Michał Wawrzyniak

Michał Wawrzyniak Wizjoner zmieniający
podejście do rozwoju
mentalnego, pok...

Temat: Rodzaje coachingu

Arturze i Michale, jedziecie w takim tempie tą dyskusję, że aż ciężko nadążyć.
Człowiek znika na kilka dni szkolenia, a tu kilka stron do odrobienia zaległości :)
Michał Bloch

Michał Bloch MCC ICF, Mentor
Freelancerów
/www.wolnylancer.pl
Mentor...

Temat: Rodzaje coachingu

Michał Wawrzyniak:
Arturze i Michale, jedziecie w takim tempie tą dyskusję, że aż ciężko nadążyć.
Człowiek znika na kilka dni szkolenia, a tu kilka stron do odrobienia zaległości :)


Odrabiaj, odrabiaj :)

Specjalizacja o jakiej pisze Artur jest oprócz tego wartościowa, ponieważ pozwala łatwo zidentyfikować grupę docelową, a przez to skupić się na określonej grupie podczas poszukiwania klientów.
Rafał Szewczak

Rafał Szewczak Twój nauczyciel
coachingu - Pomaga
zbudować
prosperującą ...

Temat: Rodzaje coachingu

Grupa docelowa to jedno, a drugie to "kluczowy temat coachingu".
Artur wspomniał o coachingu pewności siebie dla polityków jako specjalizacji.
Inne pomysły: coaching kariery, poprawa organizacji pracy Klienta, zwiększenie asertywności, itp.

Wtedy mamy jeszcze jedną korzyść - możemy skuteczniej dobierać narzędzia i techniki - np. coaching kariery i testy psychometryczne, poprawa organizacji pracy Klienta i koło życia, zwiększenie asertywności i praca z monologiem wewnętrznym, itd. Trochę jak w terapii, gdy zamiast koncentrować się na podejściu, w jakim pracuje terapeuta (np. poznawcze lub psychodynamiczne), wybieram terapeutę specjalizującym się w pracy z konkretnym problemem (np. bulimią lub pracoholizmem).
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

Ale, ale - wracając do dyrektwności. Didaskaliów narobiliście :)
Jeżeli coaching prowokatywny, to się zgodzę - podaje rozwiązania, ale w specyficzn sposób, bo podaje je jako ttalnie bzdurne i absolutnie nie do zaakceptowaia przez Klienta, dzieki czemu wychodzi on z pozycji - "...Neee, no co on mi tutaj próbuje powiedzieć! Przecież ja powinienemto zrobić ta i tak..." - no i ma rozwiąznie.
Stoję wic ostro - Oksymoron.

I nie piszcie mi proszę tutaj o coachingu w polskim wydaniu, który jest tak na prawdę skoleniem "on-the-job" albo mentoringiem i doradztwem, a coachingiem jest nazywany tylko po to, bo to słowo jest modne i chwytliwe od jakigoś czasu. To klasyczne zjawisko w sprzedaży i obsłudze Klienta. coraz więcej też widzę coachów prowadzących szkolenia w firmach dla menedżerów, nazywją te szkolenia coachingiem, ale w środku 3-dniowe szkolenie NLP z czego jeden dzień opowieści o stanardach i akredytacji (bardzo potrzebne przecież zarówno firmie dl której szkolą, jak i dla menedżera szkolącego się z wykorzystania narzędzi coachingowych w swojej pracy dla tejże firmy)...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:
Stoję wic ostro - Oksymoron.

Stój więc, tym niemniej nie zmienia to faktów, a fakty są takie, że coaching może być albo dyrektywny, albo niedyrektywny i obydwa te podejścia mają swoje zastosowania w pewnych kontekstach, a w innych są dużo mniej skuteczne.
I nie piszcie mi proszę tutaj o coachingu w polskim wydaniu,

Zarówno w Polsce, jak i na całym świecie coaching może być zarówno dyrektywny, jak i niedyrektywny*. Jasne - pewne organizacje zajmujące się coachingiem niedyrektywnym próbują wymusić tą metodę jako jedyny akceptowalny rodzaj coachingu. To ich problem, co najwyżej można się zastanawiać nad ich motywacją. (Czyżby próba wykluczenia konkurencji? Zwykle, gdy dochodzi do tego rodzaju politykierstwa, sprawa rozbija się po prostu o pieniądze i próbę zagarnięcia rynku.)

Próby udowodnienia, że coaching jest tylko dyrektywny lub tylko niedyrektywny przypominają próby udowodnienia, że np. psychoanaliza jest jedyną słuszną formą psychoterapii, albo że poznawczo-behawioralna taką jest.
*Chcesz przykłady np. Amerykańskich coachów i firm coachingowych robiących coaching dyrektywny? Bo dość łatwo je znaleźć.
mentoringiem i doradztwem, a coachingiem jest nazywany tylko po to, bo to słowo jest modne i chwytliwe od jakigoś czasu. To

E tam. To słowo jest w dużej mierze nieznane i otwarcie mylone z trenerstwem, stąd twierdzenie, że jest modne i chwytliwe jest moim zdaniem mocno naciągane.Artur Król edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 02:01
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

W takim razie dyskusja nie ma sensu, bo dla mnie coaching, sama jgo istota i definicja nie uwzględnia bycia dyrektyenym. Wtedy to sięzamienia a doradztw, mentoring itp. Granica może jest płynn w niektórych miejscach,ale jest. Przykładów nie musisz podawać - w jakim celu ? awsze się znajdą osoby, które się robią po swojemu "BO TAK". Wystarczy wiedzieć, że największe organizacje coachingowe na świecie, a przez to lwia część coachów własnie w ten sposób działa - niedyrektywy.
To tak, jakbyś coachingiem nazwał sobie stawianie tarota i propagował, że to własnie jest coaching :)
Michał Bloch

Michał Bloch MCC ICF, Mentor
Freelancerów
/www.wolnylancer.pl
Mentor...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:
Ale, ale - wracając do dyrektwności. Didaskaliów narobiliście :)
Stoję wic ostro - Oksymoron.

:)
A jednak moim zdaniem również nie. W procesach rozwojowych bardzo długo wyrabia się w coachach nawyk niedoradzania, niemówienia co klient ma robić, uważności w kwestii nie brania odpowiedzialności, wyrabianie nawyku przerzucania jej na klienta - są to działania, mające na celu ukształtowanie postawy coachingowej, która zakłada, że klient jest źródłem rozwiązań i jest właścicielem procesu.

Natomiast pod koniec mojego procesu rozwojowego pojawiły się narzędzia i techniki, a także podejścia, które mówią o zaangażowaniu coacha w proces i które... pozwalają mu być dyrektywnym, pozwalają być pocieszającym i głaszczącym, a także kopiącym w rzyć :) Po co? Ano jeżeli czujesz, że to jest w danym momencie klientowi potrzebne, to jako odważny coach to robisz - dla niego.

Partnerstwo wybacza wszystko i daje higienę psychiczną coachowi - to kwestia zbudowania relacji.

Artur Król:
*Chcesz przykłady np. Amerykańskich coachów i firm coachingowych robiących coaching dyrektywny? Bo dość łatwo je znaleźć.

Ano są tacy coachowie i to nawet spod "skrzydła" ICF - nie są to tylko dyrektywni coachowie, ale tak również pracują - bo mogą :DMichał B. edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 08:47
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:

Co do definicji coachingu - w których konkretnie organizacjach jest on otwarcie definiowany jako niedyrektywny? Zdecydowanie nie w ICF, jak w innych? Podaj proszę cytat ze statutu.
Wystarczy wiedzieć, że największe organizacje coachingowe na świecie, a przez to lwia część coachów własnie w ten sposób działa - niedyrektywy.

A najwięcej terapeutów na świecie jest bodajże behawioralno-poznawczych. Czy to znaczy, że np. terapia humanistyczna nie jest terapią?

To co podajesz, to typowo retoryczne odwołanie do mas "wiele osób tak uważa, więc musi tak być" - otóż nie, nie musi.

Dodatkowo popełniasz błąd we wnioskowaniu w stwierdzeniu "największe organizacje mają takie podejście, więc lwia część coachów też ma takie podejście". To nieuprawniony wniosek, ponieważ nie masz żadnych podstaw, żeby zakładać, że większość coachów na świecie przynależy do organizacji coachingowych.
To tak, jakbyś coachingiem nazwał sobie stawianie tarota i propagował, że to własnie jest coaching :)

Nie, to zupełnie nie tak. Znów retoryka zamiast konkretnych argumentów.Artur Król edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 10:18
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rodzaje coachingu

Swoją drogą - pisałem już o tym nawet wcześniej spory artykuł - NIE MA czegoś takiego jak niedyrektywny coaching. Ani niedyrektywna terapia.

Jest MAŁO dyrektywny coaching, ale są elementy dyrektywności których nie sposób uniknąć, choćby ze względu na sam kontekst sytuacyjny.
Rafał Szewczak

Rafał Szewczak Twój nauczyciel
coachingu - Pomaga
zbudować
prosperującą ...

Temat: Rodzaje coachingu

Absolutnie możemy mówić o coachingu dyrektywnym i niedyrektywnym.
Istotą coachingu nie jest jego brak dyrektywności, tylko symetryczność relacji (w odróżnieniu do doradztwa, mentoringu czy instruktażu) i cel określany przez samego Klienta. Zakres narzędzi i technik, z których korzysta coach jest ogromny i da się go rozciągnąć na skali od skrajnie dyrektywnych do skrajnie niedyrektywnych. Przykład:

NIEDYREKTYWNY COACHING
* słuchanie
* zadawanie pytań
* wyjaśnianie
* kreatywne myślenie
* generowanie pomysłów
* udzielanie rad
* szkolenie
* mówienie
DYREKTYWNY COACHING

Źródło: S. Neale, L. Spencer-Arnell, L. Wilson (2010). Coaching inteligencji emocjonalnej. Warszawa: Oficyna a Wolters Kluwer business, s. 55.

Coach dostosowuje zakres narzędzi do potrzeb i oczekiwań Klienta.
Jeśli przede wszystkim zadaje pytania i słucha, to uprawia coaching niedyrektywny, jeśli do procesu wprowadza zadania, doradza, to uprawia coaching dyrektywny. Sam fakt używania dyrektywnych narzędzi, nie powoduje, że relacja z coachingowej przechodzi w mentoringową, bo nie zmienia się istota relacji (symetryczność i cel należący do Klienta).
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

To że jakieś plemie w Amazonii zjada swoich wrogów na kolację też nie onacza, że nie mają racji ? - idziesz w tym kierunku Arturze i ja się z nim nie zgadzam... nie zawsze słusznym jest stawanie przeciwko nurtowi i tłumowi.

Większość coachów na świecie jest zrzeszonych. Może masz jakieś badania czy dane, które mówią inaczej ?

Każdy oczywiście ma prowo do swojego zdania.
Będąc w komisji etyki Polskiej Izby Coachingu wykorzystywaliśmy definicje ICF, EMCC, IIC, ICC i jeszcze wielu rganizcji. Reprezentanci wszystkich szkół zgadzali się z podejściem niedyrektywności coachingu. Nie mówimy tutaj o szczegółach, mimowolnych reakcjach itp. tylko o tym w jaki sposób należy się starać prowadzić sesję, żeby to był coaching a nie dradztwo, mentoring czy szkolenie. Idąc tym tropem każdą formę interakcji i rozmowy z drugim człowiekiem będziemy zaraz nazywać coachingiem (udzielanie rad, szkolenie, mówienie...), proszę Was... - Rafał - czy ważasz, że każde słowo pisane, to objawiona prawda ? :) Nie dajmy się zwariować...
Michał Bloch

Michał Bloch MCC ICF, Mentor
Freelancerów
/www.wolnylancer.pl
Mentor...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:
Będąc w komisji etyki Polskiej Izby Coachingu wykorzystywaliśmy definicje ICF, EMCC, IIC, ICC i jeszcze wielu rganizcji. Reprezentanci wszystkich szkół zgadzali się z podejściem niedyrektywności coachingu. Nie mówimy tutaj o szczegółach, mimowolnych reakcjach itp. tylko o tym w jaki sposób należy się starać prowadzić sesję, żeby to był coaching a nie dradztwo, mentoring czy szkolenie.

Łukaszu definicja to jedno, sposób pracy to drugie. Samo podejście do coachingu to traktowanie klienta jako źródła najlepszych dla niego rozwiązań.
Ale dyrektywny sposób pracy, to nie tylko mówienie wprost co klient ma zrobić.
Ja sobie wyobrażam, że może być coaching w większości niedyrektywny np. z elementami szkoleniowymi.
Albo jak ocenisz pracę z klientem nad trudnymi emocjami, gdzie stosujesz wizualizację - po pierwsze coach mówi co klient ma sobie wyobrażać, poddaje mu techniki wizualizacyjne, uczy go. Wszystko za zgodą i akceptowane przez klienta.
To jest dyrektwne czy nie? Przecież uczysz klienta tak naprawdę technik radzenia sobie z emocjami...

Nie uważam też, że podzielenie się doświadczeniem w coachingu można nazywać od razu mentoringiem. Poddanie rozwiązania do przetestowania - to inna sprawa...Michał B. edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 21:28
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:
To że jakieś plemie w Amazonii zjada swoich wrogów na kolację też nie onacza, że nie mają racji ? - idziesz w tym kierunku Arturze i ja się z nim nie zgadzam... nie zawsze słusznym jest stawanie przeciwko nurtowi i tłumowi.

Racji w czym? Skutecznym usuwaniu swoich wrogów? Powiedziałbym, że mają.

Swoją drogą, tutaj akurat nie staje przeciwko nurtowi i tłumowi. Na razie ani nurtu, ani tłumu nie ma. Jest sztuczny tłum, parę głośnych osób, które wołają, że reprezentują wszystkich.

A guzik. Najpierw niech udowodnią, że faktycznie tak jest. Dawaj, liczę na dane z Twojej strony. Ilość zrzeszonych sama z siebie nie ma żadnego znaczenia, bo nie mówi nic o niezrzeszonych, a więc o proporcjach. To jak stwierdzić, że dana terapia jest skuteczna, bo wyzdrowiało dzięki niej 1000 osób. Że 100.000 przez nią zmarło, to detal, o tym już nie musimy mówić, bo w końcu 1000 to duża liczba.

Na tej samej zasadzie opiera się Twoja argumentacja w tym kontekście, co niestety czyni ją błędną.
Większość coachów na świecie jest zrzeszonych. Może masz jakieś badania czy dane, które mówią inaczej ?

Hola, hola, to Ty dajesz takie stwierdzenie, ciężar dowodu spoczywa na Tobie. Udowodnij, że faktycznie większość coachów na świecie jest zrzeszonych, dawaj :)

Ja twierdzę, że brak na ten temat danych, więc nie można wnioskować. Dasz te dane, czy przyznasz rację? ;)
Reprezentanci wszystkich szkół zgadzali się z podejściem niedyrektywności coachingu. Nie mówimy tutaj o szczegółach, mimowolnych reakcjach itp.

Czyli członkowie komisji etyki są za hipokryzją i samooszukiwaniem? Spoko ;) Bo to nie są szczegóły. To podstawowa świadomość własnej komunikacji. No, chyba że poziom kompetencji w komisji etyki jest na tyle niski, że jej członkowie nie są świadomy własnego oddziaływania na innych w komunikacji, ale o to nie śmiem ich oskarżać, stąd decyduje się na mniejsze zło i hipokryzję.

P.S. Komisja etyki PICu niewiele dla mnie znaczy i nie o nią pytałem, podobnie jak nie o prywatne opinie członków różnych organizacji. Pytałem o konkretne CYTATY ze STATUTÓW organizacji coachingowych, mówiące, że coaching ma być wyłącznie niedyrektywny. Dawaj :)
Idąc tym tropem każdą formę interakcji i rozmowy z drugim człowiekiem będziemy zaraz nazywać coachingiem (udzielanie rad, szkolenie, mówienie...), proszę Was... - Rafał - czy ważasz, że każde słowo pisane, to objawiona prawda ? :) Nie dajmy się zwariować...

No i dajemy sztuczne rozciągnięcie do ekstremum, kolejny trik retoryczny. Bogowie, Łukasz, daj sobie spokój z tą retoryką. Twoja argumentacja opiera się tak naprawdę na czystej retoryce i trikach rodem z Schopenhauera, a nie na konkretnych danych i argumentach. Zmieńmy to, ok?

DANE proszę. Zacznij od udowodnienia swojego twierdzenia, że coachowie zrzeszeni w organizacjach to przeważająca większość coachów na świecie. Jeśli tego nie zrobisz - argument odpada jako wyssany z palca.

Rozmawiajmy na argumenty, nie na retorykę, ok?Artur Król edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 21:30
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

Artur, czasem mam wrażenie, że z Tobą się nie da rozmawiać. Wszystko co piszę ja, nazywasz manipulacją i brakiem argumentów, ale sam snujesz całe eseje bawiąc się słowem.
Piszę to, co wiem - niczego Ci nie musze udowadniać, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu.
Skoro jednak tak bardzo Ci na tym zależy, to ten jeden raz zrobię Ci przyjemność:

Z badania International Coach Federation (ICF) przeprowadzonego przez firmę PricewaterhouseCoopers oraz badania przeprowadzonego prze Viki G. Brock wynika, iż szacowana liczba coachów w świecie to ok. 60.000.

ICF ma ok. 16.000 członków (ze strony ICF)
IIC ma ok. 8.500 członków (z wewnętrznych danych IIC)
ICC ma ok. 7.500 członków (z prezentacji ICC w grudniu 2009)

to te 3 znane w Polsce standardy dają nam już 32.000 akredytowanych coachów. Już mamy więc "większość".
A gdzie jeszcze dane z:
Progressive International Coaching Board (PCIB),
Certified Coach Alliance (CCA),
Worldwide Association of Business Coaches (WABC),
Association for Coaching i wielu, wielu innych organizacji...
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

Michał - w ćwiczeniach z wizualizacji, przynajmniej tych, których ja się uczyłem, nie mówimy Klientowi - "a teraz sobie wyobraź morze i plażę".
JA mówię np. "a teraz wyobraź sobie miejsce w którym się relaksujesz" - bez wskazywania jakie to miejsce. Klient sam wybiera jakie to miejsca, co tam widzi, co słyszy, kto jest koło nieg, co się dzieje wokoło, jakie temu towarzyszą uczucia, dźwieki, kolory itp. A wizualizjmy akurat w tym kiernku, który Klient sam określa, bo to może być wizualizacja gdzie jest i jak się czuje po osiągnięciu danego celu.
Dla mnie, to nie jest dyrektywność.
Tworzenie Action Planu, o którym też byo tutaj pisane, to element modelu coachngowego, np TGROW, ale znowu to Klient na samymkońcu określa co dalej zrobi i jakie akcje podejmie, a my go z tych akcji potem rozliczamy na kolejnych ssjach. Też tutaj nie ma dyrektywności. Pytając o podejmowanie ustalonych akcji z action planu jestesmy z Klientem ramię w ramię, towarzyszymy mu i pomagamy w brnięciu do celu. To nie jest bycie dyrektywnym!

Podaj mi jakieś zadanie, metod której naucza się w uznanych szkołach coachingu, które wg Ciebie są dyrektywne. Przestudiujmy to razem po kolei...
A może trzeba się cofnąć głębiej ? do tego co Ty, Artur, ja rozumiemy przez dyrektywność ? Bo dla mnie bycie dyrektywnym to sugerowanie rozwiązań, doradzanie, proponowanie podejmowania pewnych akcji, uzywanie słów "powinieneś", "musisz", " dobrze by było", "a może zrobisz tak..." itp.
Może to definicja dyrektywności jest tym ,co nie daje nam ustlić wspólnego stanowiska.
A może wsadziłeś kij w mrowisko i toczymy od nowa spór, który w świecie coachingu trwa od początku ? Jak spory nad definicjami coachingu i mentoringu :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:
Artur, czasem mam wrażenie, że z Tobą się nie da rozmawiać. Wszystko co piszę ja, nazywasz manipulacją i brakiem argumentów,

Bo ich zwykle nie podajesz. Ciesze się, że w tym poście coś podałeś.

A jeśli chodzi o manipulację - jeśli nie jesteś świadomy metod retorycznych, które stosujesz, to może warto zadbać o większą świadomość w tym obszarze, żebyś wiedział co robisz.
ale sam snujesz całe eseje bawiąc się słowem.

Jeśli moje argumenty są błędne - WYKAŻ TO. Bo to co tu robisz, to próba zanegowania moich argumentów jako "eseje" i "bawienie się słowem" bez podania konkretnych argumentów przeciw. A to jest niestety właśnie retoryka.
Piszę to, co wiem - niczego Ci nie musze udowadniać, bo

Oczywiście, że nie. Ale jak podajesz twierdzenia bez pokrycia, to trudno mi Cię traktować poważnie.
Z badania International Coach Federation (ICF) przeprowadzonego przez firmę PricewaterhouseCoopers oraz badania przeprowadzonego prze Viki G. Brock wynika, iż szacowana liczba coachów w świecie to ok. 60.000.

Ok, z którego roku badanie i jakiś link może od niego?
ICF ma ok. 16.000 członków (ze strony ICF)
IIC ma ok. 8.500 członków (z wewnętrznych danych IIC)
ICC ma ok. 7.500 członków (z prezentacji ICC w grudniu 2009)

to te 3 znane w Polsce standardy dają nam już 32.000 akredytowanych coachów. Już mamy więc "większość".

Błąd wnioskowania. Ignorujesz kwestię współczłonkowstwa.

Np. Ja mam trzy listy mailingowe. Jedna ma jakiś 1000 osób, druga ok. 600, trzecia ok. 1300.

Czy to znaczy, że mam 3000 osób na listach mailingowych?

Nie, prawdopodobnie mam ok. 1500-2000, ponieważ część osób będzie się pokrywało.

Podobnie w powyższych danych. Sam znam coachów, którzy należą do np. ICC i ICF. Realistycznie liczby które podałeś mówią o ok. 20-25 tysiącach coachów. Sporo, ale wciąż nie większość.

Swoją drogą - spotkałem się z danymi mówiącymi, że w samej Wielkiej Brytanii ROCZNIE na rynek wchodzi koło 5000 coachów ;) (inna sprawa, że nieco też z niego wypada, ale jak podejrzewam nie zmienia to ich członkostwa w takim np. ICF) Wiec twierdzenie, że na świecie coachów jest ok. 60.000 jest na dzisiejszy dzień mocno nietrafne.Artur Król edytował(a) ten post dnia 17.06.10 o godzinie 03:40
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:

Jak
JA mówię np. "a teraz wyobraź sobie miejsce w którym się relaksujesz"

Ma się do
rozumiemy przez dyrektywność ? Bo dla mnie bycie dyrektywnym to sugerowanie rozwiązań, doradzanie, proponowanie podejmowania pewnych akcji, uzywanie słów "powinieneś", "musisz", " dobrze by było", "a może zrobisz tak..." itp.

W końcu wyobrażenie sobie miejsca, w którym klient się relaksuje jest zasugerowaniem rozwiązania i zaproponowaniem podjęcia pewnej akcji.

Różnica w przykładzie Twoim i przykładzie Michała nie leży w dyrektywności a w kwestii treści - Twój przykład jest bardziej content-free, Michała narzuca treść, ale obydwa narzucają zachowanie.
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

Artur Król:
Łukasz Wieczorek:
Artur, czasem mam wrażenie, że z Tobą się nie da rozmawiać. Wszystko co piszę ja, nazywasz manipulacją i brakiem argumentów,

Bo ich zwykle nie podajesz. Ciesze się, że w tym poście coś podałeś.

Popatrz, tak samo jak Ty - też nie podajesz, bawisz się tylko słowem i logiką do analizy wypowiedzi innych oskarżając ich o manipulację. Ale nie od dzisiaj wiemy, że my się raczej nie dogadmy, więc porzucam wszelką nadzieję :)
A jeśli chodzi o manipulację - jeśli nie jesteś świadomy metod retorycznych, które stosujesz, to może warto zadbać o większą świadomość w tym obszarze, żebyś wiedział co robisz.

Cieszę sie, że Ty jesteś świadomy i oświecony w tym względzie :)
ale sam snujesz całe eseje bawiąc się słowem.

Jeśli moje argumenty są błędne - WYKAŻ TO. Bo to co tu robisz, to próba zanegowania moich argumentów jako "eseje" i "bawienie się słowem" bez podania konkretnych argumentów przeciw. A to jest niestety właśnie retoryka.

Artur, tak samo Ty nie przyjmujesz moich, jak ja Twoich. Przypomina mi to politykę trochę...
Oczywiście, że nie. Ale jak podajesz twierdzenia bez pokrycia, to trudno mi Cię traktować poważnie.

Po raz kolejny generalizujesz - Twoim zdaniem bez pokrycia, a własnie Ci udowodniłem, że nie masz racji, podając konkretne liczby.
Z badania International Coach Federation (ICF) przeprowadzonego przez firmę PricewaterhouseCoopers oraz badania przeprowadzonego prze Viki G. Brock wynika, iż szacowana liczba coachów w świecie to ok. 60.000.

Ok, z którego roku badanie i jakiś link może od niego?

Tego już nie wiem. Zaraz się zapytasz kto go przeprowadzał i wysuniesz wywód, że to niedoświadczony analityk i że badania są sfałszowane :)
Tutaj link do strony na której czytałem te dane - http://www.coachingpolska.pl/raporty/144

Błąd wnioskowania. Ignorujesz kwestię współczłonkowstwa.

Np. Ja mam trzy listy mailingowe. Jedna ma jakiś 1000 osób, druga ok. 600, trzecia ok. 1300.

Czy to znaczy, że mam 3000 osób na listach mailingowych?
Podobnie w powyższych danych. Sam znam coachów, którzy należą do np. ICC i ICF. Realistycznie liczby które podałeś mówią o ok. 20-25 tysiącach coachów. Sporo, ale wciąż nie większość.

Ale fakt wymienienia jeszcze 5 dużych organizacji coachingowych już raczyłeś zignorować ? :) wybacz, al nie będę kupował rpotów i szukał kolejnych liczb dla nich tylko po to, żey nakarmić trolla.
Swoją drogą - spotkałem się z danymi mówiącymi, że w samej Wielkiej Brytanii ROCZNIE na rynek wchodzi koło 5000 coachów ;) (inna sprawa, że nieco też z niego wypada, ale jak podejrzewam nie zmienia to ich członkostwa w takim np. ICF) Wiec twierdzenie, że na świecie coachów jest ok. 60.000 jest na dzisiejszy dzień mocno nietrafne.

O, a jednk właśnie śmiało podważasz profesjonalny raport robiony przez jedną uznaną organizację PWC dla drugiej uznanej organizacji ICF. Może sam zaczniesz robić takie badania, bo wszyscy się mylą, tylko Artur ma zawsze rację.

Z mojej strony EOT, bo wchodzimy w niepotrzebne przepychanki, które niczego nie wnoszą do dyskusji i psują wątek. Ten kto zechce odniesie się sam do ogranizacji i szkół coachingu i zapyta - czy macie tutaj coaching dyrektywny?

Ł.Łukasz Wieczorek edytował(a) ten post dnia 17.06.10 o godzinie 08:10
Michał Bloch

Michał Bloch MCC ICF, Mentor
Freelancerów
/www.wolnylancer.pl
Mentor...

Temat: Rodzaje coachingu

Łukasz Wieczorek:
A może trzeba się cofnąć głębiej ? do tego co Ty, Artur, ja rozumiemy przez dyrektywność ? Bo dla mnie bycie dyrektywnym to sugerowanie rozwiązań, doradzanie, proponowanie podejmowania pewnych akcji, uzywanie słów "powinieneś", "musisz", " dobrze by było", "a może zrobisz tak..." itp.
Może to definicja dyrektywności jest tym ,co nie daje nam ustlić wspólnego stanowiska.
A może wsadziłeś kij w mrowisko i toczymy od nowa spór, który w świecie coachingu trwa od początku ? Jak spory nad definicjami coachingu i mentoringu :)

Wracając do dyskusji o coachingu :) :
Faktycznie dyskusyjna wydaje się kwestia postrzegania dyrektywności. Moim zdaniem dyrektywnie można powiedzieć "zorganizuj sobie wolny czas". Rozwiązań nie dałem, ale narzucam konkretne działanie.
Przy wizualizacjach zwyczajnie pokazuję jak klientm może sobie z czymś poradzić - czyli w pewien sposób go uczę.
Artur Król:
Różnica w przykładzie Twoim i przykładzie Michała nie leży w dyrektywności a w kwestii treści - Twój przykład jest bardziej content-free, Michała narzuca treść, ale obydwa narzucają zachowanie.

Ofc ja nie mówię klientom "wyobraź sobie plażę" :D ale struktura jest jak najbardziej narzucona.

Oczywiście idąc tym tropem za chwilę możnaby się pokusić o stwierdzenie, że samo stosowanie modelu coachingu jest w pewien sposób dyrektywne.

Temat na długą dyskusję. Ja nie zmieniam w tej kwestii zdania, nawet mocno relacyjne podejścia coachingowe, mogą zawierać elementy dyrektywne, do podawania rozwiązań i szkolenia włącznie, co nie zmienia faktu, że klient jest źródłem najlepszych dla niego rozwiązań i na tym bazuje istota coachingu.

Ja z chęcią bym się dowiedział na jakimś przykładzie od Artura jak to jest w NLP z coachingiem dyrektywnym, czyli to, co Ty Artur nazywasz dyrektywnym case'm w coachingu.Michał B. edytował(a) ten post dnia 17.06.10 o godzinie 08:32
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Rodzaje coachingu

Michał - dokładnie tak. Definicja niedyrektowności coachingu w moim odczuciu, to nie wskazwanie czy narzucanie rozwiązań i ciągłe dążenie do tego, żeby nie być dyrektywnym. Pierwiastek chaosu zawsze się przedrze, ale nikt nie powiedział, że to jest zależność ostra...

To z czym polemizuję to z tym, że jeżeli ktoś jest dyrektywny w coachingu i nawet nie stara się być niedyrektywnym, nie powinien nazywać przeprowadzanego procesu coachingiem, a przez to podział jaki zaproponowałeś na początku w którym pojawa się coaching dyrektywny nie jest do końca właściwy.
ale tutaj znowu mamy wyjątek, bo coaching prowokatywny posuguje się dyrektywnością - podawane rozwiązania, tak jak juz pisałemsą jednak bzdurne i oderwane od rzeczywistości, jabymwięc npisa pseudo-dyrektywy :)



Wyślij zaproszenie do