konto usunięte
Temat: Czym jest zło, gdy go nie widać?
Damian Wittchen:Mam znajomych nawróconych z neokatechumenatu, odprawiano dla nich egzorcyzmy......Tak jak Pan napisał każdy może wierzyć w co chce. Sęk w tym, że chrześcijaństwo to wiara w kogoś i wiara mądrości. Przed egzorcyzmami rozumiem że ktoś bredzi - po; to już może być wariat.
Sławomir Kacaliński:No tak przeważnie tych którzy doświadczyli działania szatana nazywa się nienormalnymi lub odurzonymi rozumiem tak najłatwiej kogoś ocenić , ale w tym momencie kończy się dyskusja. A w tym co powiedział nie znalazłem żadnej herezji , wręcz przeciwnie .
Szczerze, to widziałem i słyszałem wiele opowieści dziwnej treści.... Pewnie Freud by umiał to lepiej wyjaśnić. Dla mnie to absurd, cofnięcie się do ciemnych wieków. To pomieszanie religii z zabobonem, a tak poza tym z tym sabotażem to taka kpina - proszę o wybaczenie;) No cóż wielbić Boga można na różne sposoby, ale ten ksiądz to taki Bruce Lee katolicyzmu (i to nie tylko jeśli chodzi o umiejętności w karatach, ale i jego wiedza teologiczna tak mi się zdaje jest też jak z filmu o karate głęboka i przymyślana0. Myślę, że jakby przeanalizować jego wypowiedzi to pewnie walnął parę razy herezją i naruszył zapewne też prawo kanoniczne;). Osobiście myślę, że przed moim proboszczem to by musial się tęgo tłumaczyć z głupot które wygadywał. Tak kończąc mą obecność na tym wątku- mam nadzieję, powiem tylko tak. Nie wnikam w jego stosunki z Bogiem, nie mi to oceniać. Osobiście takich ludzi unikam bo mają strasznie toksyczny rodzaj głupoty w sobie. Nie wiem czym ten ksiądz się odurza, ale niech zażywa co najwyżej jakiś promil w stosunku do tego co teraz bierze. I niech nie klepie publicznie głupot o Bogu bo robi ludziom krzywdę.
Nie chcę aby ktokolwiek poczuł się urażony, ale wydaje mi się, że nie można klepać głupot po to by uprawdopodobnić własne fanaberie tym bardziej nie można im klaskać. nie tędy droga do udowodnienia wartości swojej wiary.Sławomir Kacaliński edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 15:09