Temat: Drewno na opał + węgiel

Dominik Głowacki:
Krzysztof każe mi się stawiać w sytuacji i przeżyć za 1500. Ano stawiam się - proszę Ciebie - i nie szczędzę sił przez całe moje dorosłe życie aby się w takiej sytuacji nie znaleźć. Z nieba mi manna też nie spada. Jak się naprawdę chce to się - w ogromnej większości przypadków - da.

Dobra napisze wprost... chcesz to przyjedz w moje okolice... zobacz niektóre domy... ludzie chetnie pójdą do JAKIEJKOLWIEK roboty- łopata, szufla do śniegu, sprzatanie, zbieranie złomu.... cokolwiek...- tylko że tu nie ma roboty...
Pisze o takich przypadkach - bez wyjścia...
Jak zobaczysz te chałupy zrozumiesz że tutaj żaden filantrop ze styropianem nie wyskoczy... to są domy z drewna, dykty i czegokolwiek czym da się uszczelnić...
I naprawdę od takich ludzi nie wymagam żeby kupili czysty wegielek albo koks...

żeby nie było... sam nie jestem zwolennikiem-entuzjastą palenia czymkolwiek...

Temat: Drewno na opał + węgiel

Dominik Głowacki:
Chciałem zakończyć, ale mi nie pozwalacie.

Nie mam też klapek na oczach.

Nie ?

Ale takie sposoby radzenia sobie z niedoborami są bardzo niedobre. Ja wiem, że jak mróz za tyłek łapie to dyskomfort jest natychmiastowy i dotkliwy, a wdychanie dioksyn nie powoduje nagłego bólu,

a jak te dioksyny powstaja ??

więc wydaje się ludziom, że wszystko jest ok. Ale nie jest. Poważnie zatruwają siebie, swoje dzieci i sąsiadów.

w jaki sposob ?

Odbije im się to czkawką prędzej czy później. Postępowanie takie jest krótkowzroczne.

Czyli co im grozi ? czkawka ?

Chodzi mi w tej całej mojej pisaninie o budowę świadomości problemu. Jak już kogoś przypiliła bieda to oczywiście niech sobie spali tę starą szafę, ale nie może żyć w przeświadczeniu, że wszystko jest ok. Nie można mówić, że "śmiało można palić". Musi ten ktoś mieć świadomość, że takie rozwiązanie jest szkodliwe dla niego i dla innych i należy je traktować doraźnie jako mniejsze zło wobec groźby zamarznięcia. Ale niech się stara i wysila każdego dnia, żeby następnej zimy, albo za dwie już nie musiał tego tak robić.
Tyle z mojej strony. Kto się chce na mnie gniewać za słowa prawdy - jego problem.

Prawdy subiektywnej :)

Temat: Drewno na opał + węgiel

Jakby ktos mial watpliwosci to tak wyglada blagajaca wszedzie o pomoc Aleksandra......




W tym watku znjadziecie wiecej na jej temat:
http://www.goldenline.pl/forum/1970838/blaganie-o-pomo...Maria B. edytował(a) ten post dnia 01.12.10 o godzinie 19:58

Temat: Drewno na opał + węgiel

Dla świetnego Świętego Mikołaja ARKA

Serdeczne podziękowania od obdarowanej rodzinki :D

Arku, sprawiłeś tym ludziom tyle radości i ciepełka, że zasługujesz na miano HONOROWEGO MIKOŁAJA Grudnia 2010r :D

Temat: Drewno na opał + węgiel

Beata P.:
Dla świetnego Świętego Mikołaja ARKA

Serdeczne podziękowania od obdarowanej rodzinki :D

Arku, sprawiłeś tym ludziom tyle radości i ciepełka, że zasługujesz na miano HONOROWEGO MIKOŁAJA Grudnia 2010r :D

Cóż dziękuję :).

Temat pozostaje już zamknąć bo materiał został przez Beatę odebrany w sobotnie popołudnie.