolni powiedzieć "nie", a jesteśmy zdolni nienawidzić? Wypada / nie wypada?
>
To "wypada"/" nie wypada" to cecha ludzi tak zwnych dobrze wychowanych - dla mnie to dobre wychowanie = okropne zakłamanie - nie wiesz nigdy czy ta, tak dobrze wychowana, osoba jak mówi do ciebie to jest to prawda czy kłamstwo - rozumuje na poziome wypada/nie wypada

Jedna wielka kołomyja .... dlatego chyba ludzie maja problem ze zrozumieniem siebie na wzajem bo nikt nie jest szczery w stosunku do drugiej osoby bo zbyt dobrze wychowany -:)))))
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Dobre wychowanie to nie jest brak asertywności. Ani na odwrót.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Poza tym, Sabina, uogólniasz :) I to w osobie trzeciej! :)

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Karolina Dulnik:
Dobre wychowanie to nie jest brak asertywności. Ani na odwrót.

A kto wie co to asertywnoś?? jeszcze dzisiaj dla wielu to słowo jest nowe - od niedawna w Polsce ludzie zaczęli sie uczyć asertywnosci - zostalismy wychowanie bez asertywnosci, pokolenia naszych babc i nawek matek (zalezy ile kto ma lat) i jak mozna twierdzić ze w tak zwanym staroswieckim dobrym wychowaniu uczono ludzi asertywnosci..Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 19.02.09 o godzinie 22:26

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Karolina Dulnik:
Sabina Gatti:
bo nie mamy odwagi sprzeciwić sie tradycjom. Dla mnie to jedno zakłamanie, obłuda, strach, przymus jednym słowem chore - siadamy do stołu wigilijnego z osobami, ktorych tak naprawde nie lubimy a wrecz nienawidzimy, ale siadamy z nimi, zapraszamy je albo jedziemy do nich bo nie mamy odwagi powiedziec NIE, bo nie wypada, z roku na rok to samo. Po swietach potem slyszymy, ze swieta były do d.... pokłocono się, ktoś wstał od stolu i wyszedł trzaskając drzwiami, popłakał sie, albo było nudnie jak co roku.

Straszne jest to, co piszesz. I takie powszechne...

piszesz "powszechne" to znaczy ze wieksza część rodzin/ludzi a to znaczy, ze uogólniasz -:))) Jak cos jest powszechne to przewaza więc uogolniam bo odnoszę sie do problemu ogólu a nie do 30 % asertywnego spoleczenstwa na przykład.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 19.02.09 o godzinie 22:30
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Pojęcie jest nowe, asertywność sama w sobie już nie :)
Ale masz rację, coś w tym jest. Jednak nie negowałabym dobrego wychowania tylko inaczej na nie spojrzała.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

to jednak coś innego niż "nigdy", "zawsze", "wszyscy" :)

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Karolina Dulnik:
Pojęcie jest nowe, asertywność sama w sobie już nie :)
Ale masz rację, coś w tym jest. Jednak nie negowałabym dobrego wychowania tylko inaczej na nie spojrzała.

ja nie neguję dobrego wychowania tylko tego gdzie było i jest nadal brak asertywności i spontaniczności a jest sztywnośc i zakłamanie. Nie mam nic przeciwko respektowaniu drugiego człowieka, grzeczności, pomagania itp. ale nie cierpię ludzi tak zwanych dobrze wychowanych, których grzecznośc jest sztuczna, którzy są zakłamani albo nie maja odwagi powiedziec nieSabina Gatti edytował(a) ten post dnia 19.02.09 o godzinie 22:38

konto usunięte

Temat: Lubisz czy nie lubisz - święta obchodzisz!

Pozostaje mi zatem świętować codzienność :)



Wyślij zaproszenie do