Temat: Pomocy, help, hilfe ;)
:-))))
myślę , że nie ma co się przejmować !
zaliczyć butelkę do eksperymentów , kazda z nas miała wzloty i upadki na początku,trzeba działać dalej im glębiej w las tym ciekawiej i lepiej, a najlepsza nauka na własnych błędach , nie ja to wymysliłam :-)
A żeby były ciemne spękania to trzeba zrobić tak :
primer albo nie , ciemna farba , krak maimerii, jasna farba .
Albo preparat trzeba zmienić ????bo przemarznięty, stary , zważony ???? na stamperie, to-do, albo pojawiła się stosunkowo niedawno seria preparatów do decu rafaelo , ja robiłam swoje wazony właśnie nią.A najlepszy jest z firmy Alpina z marketów budowlanych :-)))) tylko , że tam jest go z litr, bo na sciany, ale cudnie pęka na wszystkim!
A czasem okazuje się , że niezamierzone efekty przeradzają się w bbb ciekawe prace, tylko trzeba je odpowiednio wyeksponować , decu jest nieprzewidywalny i dlatego fajny........ i ch..... wciąga jak narkotyk.
Dzięki za pochwałę dla mojego wazonika/swiecznika następny właśnie "wyszedł" od fotografa będzie na stronie za chwilę , no dłuższą chwilę :-)
W przypadku jakiś następnych problemów pytajcie , może być na adres mailowy z mojej str.