Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Bardzo ciekawy artykul o dzieciach z uszkodzeniami mozgu.
http://dziecko.onet.pl/36160,0,0,jak_nie_uszkodzic_dzi...

Kiedys bylem chrzescijaniniem, ale wlasnie przez rzeczy, ktore ciezko jest zrozumiec w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. uszkodzenia mozgu) bezpowrotnie (zapewnie) ja utracilem.

Jak Wy sobie z tym problemem radzicie?Tomasz Świdziński edytował(a) ten post dnia 12.11.09 o godzinie 15:52

konto usunięte

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

To jest bardzo ważne zagadnienie.
Ja wrócę do tego tematu , muszę odpowiedź przemodlić i się zastanowić jakie teksty biblijne podać;)

pzdr!
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

No wlasnie, prosze nie udowadniajcie ze zeby wierzyc w boga trzeba bardzo starac sie nie zastanawiac zbyt gleboko.

Na rozerwanie polecam (niestety po angielsku, ale proste):
http://www.youtube.com/watch?v=Qzf8q9QHfhI
Maciej Zimecki

Maciej Zimecki Główny Specjalista
ds Prawnych,
Europejski Fundusz
Leasin...

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Tomasz Świdziński:
Kiedys bylem chrzescijaniniem, ale wlasnie przez rzeczy, ktore ciezko jest zrozumiec w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. uszkodzenia mozgu) bezpowrotnie (zapewnie) ja utracilem.

Jak Wy sobie z tym problemem radzicie?Tomasz Świdziński edytował(a) ten post dnia 12.11.09 o godzinie 15:52

Tomaszu, z czym dokaładnie w tym wypadku wiąże sie Twoje pytanie/problem? Nie do końca rozumiem....
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Maciej Zimecki:
Tomaszu, z czym dokaładnie w tym wypadku wiąże sie Twoje pytanie/problem? Nie do końca rozumiem....

Nie rozumiem czego nie rozumiesz, wiem ze to glupio brzmi, ale tak jest. :)

konto usunięte

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Kiedyś nie byłem Chrześcijaninem, ale właśnie przez rzeczy, które
ciężko jest zrozumieć w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. ludzka chciwość, zazdrość, głupota, pogoń za pieniądzem, nierząd itd. itp.) na zawsze (mam nadzieję) ja uzyskałem.
Tomasz Świdziński:
Kiedys bylem chrzescijaniniem, ale wlasnie przez rzeczy, ktore ciezko jest zrozumiec w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. uszkodzenia mozgu) bezpowrotnie (zapewnie) ja utracilem.

Jak Wy sobie z tym problemem radzicie?Tomasz Świdziński edytował(a) ten post dnia 12.11.09 o godzinie 15:52

Ja jestem bardzo zadowolony, a Ty ?
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Jerzy N.:
Kiedyś nie byłem Chrześcijaninem, ale właśnie przez rzeczy, które
ciężko jest zrozumieć w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. ludzka chciwość, zazdrość, głupota, pogoń za pieniądzem, nierząd itd. itp.) na zawsze (mam nadzieję) ja uzyskałem.
Nie rozumiem, prosze wyjasnij.
Ja jestem bardzo zadowolony, a Ty ?
Chyba tak, nie wiem, nie zastanwialem sie, czy jestem bardziej czy mniej zadowolony. Tak czy inaczej ma to chyba maly zwiazek z 'prawdziwoscia' (lub tez jej brakiem) wywodu czy bog istnieje.

konto usunięte

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Tomasz Świdziński:
Jerzy N.:
Kiedyś nie byłem Chrześcijaninem, ale właśnie przez rzeczy, które
ciężko jest zrozumieć w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. ludzka chciwość, zazdrość, głupota, pogoń za pieniądzem, nierząd itd. itp.) na zawsze (mam nadzieję) ja uzyskałem.
Nie rozumiem, prosze wyjasnij.

"Nie rozumiem czego nie rozumiesz, wiem ze to glupio brzmi, ale tak jest. :) "
Ja jestem bardzo zadowolony, a Ty ?
Chyba tak, nie wiem, nie zastanwialem sie, czy jestem bardziej czy mniej zadowolony. Tak czy inaczej ma to chyba maly zwiazek z 'prawdziwoscia' (lub tez jej brakiem) wywodu czy bog istnieje.

konto usunięte

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Pamiętajcie, że to nie wina Boga tylko ludzi, którzy niszczą swój a potem czyjś organizm.

Palenie papierosów jest bardzo szkodliwe - wręcz zabójcze.
Dlaczego służba zdrowia jest potrzebna? Dlaczego jest tak droga?
Bo ludzie myślą że nałóg nie jest grzechem i niczym złym.

PALENIE
PICIE
SEX
NARKOTYKI
LEKI
UŻYWKI
ZAKUPY
PRACA

wymieniać i wymieniać..

Dlaczego policja jest potrzebna?

BRAK DOSTĘPU DO PIENIĄDZA. Ludzie nie mają co jeść w co się ubrać i gdzie schronić. To nie ich wina ponieważ zostali odrzuceni przez trudne sytuacje ze społeczeństwa.

Dlaczego sądy są potrzebne? przestępstwo jest karane

Za grzech należy się śmierć.

Znacie dekalog? I następstwa tego kiedy Prawo Boże jest pogwałcone?
Wszystkie deformacje ludzkie i nieszczęścia są skutkiem pogwałcenia PRAWA STWÓRCY.
Zrozumiane?

Po co armie, lekarze, psychiatrzy, policjanci strażnicy itp itd ??

21 wiek = rozwój technologiczny

A tu krzywda i już od małego dziecka - dzieci cierpią - a czego one są winne??

Powiedzcie mi, dlaczego my dorośli pozbawiliśmy w większości nasze dzieci miłości? Świat dorosłych jest inny niż świat dziecka. Który byłby piękniejszy - odpowiedzcie sobie sami.

Jestem stary lecz tu mnie już nikt nie oszuka.

NASZE GRZECHY I NAŁOGI NISZCZĄ WSZYSTKO, PRÓCZ BOGA - TO ON JEDYNY JEST NIEŚMIERTELNY I NIEZWYKLE LOGICZNY.

p.s. kolejny kościół - kolejne zwiedzenie

kolejni pośrednicy którzy chcą pieniędzy.

mój Bóg jest darmowy i daje jeszcze więcejBronisław Schmidt edytował(a) ten post dnia 28.11.09 o godzinie 19:26
Piotr Nabielec

Piotr Nabielec Produktywni.pl -
założyciel i trener

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Tomasz Świdziński:
Bardzo ciekawy artykul o dzieciach z uszkodzeniami mozgu.
http://dziecko.onet.pl/36160,0,0,jak_nie_uszkodzic_dzi...

Kiedys bylem chrzescijaniniem, ale wlasnie przez rzeczy, ktore ciezko jest zrozumiec w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. uszkodzenia mozgu) bezpowrotnie (zapewnie) ja utracilem.

Jak Wy sobie z tym problemem radzicie?
Witaj!
W czym konkretnie tkwi problem 'nieśmiertelna dusza vs uszkodzenia mózgu'?
Czy chodzi o to, że uszkodzenia mózgu generują pewne określone dysfunkcje organizmu/społeczne, a nie jest to jakoś 'duchowo' przekazywane jakoś magicznie przez 21 gramów?

Ja widzę świat Boga jako zbiór uniwersalnych praw. Jedne są wyższe niż inne. Samolot, który leci nie łamie prawa ciążenia, ani go nie obchodzi, po prostu większą siłę generuje termodynamicznie. W świecie Boga jest wiele praw, ale i tak miłość i łaska są o potencjalnej 'większej mocy'. Czy to, że dzieci bywają upośledzone przekreśla miłość. Łaskę? Czy przez przypadek miłość właśnie nie wymaga nieidealności?

Gdybym w ramach moich praw fizycznych stworzył samochód, który myśli i czuje, to czy gdyby on (?) zobaczył, że jego karoseria niszczeje, silnik się psuje, paliwo trzeba tankować, a jeden pasek w silniku potrafi go wybuchnąć... czy czułby się oszukany i zły? - i zaprzeczył istnieniu człowieka? I tak nie mógłby dowieść inaczej jego istnienia niż otwarcie drzwi i wpuszczenie go do środka. Lub spędzić życie na próbie udowodnienia, że nie istnieje.

Pozdrawiam,
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Panie Piotrze, dziekuje ze odpowiedz, nareszczie mam cos, do czegos moge sie ustosunkowac. Jak skoncze pisac odpowiedz na Pana list wkleje ja ponizej. Postaram sie dzisiaj.
Jerzy N.:
Jerzy N.:
Kiedyś nie byłem Chrześcijaninem, ale właśnie przez rzeczy, które
ciężko jest zrozumieć w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. ludzka chciwość, zazdrość, głupota, pogoń za pieniądzem, nierząd itd. itp.) na zawsze (mam nadzieję) ja uzyskałem.
"Nie rozumiem czego nie rozumiesz, wiem ze to glupio brzmi, ale tak jest. :) "
Teoria duszy ma na prawde maly zwiazek bogiem Abrahama. Hindusi, miliony ludzi na dalekim wschodzie (Japonia, Korea) wierza w dusze, a chrzescijanstwo wydaje im sie rownie abstrakcyjne i niezrozumiale jak dla nas ich kult przodkow.

Jak wiara w boga pozwala zrozumiec istnienie zla na tym swiecie? Wolna wola i niesmiertena dusza? Czy cierpiace i na skraju wyginiecia orangutany maja niesmiertelna dusze i ich niewyobrazalne cierpienia zostana naprawione w niebie?

Widzieliscie kiedys umierajaca z glodu mame orangutan z dzieckiem. Serce krwawi, gdy oglada sie cos takiego. Jezeli bog istnieje to gdzie jest? Wytlumaczenia nie wiem/nie rozumiem nie wystarcza. Czemu bog zabawial sie w magika i zamienial wode w wino dwa tysiace lat temu zamiast pomc tej mamie?Tomasz Świdziński edytował(a) ten post dnia 07.12.09 o godzinie 11:33
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Bronisław Schmidt:
Za grzech należy się śmierć.
Czyli jak para przed malzenstwem kocha sie fizycznie to nalezy ich zabic?
Znacie dekalog? I następstwa tego kiedy Prawo Boże jest pogwałcone?
Wszystkie deformacje ludzkie i nieszczęścia są skutkiem pogwałcenia PRAWA STWÓRCY.
Zrozumiane?
Oczywiscie!
Po co armie, lekarze, psychiatrzy, policjanci strażnicy itp itd
No wlasnie, po co?

Jestesmy dziecmi bozymi? Ma Pan dzieci? Ile razy ciezko je Pan poturbowal, bo cos przeskrobaly? Z samej i czystej milosci?
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Piotr Nabielec:
Witaj!
W czym konkretnie tkwi problem 'nieśmiertelna dusza vs uszkodzenia mózgu'?
Problem tkwi w tym, ze mozg nawyrazniej jest osrodkiem naszej swiadomosci, myslenia i uczuc. Jak juz pisalem wczesniej ludzie po urazach mozgu moga utracic uczucia empatii, wspolczucia, kontroli nad soba. Zdarza sie wielokrotnie, ze zmiany sa na tyle kolosalne, ze osoby te nie sa w stanie byc akceptowane przez spoleczenstwo. Link do tej czesciowej lub calkowitej utraty ‘czlowieczenstwa’ zostal potwierdzony dziesiatki razy nie tylko poprzez polaczeniem tego z wypadkiem ale tez z uszkodzeniami/martwa szara tkanka w glowie pacjenta.
Podobnie jest u wielu nalogowych alkocholikow, potrafia oni zniszczyc swoj mozg do tego stopnia, ze sa zupelnie innymi osobami niz zanim popadli w nalug. Nawet gdy trzezwieja ich zachowania w sytuacjach spolecznych moga byc bardzo rozne niz dawniej (np poziom agresji moze byc znacznie wyzszy).
Jak to ma sie do duszy? Czy zostala ona uszkodzona razem z mozgiem tych osob? Czy nie ma ona wplywu na dzialania tej osoby, lub, ze wzgledu na uszkodzenie tkanki ten wplyw zostal ograniczony do 75%, 50%, 25% czy moze 5%? W wielu przypadkach to (wydumane?) ograniczenie jest zupelnie niezauwazalne dla nieszczesnika(czki).

Nic nie napisalem o tym, ze milosc wymaga od obiektu bycia idealnym. Jak juz jednak jestesmy przy milosci i lasce to dlaczego bog, jezeli istnieje, pozwala na to zeby dzieci placily za grzechy rodzicow? Ter dzieci ne sa slodkie i kochane, tylko troche glupsze. One nie potrafia zrozumiec norm rzadzacych spoleczenstwem. Sa egotyczne i bardzo krotkowzroczne. W wiekszosci przypadkow koncza na ulicy lub w wiezieniu, po tym jak wyprodukowaly jeszcze wiecej zla na tym swiecie.

‘21 gramow’ to legenda, poczytajcie zrodla. Szesciu pacjentow. Dwoch przypadkow nie udalo sie zakwalifikowac do eksperymentu.. Dwoch pacjentow uracilo wage, kilkukrotnie. Jeden utracil wage po smierci, ale pozniej ja odzyskal, nastepnie znow utracil. Jeden pacjent stracil 21 gram... i to, na zasadzie talboidowej sensacji, przeszlo do historii.
Eksperymentu nigdy nie powtorzono, za to ‘doktor’ zabil 15 psow zeby porownac badania do tych na umierajacych ludziach.
Nastepnie zabral sie za robienie zdjec duszy maszyna do rentgena. Niestety (albo i stety) nic juz nie opublikowal.
Poza tym jak niewidzialna i niematerialna dusza moze cos wazyc?

Porownanie z samochodem moze wydawac sie na miejscu, ale aby idealnie pasowaloby ono do sytuacji z dusza samochod musialby wierzyc ze paliwo nie wystarczy aby napedzac jego silnik. To ze samochod nie potrafi zrozumiec zasady uwalniania energii w procesie spalania i wierzyl ze porusza go magia, a po ewentualnym wypadku lub gdy zostanie zezlomowony magia oddzieli sie od niego i bedzie zyla wiecznie jest mozliwe do zrozumienia. Jednak gdyby samochod sie zastanowil moze doszedlby prawdy? Co wiecej, samochod moze wpuscic czlowieka do srodka nie wierzac ze jest wieczny i napedzany magia. Teraz, wydaje mi sie, porownanie jest pelne.

...a nasza dusza jest w 100% mechaniczna.
Piotr Nabielec

Piotr Nabielec Produktywni.pl -
założyciel i trener

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Jak wiara w boga pozwala zrozumiec istnienie zla na tym swiecie?
Mi nie pomaga ;) - chyba wolę Boga, który jest skutecznym sposobem na zło niż zrozumienie idei zła i skąd się wzięło.
Wolna wola
Tak ja obstawiam.
Przez analogię do dzieci - kiedy dorasta, trzeba je wypuścić na imprezę i zaufać... albo kontrolować każdy ruch. A jak już z zaufaniem pójdzie i się schleje? - dalej to już kwestia konsekwencji. My dostaliśmy sporo wolnej ręki, instrukcję obsługi.. oglądamy konsekwencje.
Widzieliscie kiedys umierajaca z glodu mame orangutan z dzieckiem. Serce krwawi, gdy oglada sie cos takiego. Jezeli bog istnieje to gdzie jest? Wytlumaczenia nie wiem/nie rozumiem nie wystarcza.
Czemu ten orangutan głoduje? Ktoś go pozbawił jego naturalnego środowiska? Wyciął jego las, zamknął terytorium, czy coś? Czy to kwestia zwierzęcego świata?
Wiesz - Bóg powiedział 'czyńcie sobie ziemię poddaną' - on nam dał to terytorium - chyba w ten sposób się uczymy.
A dlaczego orangutany giną? Może dlatego, że prościej nam o tym rozmawiać na forum niż na to zareagować praktycznie.

Biblia mówi, że kto widzi możliwość czynienia dobra, a tego nie robi - grzeszy. Niestety jest mi wstyd za siebie i wielu chrześcijan, za to w jaką bierność i przepychanki słowne się wdaliśmy (i nie dzieląc się tu na odłamy).
Mam nadzieję, że to się właśnie teraz zmienia (polecam wywiady z Bono na Global Leadership Summit w 2006 i 2009 roku w tym temacie).
Czemu bog zabawial sie w magika i zamienial wode w wino dwa tysiace lat temu zamiast pomc tej mamie?
Jezus nigdy nie zabawiał się w magika. Istota jego pobytu na ziemi polegała właśnie na tym, że wyrzekł się boskości. Wiele razy był kuszony, żeby tej mocy użyć, ale tego nie zrobił. Sam mówił, że my możemy mieć taką samą moc, ponieważ on czyni tylko to, co pokaże mu Ojciec, a nie to, co sam chce zrobić. Jezusowi chrześcijanie uzdrawiali ludzi z nieuleczalnych chorób, a ich miłość zamykała gęby faryzeuszom. Gdy to zgubiliśmy .. została teologia i słowne przepychanki.

Sam się zastanawiam jak wrócić to pierwotnego, prostego i pełnego mocy - przez bliskość z Bogiem - chrześcijaństwa.

Pozdrawiam,
Piotr Nabielec

Piotr Nabielec Produktywni.pl -
założyciel i trener

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Tomasz Świdziński:
Jak juz jednak jestesmy przy milosci i lasce to dlaczego bog, jezeli istnieje, pozwala na to zeby dzieci placily za grzechy rodzicow?
Oj takie prawo jest - nie wiem dlaczego. Tak samo jak nie wiemy skąd się bierze masa. Może wreszcie Higgs nam odpowie? A potem seria następnych pytań?
Może istnieje dla symetrii z tym, że błogosławieństwo też dziedziczymy? Biblia mówi, że Bóg błogosławi do tysięcznego pokolenia, a przekleństwo trwa trzy lub cztery. Chyba więc jednak woli błogosławić setki razy bardziej...

Dla mnie to ludzie poruszeni przez Boga powinni nosić takich ludzi, te 'duchowe sieroty'. Jeśli Bóg wymienia w Biblii kogoś o kogo ma szczególne staranie to właśnie sieroty i wdowy.
‘21 gramow’ to legenda, poczytajcie zrodla.
Oh rzuciłem to jako metaforę raczej :) - nie podejmę tego tematu, bo skończymy na tarocie i efekcie Podkletnova ;)
Porownanie z samochodem moze wydawac sie na miejscu, ale aby idealnie pasowaloby ono do sytuacji z dusza samochod musialby wierzyc ze paliwo nie wystarczy aby napedzac jego silnik. To ze samochod nie potrafi zrozumiec zasady uwalniania energii w procesie spalania i wierzyl ze porusza go magia, a po ewentualnym wypadku lub gdy zostanie zezlomowony magia oddzieli sie od niego i bedzie zyla wiecznie jest mozliwe do zrozumienia. Jednak gdyby samochod sie zastanowil moze doszedlby prawdy? Co wiecej, samochod moze wpuscic czlowieka do srodka nie wierzac ze jest wieczny i napedzany magia. Teraz, wydaje mi sie, porownanie jest pelne.
...a nasza dusza jest w 100% mechaniczna.
Oh. Może i racja. Ale ja dodałbym jeszcze jedno: auto potrzebuje przeglądu i mechanika w postaci człowieka. To taka ogólnowszechświatowa zasada entropii.. nasze ciało syfieje, więc się myjemy. Nasz duch też też potrzebuje, żeby go regularnie 'umyć'.

Wiesz, dla mnie Bóg przyszedł na ziemię osobiście, żeby nam coś pokazać. Potem wrócił do siebie i dał nam Ducha. Nie ma planu awaryjnego - to my (bo sam do nich się zaliczam!) jako duchowi potomkowie 12 apostołów, z Duchem Świętym na ramieniu mamy być rękami Boga na ziemi i tym co robimy i jak robimy dawać żywe świadectwo. On nie zwleka - on dał nam moc, to my zwlekamy. I zwalamy na Niego.

On zapowiedział, że wróci w swoim czasie i po nas posprząta. Ale póki co my mamy swój czas - czy rodzice nie bywają dumni z dzieci, kiedy te samodzielnie coś robią?

Pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Tomasz Świdziński:
Panie Piotrze, dziekuje ze odpowiedz, nareszczie mam cos, do czegos moge sie ustosunkowac. Jak skoncze pisac odpowiedz na Pana list wkleje ja ponizej. Postaram sie dzisiaj.
Jerzy N.:
Jerzy N.:
Kiedyś nie byłem Chrześcijaninem, ale właśnie przez rzeczy, które
ciężko jest zrozumieć w swietle dogmatow wiary (ja niesmiertelna dusza vs. ludzka chciwość, zazdrość, głupota, pogoń za pieniądzem, nierząd itd. itp.) na zawsze (mam nadzieję) ja uzyskałem.
"Nie rozumiem czego nie rozumiesz, wiem ze to glupio brzmi, ale tak jest. :) "
Teoria duszy ma na prawde maly zwiazek bogiem Abrahama. Hindusi, miliony ludzi na dalekim wschodzie (Japonia, Korea) wierza w dusze, a chrzescijanstwo wydaje im sie rownie abstrakcyjne i niezrozumiale jak dla nas ich kult przodkow.

Jak wiara w boga pozwala zrozumiec istnienie zla na tym swiecie? Wolna wola i niesmiertena dusza? Czy cierpiace i na skraju wyginiecia orangutany maja niesmiertelna dusze i ich niewyobrazalne cierpienia zostana naprawione w niebie?

Widzieliscie kiedys umierajaca z glodu mame orangutan z dzieckiem. Serce krwawi, gdy oglada sie cos takiego. Jezeli bog istnieje to gdzie jest? Wytlumaczenia nie wiem/nie rozumiem nie wystarcza. Czemu bog zabawial sie w magika i zamienial wode w wino dwa tysiace lat temu zamiast pomc tej mamie?Tomasz Świdziński edytował(a) ten post dnia 07.12.09 o godzinie 11:33
A krowy ????
O krowach nie piszesz, a cierpią !!!!!!!!!!!!!
A świnie ????
O świniach nie piszesz, a cierpią !!!!!!!!!!!!!
A ryby ????
O rybach nie piszesz, a cierpią !!!!!!!!!!!!!
A karaluchy ????
O karaluchach nie piszesz, a cierpią !!!!!!!!!!!!!
A wirus A/H1N1 ????
O wirusie A/H1N1 nie piszesz, a cierpi !!!!!!!!!!!!!
A Twoja rodzina ????
O swojej rodzinie nie piszesz, a cierpią !!!!!!!!!!!!!
Zacznij kolego od siebie i od swoich najbliższych ....
A cierpiące zwierzęta zostaw weterynarzowi, myśliwemu, bądź rzeźnikowi ....
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Jerzy N.:
Tomasz Świdziński:
Widzieliscie kiedys umierajaca z glodu mame orangutan z dzieckiem. Serce krwawi, gdy oglada sie cos takiego.
A krowy ????
O krowach nie piszesz, a cierpią !!!!!!!!!!!!!
A świnie ????
(ciach)
Zacznij kolego od siebie i od swoich najbliższych ....
A cierpiące zwierzęta zostaw weterynarzowi, myśliwemu, bądź rzeźnikowi ....

Nie widziales, jakbys widzial, co ja pisze, jakbys potrafil to sobie chociaz wyobrazic, to nie pisalbys glupot pierwszej klasy.Tomasz Świdziński edytował(a) ten post dnia 08.12.09 o godzinie 13:51

konto usunięte

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Tomasz Świdziński:

Czyli jak para przed malzenstwem kocha sie fizycznie to nalezy ich zabic?

a skąd ta myśl? od kiedy człowiek jest katem i oprawcą zabiera Bogu Jahwe królowanie i chwałę i sąd ostateczny.
"Człowiek" otrzymał Prawo Miłości napisane przez Stwórce i to Stwórca zadecyduje czy śmierć się należy czy nie.

My jesteśmy stworzeni by kochać a nie grzeszyć.
Po co armie, lekarze, psychiatrzy, policjanci strażnicy itp itd
No wlasnie, po co?
po to by tą bandę przygłupów - bogów samozwańców zamykać, leczyć, pilnować, a bogowie ludzie to tylko zmaterializowane zło które nie podąża za duchem tylko za ciałem i materią. Oni myślą że to kim są na tym świecie zabiorą na tamten.
Jestesmy dziecmi bozymi? Ma Pan dzieci? Ile razy ciezko je Pan poturbowal, bo cos przeskrobaly? Z samej i czystej milosci?

Dzieci się karci i ćwiczy. Pozwala błądzić i przychodzić do siebie. Klaps dziś jest czynem zbrodniczym a nie zabiegiem wychowawczym.
Oszukany jest ten swiat wraz z całą swoją moralnością, która zanika wraz z Miłością.

Ale nasz Zbawiciel mówił prostym językiem:

Mt 24
(9) Wtedy wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia. (10) Wówczas wielu zachwieje się w wierze; będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić. (11) Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą; (12) a ponieważ wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu. (13) Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. (14) A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec. (15) Gdy więc ujrzycie "ohydę spustoszenia", o której mówi prorok Daniel, zalegającą miejsce święte - kto czyta, niech rozumie -

Ohyda ziejąca pustką i coraz większa nienawiść do Boga i Jego Prawa wieczności już się uwidoczniła wraz z szokującymi faktami których jesteśmy świadkami na co dzień.

Dzieci są w tym wszystkim najmniej winne ponieważ to my je zaprosiliśmy do takiej egzystencji gdzie nie możemy się oderwać od ciała, głodu, ciepła, prawa - tylko o to zabiegamy i kłócimy się co było prędzej: jajko czy kura.

Kiedy wreszcie zaczniemy wgłębiać się w osobistą relację naszego ducha ze Stwórcą? przed śmiercią? jeszcze wtedy chcemy kombinować i z Nim się dogadywać?

Pewien człowiek słusznie napisał iż:

WSZYSCY JESTEŚMY WSPÓŁTWÓRCAMI KAŻDEGO NAPOTKANEGO ŻYCIA.

możemy prosto sobie odpowiedzieć na to stwierdzenie:

ile zadanych ran bliźniemu tyle noszonych win.
jeśli nie będzie przebaczenia i wzajemnej miłości, nie mamy z czym startować tam gdzie jest pełnia Bóstwa Jahwe Jego Syna Yahushuah i Ducha Świętego.

tam idzie się z czystością duszy. A czystość duszy każdy zna dobrze. wystarczy zobaczyć to co się robi z perspektywy lotu ptaka.

Dlaczego człowiek zabija inne gatunki i myśli jak tu swój ocalić?
A co te zwierzęta złego zrobiły że zostały zabite?

To przecież wina tylko i wyłącznie "człowieka".

Czemu wolimy wydawać pieniądze na zbrojenie = czołgi, bomby atomowe itp - a nie na technologie które dadzą nam prąd za prawie darmo? czemu akceptujemy zło dopóki nas nie dopadnie?

przecież stawką jest to co zostawimy właśnie naszym dzieciom.
A pozostawiamy im tylko pogłębiające się problemy, długi i uważamy że wszystko jest tak jak Bóg chciał.

czego Bóg od nas oczekuje?

odpowiedzcie sobie sami...

takich artykułów? pożywki ze zła?Bronisław Schmidt edytował(a) ten post dnia 12.12.09 o godzinie 10:39
Tomasz Świdziński

Tomasz Świdziński lead sprzedawca

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Bronisław Schmidt:
Tomasz Świdziński:

Czyli jak para przed malzenstwem kocha sie fizycznie to nalezy ich zabic?

a skąd ta myśl? od kiedy człowiek jest katem i oprawcą zabiera Bogu Jahwe królowanie i chwałę i sąd ostateczny.
"Człowiek" otrzymał Prawo Miłości napisane przez Stwórce i to Stwórca zadecyduje czy śmierć się należy czy nie.
...aha, rozumiem, i powiem tak psu mu do tego, nie ma najmniejszego prawa do mojego zycia, caloksztalt idiotyzmow od ducha swietego zapladniajacego kobiety z obejsciem blon dziewiczych po homeopatie i cala reszte zabobonow... jak Pan moze byc tak pewny tego wszystkiego, na swiecie jest 30 tysiecy roznych odmian chrzescijanstwa, (bardzo) czesto o nawzajem wykluczajacych wierzeniach. Nawet Pismo Swiete nie jest i nigdy nie bylo jedno i takie samo, i poszczegolne wersje roznily sie (i czasem nadal roznia) tak znacznie, ze wlos sie na glowie jezy. Czesc wersji bardzo przeredagowano, czesc wyginela, a nazwa chrzescijanstwo nadal sie kula, pozornie niezmiennie...
po to by tą bandę przygłupów - bogów samozwańców zamykać, leczyć, pilnować, a bogowie ludzie to tylko zmaterializowane zło które nie podąża za duchem tylko za ciałem i materią. Oni myślą że to kim są na tym świecie zabiorą na tamten.
Nie rozumiem.
Jestesmy dziecmi bozymi? Ma Pan dzieci? Ile razy ciezko je Pan poturbowal, bo cos przeskrobaly? Z samej i czystej milosci?

Dzieci się karci i ćwiczy. Pozwala błądzić i przychodzić do siebie. Klaps dziś jest czynem zbrodniczym a nie zabiegiem wychowawczym.
Oszukany jest ten swiat wraz z całą swoją moralnością, która zanika wraz z Miłością.
Dzieci sie nei zabija, nie karze sie swoich wnukow za przewinienia dzieci. I kara zawsze powinna byc adekwatna to przewinienia.
Prawa wieczności już się uwidoczniła wraz z szokującymi faktami których jesteśmy świadkami na co dzień.

Dzieci są w tym wszystkim najmniej winne ponieważ to my je zaprosiliśmy do takiej egzystencji gdzie nie możemy się oderwać od ciała, głodu, ciepła, prawa - tylko o to zabiegamy i kłócimy się co było prędzej: jajko czy kura.
Niektore nie sa winne w najmniejszym stopnu, ale umieraja w cierpieniach, tysiacami, codziennie.
Dlaczego człowiek zabija inne gatunki i myśli jak tu swój ocalić?
A co te zwierzęta złego zrobiły że zostały zabite?

To przecież wina tylko i wyłącznie "człowieka".
Zwierzeta zabijaja sie nawzajem od setek milionow lat, cierpienie jest dookola. Czlowiek doklada swoja dzialke, ale tak bylo od 'zawsze'.
Czemu wolimy wydawać pieniądze na zbrojenie = czołgi, bomby atomowe itp - a nie na technologie które dadzą nam prąd za prawie darmo? czemu akceptujemy zło dopóki nas nie dopadnie?
Trafna uwaga.
takich artykułów? pożywki ze zła?
Po to, zeby ludzie cieszyli sie zyciem, a nie odurzali sie klamstwami.

...a woda w wino to populistyczne magiczne sztuczki. Jednym slowem glupoty.
Joanna Z.

Joanna Z. trudna droga do
doskonałości

Temat: Jak to sie niesci w teorii niesmertelnej duszy.

Bronisław Schmidt:
Bo ludzie myślą że nałóg nie jest grzechem i niczym złym.

PALENIE
PICIE
SEX
NARKOTYKI
LEKI
UŻYWKI
ZAKUPY
PRACA

wymieniać i wymieniać..

zastanawiam się dlaczego wśród nałogów/grzechów wymienił Pan sex? płciowość jest darem Boga dla człowieka. jest wpisana w jego naturę. Nie jest zła bo Bóg uczynił człowieka dobrym. Miłość fizyczna zgodna z zamysłem Bożym jest piękna i pobłogosławiona (często również w skutkach). Proszę mi wybaczyć, ale jakoś szczególnie nie pasuje do Pańskiej listy...
załączam pozdrowienia

Następna dyskusja:

Gospel - muzyka duszy




Wyślij zaproszenie do