konto usunięte

Temat: Dzień dobry

Sprawa nie jest taka oczywista jak Pan pisze. O ile w przypadku zabawek tak jest faktycznie (mowa o dystrybutorze/importerze przejmującym obowiązki producenta w zakresie oceny zgodności) o tyle w LVD sprawa jest kontrowersyjna. Rozporządzenie wprowadzające LVD mówi tylko o producencie lub upoważnonym przedstawicielu. Nie ma mowy o importerze. Z kolei ustawa o systemie oceny zgodności definiuje producenta jako osobę wporowadzającą wyrób na rynek pod łasną marką. Pytanie zasadnicze: czy producent w świetle ustawy o sysytemie oceny zgodnści i zdefiniowany na potrzeby tejże ustawy to ten sam producent wymieniony w rozporządzeniu o LVD? To nie jest na 100% pewne :)Ale można przyjąć że w ten sposób wybronimy się przed organami nadzoru rynku (najprawdopodobniej) :)))
Piotr R Gajos

Piotr R Gajos Inżynier /
Specjalista ds.
oceny zgodności
produktów

Temat: Dzień dobry

Panie Dominiku, w pełni się z Panem zgadzam. Ta kwestia mocno zależy od dyrektywy o której rozmawiamy.
Dyrektywa EMC nie daje możliwości "relabelingu", a też wykonanie procedury oceny zgodności przez inny podmiot w zastępstwie producenta, bo tylko producent może gwarantować powtarzalność takiego produktu.
Pozdrawiam
Monika Gołębiewska

Monika Gołębiewska Marketing Manager

Temat: Dzień dobry

Witam,
Poszukuję osoby lub firmy do współpracy w zakresie przygotowywania, prowadzenia dokumentacji CE i deklaracji zgodności. Poniżej wklejam oczekiwane umiejętności oraz obowiązki, które chciałabym zlecić:

Bardzo ogólna znajomość dyrektyw, które mają zastosowanie w przypadku maszyn ogrodniczych:

maszynowej 2006/42,
hałasowej 2000/14 i 2005/88,
elektromagnetycznej 2004/108,
emisji spalin 97/68, 2004/26, 2006/96
ROSH 2002/95
Niskiego napięcia 2006/95

oraz dokładniejsza znajomość wydanych do nich rozporządzeń.

Zapoznanawanie się z dostarczonymi przez producenta badaniami, raportami, certyfikatami, itd.
Wystawianie w imieniu firmy na podstawie posiadanych dokumentów kompletnych deklaracji zgodności dla maszyn.

Określanie wymagań dotyczących oznakowania maszyn NAC-a

Reprezentowanie firmy przed jednostkami kontrolującymi zgodność urządzeń z w/w dyrektywami i rozporządzeniami.

Śledzenie na bieżąco zmian w przepisach dotyczących maszyn w odniesieniu do w/w dyrektyw i rozporządzeń.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany to bardzo proszę o kontakt na adres: m.iwanowska@nac.com.pl
A może znacie osobę lub firmę godna polecenia??

Bardzo proszę o pomoc.
Piotr P.

Piotr P. New Business Manager

Temat: Dzień dobry

Z mojego doświadczenia lepiej jak korzysta się z firmy specjalizującej się w tym. Wydaje mi się, że koszty będą mniejsze niż zatrudnianie takiej osoby, chyba że...

są inne okoliczności które determinują takie rozwiązanie ;)

Piotrek
Piotr R Gajos

Piotr R Gajos Inżynier /
Specjalista ds.
oceny zgodności
produktów

Temat: Dzień dobry

Monika Iwanowska:
Witam,
Poszukuję osoby lub firmy do współpracy w zakresie przygotowywania, prowadzenia dokumentacji CE i deklaracji zgodności.

Zgłaszam się na wezwanie :)
Piotr
Piotr Kloc

Piotr Kloc Inżynier Spawalnik
IWE

Temat: Dzień dobry

Witam. Chciałbym się przyłączyć do dyskusji aczkolwiek pod kątem innych produktów, mianowicie wyrobów stalowych. Zastanawiam się czy produkując w Polsce konstrukcję stalową na rynek UE jest konieczność znakowania wszystkich elementów stalowych (blachy, kształtowniki), z których wykonana będzie konstrukcja, znakiem CE. Chodzi mi oczywiście o znak na świadectwie odbiorowym:)
Pozdrawiam
Piotr R Gajos

Piotr R Gajos Inżynier /
Specjalista ds.
oceny zgodności
produktów

Temat: Dzień dobry

Witam :) Nie specjalizuje się w dyrektywie dotyczącej produktów budowlanych, ale z tego co wiem, to podstawowe elementy stalowe i drewniane nie znajdują się w zakresie tej dyrektywy. Oczywiście sytuacja się zmienia, jeśli mówimy o złożonym produkcie, takim jak framuga drewniana czy stalowa, wtedy trzeba oznakować produkt znakiem B lub CE. Pozdrawiam.
Piotr Kloc

Piotr Kloc Inżynier Spawalnik
IWE

Temat: Dzień dobry

Witam. Miałem na myśli duże, spawane a czasami również złożone konstrukcje stalowe.
Pozdrawiam
Maciej Turski

Maciej Turski Inżynier Mechanik

Temat: Dzień dobry

Witam serdecznie!
Również chciałbym przyłączyć się do dyskusji i poruszyć temat zespołu maszyn... To temat, który w dyrektywie maszynowej jest tylko ledwo liźnięty, a wiem, że jest przedmiotem wielu pytań i wątpliwości.

Moje rozważania ograniczają się jak na razie do znalezienia jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: gdzie jest granica pomiędzy zespołem maszyn a pojedynczymi maszynami?

Klasyczny przykład - wtryskarka i podajnik...
1) Możemy mieć taki układ, że podajnik (będący w rzeczywistości robotem kartezjańskim albo jakimkolwiek innym) "wjeżdża" pomiędzy połówki form, pobiera świeżo uformowany detal i przenosi go w odpowiednie miejsce. Tutaj sytuacja jest prosta - jest to zespół maszyn - służy wspólnemu celowi i jest sprzężony sterowaniem, występuje przenoszenie się zagrożeń z jednej strefy do drugiej itp.

2) Drugi układ może być taki - wtryskarka otwiera połówki form, wypychacze wypychają detale, które bezwładnie spadają na umieszczony pod wtryskarką przenośnik taśmowy. Warto podkreślić, że przenośnik taśmowy nie jest w żaden sposób połączony z wtryskarką oraz jest produktem standardowym znajdującym się w ofercie wielu firm - a zatem nie jest to jakieś wykonanie specjalne pod dany model wtryskarki, nie posiada więc deklaracji włączenia. Wręcz przeciwnie, jako samodzielne urządzenie podlega pod pełen proces oznakowania CE i posiada deklarację zgodności.
Co w takiej sytuacji? Czy wtryskarkę i przenośnik należy uznawać za zespół maszyn? Czy są to może oddzielne pojedyncze maszyny, które można powiedzieć, że współpracują ze sobą w pewnym stopniu, choć nie są sprzężone w żaden sposób (ani mechanicznie ani sterowaniem)?

Myślę, że to ciekawy przykład do rozważań - zachęcam zatem do dyskusji. Oczywiście najlepiej byłoby uzasadniać swoje wypowiedzi konkretnymi zapisami w dyrektywach, rozporządzeniach, itp.

Pozdrawiam
Piotr R Gajos

Piotr R Gajos Inżynier /
Specjalista ds.
oceny zgodności
produktów

Temat: Dzień dobry

Witam Panie Macieju,
Faktycznie dyrektywy nowego podejścia nie dają nam jasnej i czytelnej podpowiedzi w zakresie przypadków, które Pan podał. Warto zajrzeć do przewodnika do dyrektywy MD - Guide to application of the Machinery Directive 2006/42/EC. Co ciekawe, przewodnik podaje nam wyjątki, które nie należy traktować jak maszyny sprzężone, choć na logikę takie się wytają - tj. młot pneumatyczny + maszyna wytwarzająca sprężone powietrze.
Proponuje Panu zajrzeć do normy PN-EN ISO 11161:2007 + A1:2010 Bezpieczeństwo maszyn - Zintegrowane systemy produkcyjne – Wymagania podstawowe.
O ile dobrze zrozumiałem myśl przewodnią tej normy, to mamy do czynienia ze zintegrowanym systemem, tyko i wyłącznie w przypadku maszyn spiętych jednym systemem sterowania.
Pozdrawiam,
Piotr
Maciej Turski

Maciej Turski Inżynier Mechanik

Temat: Dzień dobry

Witam,
Niestety nie udało mi się jeszcze dotrzeć do normy, o której Pan wspomniał... Natomiast wczytałem się trochę w Przewodnik do Dyrektywy 2006/42/EC oraz Rozporządzenie Ministra Gospodarki wprowadzające tą Dyrektywę na teren Polski.

W przewodniku §38 odnosi się do pojęcia zaspołu maszyn i wymienia trzy warunki, które muszą być spełnione jednocześnie żeby można było mówić o zespole maszyn.
W RMG natomiast w ogóle nie występuje pojęcie "zespołu maszyn" natomiast pojawia się pojęcie "ciągu technologicznego" (fragment poniżej):

§25. W przypadku maszyn lub ich części przeznaczonych
do wspólnego działania, producent powinien
zaprojektowaç i wykonaç maszynę tak, aby wyłączniki,
w tym urządzenie do zatrzymywania awaryjnego,
mogły zatrzymać nie tylko samą maszynę, ale
i wszystkie urzadzenia umieszczone przed nią lub za
nią w ciągu technologicznym, jeżeli dalsze działanie
tych urządzeń może być niebezpieczne.

Zbierając informacje ze wszystkich źródeł w jedną całość, myślę, że właściwy jest wniosek, że omawiany wcześniej przypadek nr2 nie jest zespołem maszyn (nie ma wspólnego sterowania, nie występuje przenoszenie się zagrożeń, trudno też mówić o tym, że te dwie jednostki składowe realizują wspólną funkcję).

Ale zrodził mi się jeszcze trzeci ciekawy przypadek:)
Sytuacja taka sama jak w przypadku 2 z tą różnicą, że na końcu przenośnika taśmowego mamy jakiś prosty stół obrotowy, na którym znajdują się pojemniki, do których transportowany jest komponent z wtryskarki...
Zmianą w tej sytuacji jest głównie to, że stół obrotowy otrzymuje od wtryskarki co jakiś czas sygnał informujący o tym, że np.1000 sztuk komponentu zostało uformowanych (po tym sygnale stół obrotowy obraca się aby umieścić pod przenośnikiem taśmowym pusty pojemnik).
Zastanawiam się czy w tej sytuacji można już mówić o wspólnym sterowaniu? Moje wątpliwości wzbudza to, że jest to tylko pojedynczy impuls wysyłany jednostronnie od wtryskarki do stołu obrotowego...

Oczywiście to nie jedyne wątpliwości - bo gdyby nawet uznać, że jest to już wspólne sterowanie to czy można mówić o tym, że realizują wspólną funkcję?

Albo zgodnie z RMG, czy można mówić o tym, że jeśli wyłączymy jedną część składową to działanie drugiej jest niebezpieczne?
Jeśli wyłączymy wtryskarkę i przenośnik taśmowy będzie nadal sobie chodził to raczej nie jest to niebezpieczne. W drugą stronę można sobie wyobrazić sytuację, w której zatrzymuję przenośnik a wtryskarka pracuje dalej - wtedy po dłuższym czasie pod wtryskarką byłoby dużo rozsypanych komponentów i istniałoby ryzyko poślizgnięcia... Ale to mało realne bo maszyna obsługiwana jest stale przez operatora, który nie powinien dopuścić do tego aby w takiej sytuacji wtryskarka pracowała jeszcze przez kilkanaście/kilkadziesiąt minut...

Zachęcam do dyskusji nad 3 przypadkiem. Oczywiście jeśli 2 przypadek źle zinterpretowałem to również chętnie wysłucham krytyki :)

Pozdrawiam
Piotr R Gajos

Piotr R Gajos Inżynier /
Specjalista ds.
oceny zgodności
produktów

Temat: Dzień dobry

Panie Macieju,
Chciałbym zwrócić Pana uwagę na fakt, że rozporządzenie jest tylko tłumaczeniem dyrektywy. Zgodnie z przyjętymi zasadami, dyrektywy unijne są oficjalnie wprowadzane w czterech wersjach językowych - tj. angielskiej, niemieckiej, francuskiej i ... o ile się nie mylę, włoskiej. Na stronach unijnych można znaleźć tłumaczenia we wszystkich wersjach językowych, ale powstały one niejako wtórnie.
Na potrzeby wdrożenia dyrektyw do polskiego prawa, dokonuje się tłumaczenia z języka niemieckiego, a następnie przygotowuje się ustawę, rozporządzenie lun inny akt prawny. Niestety na etapie tłumaczenia powstaje bardzo wiele ... lapsusów słownych, które później mocno utrudniają życie. Osobiście uważam, że warto trzymać się wersji angielskiej, tym bardziej, że właśnie w tym języku jest napisany Przewodnik i poszczególne interpretacje.

A jeśli chodzi o rozwiązanie Pan problemu, to rzeczywiście jest to ciekawe zagadnienie.
Może warto skontaktować się z odpowiednim urzędem nadzoru rynku, który ma uprawnienia i który może prędzej czy później pojawić się z kontrolą u Pana. Bo nawet jeśli znajdzie Pan właściwe rozwiązanie, a nie zaspokoi Pan oczekiwań inspektora, to jest Pan na straconej pozycji ;)

Niech za przykład posłuży tutaj taka sytuacja. Jeszcze do niedawna Inspektorzy nadzoru rynku wymagali umieszczenie na deklaracji zgodności odwołania do polskich ustaw i rozporządzeń, a nie do numerów dyrektywy. I żadne tłumaczenia nie pomagały, a konflikt podczas kontroli nie jest wskazany ;). Dlatego ja umieszczałem numer dyrektywy i numer odpowiedniego polskiego aktu prawnego.

Pozdrawiam,
Piotr

konto usunięte

Temat: Dzień dobry

Piotr K.:
Witam. Chciałbym się przyłączyć do dyskusji aczkolwiek pod kątem innych produktów, mianowicie wyrobów stalowych. Zastanawiam się czy produkując w Polsce konstrukcję stalową na rynek UE jest konieczność znakowania wszystkich elementów stalowych (blachy, kształtowniki), z których wykonana będzie konstrukcja, znakiem CE. Chodzi mi oczywiście o znak na świadectwie odbiorowym:)
Pozdrawiam

Trochę późno, ale lepiej niż wcale...
Elementy konstrukcyjne wymagają znakowania CE jako "całość", jako złożony, zespawany czy poskręcany fragment konstrukcji. Użyte materiały też muszą mieć znak CE, ale nie musi on być nawet widoczny na konstrukcji. Pan musi mieć w dokumentacji technicznej atesty materiałowe ze znakiem CE natomiast jako wytwórca elementu konstrukcyjnego musi Pan go oznakować znakiem CE tak, jak wymaga tego norma zharmonizowana EN 1090-1 (i patrz także EN 1090-2). Normy te staną się obowiązkowe od lipca tgo roku :)
Piotr Kloc

Piotr Kloc Inżynier Spawalnik
IWE

Temat: Dzień dobry

Witam. Dziękuję za odpowiedź. Z informacji, które mam wynika rzeczywiście, że obie normy staną się obowiązkowe w lipcu tego roku ale przy założeniu, że wyroby produkowane będą na rynek zagraniczny. W Polsce, w czasie tzw. okresu przejściowego w dalszym ciągu ma obowiązywać PN-B-06200:02? Czy coś się w tej kwestii zmieniło?
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Dzień dobry

O ile wiem, to na razie będzie obowiązywała do lipca PN-B-06200. Natomiast od połowy roku nie wiem co będzie się działo... Teoretycznie 06200 powinna zostać wycofana, ale w tym kraju nigdy nic nie jest takie oczywiste :) Z informacji które ja mam wychodzi na to że jednak 06200 zostanie zastąpiona przez EN 1090.
Piotr R Gajos

Piotr R Gajos Inżynier /
Specjalista ds.
oceny zgodności
produktów

Temat: Dzień dobry

Panie Dominiku, Panie Piotrze,
Nie znam się na dyrektywie CPD 89/106/EC, dlatego Wasze uwagi są dla mnie bardzo interesujące. Zastanawiam się gdzie znajduje się granica, między konstrukcją stalową a budowlą w rozumieniu CPD. Dla przykładu latarnia uliczna znajduje się w zakresie LVD, EMC i CPD jako infrastruktura drogowa, a jak się ma sytuacja z przystankiem autobusowym albo wiatą, która ma chronić auto przed deszczem i śniegiem, czyli ma dach umieszczony na czterech słupkach osadzonych w fundamencie, ale bez ścian bocznych?
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Dzień dobry

Jedna uwaga na samym początku. Norma EN 1090 dotyczy TYLKO elementów konstrukcyjnych i zestawów konstrukcyjnych wykonanych ze stali, aluminium lub elementów zespolonych ze stali z betonem. Ta norma zharmonizowana z CPD NIE DOTYCZY budowli ani konstrukcji obiektu. Dotyczy, jak napisałem powyżej, tylko i wyłącznie elementów i zestawów konstrukcyjnych wbudowywanych w obiekt budowlany na stałe. I tak też należy rozumieć dyrektywę CPD która dotyczy wszelkich elementów wbudowywanych lub zabudowywanych NA STAŁE w konstrukcje obiektu. CPD nie dotyczy jednak samego obiektu budowlanego (konstrukcji obiektu) a tylko jego elementów (beton, cegły, konstrukcja stalowa, zaprawa murarska, elementu układu ppoż, okna, drzwi, parapety itp). Kolejne grupy produktów są wprowadzane przez UE do znakowania stosownymi rozporządzeniami, więc nie wymagają nawet transpozycji do prawa polskiego. Stąd też zamieszanie wokół EN 1090. A jako budowlę należy rozumieć obiekty, które wymagają sporządzenia projektu budowlanego.Dominik Bartecki edytował(a) ten post dnia 19.01.12 o godzinie 12:58

konto usunięte

Temat: Dzień dobry

Dla zainteresowanych normą EN 1090.
Komisja Europejska przesunęła termin obowiązkowego stosowania tej normy na dzień 01.07.2014. Tak więc mamy jeszcze ponad dwa lata okresu przejściowego. Nie wiem, czy to dobrze cy źle :)

konto usunięte

Temat: Dzień dobry

Witam wszystkich,

Również chciałbym przyłączyć się do dyskusji w sprawie o oceny zgodności produktów.
Specjalizuje się przede wszystkim w maszynach i urządzeniach do przemysłu spożywczego (bezpieczeństwo i higieniczność). Specjalizuje się również w szeroko rozumianych aspektach EMC i sztucznego promieniowania optycznego. Posiadam wiedzę na temat certyfikacji NSF, TUV, GS.

Pozdrawiam
Mikolaj
Piotr Kloc

Piotr Kloc Inżynier Spawalnik
IWE

Temat: Dzień dobry

Witam ponownie.
Minęło trochę czasu od ostatniej mojej wypowiedzi a jak to zwykle w życiu bywa, im głębiej człowiek brnie w temat tym więcej pojawia się pytań i wątpliwości:)
Cały czas poruszam się oczywiście w obrębie dyrektywy budowlanej oraz EN 1090 bo i z tymi mam najwięcej do czynienia.

Poniżej cytat z EN 1090-2:
"5.3 Wyroby hutnicze ze stali konstrukcyjnej
5.3.1 Postanowienia ogólne
Wyroby ze stali konstrukcyjnej powinny spełniać wymagania odpowiednich Europejskich Norm wyrobów wymienionych w Tablicach 2, 3 i 4, chyba że w specyfikacji podano inaczej." Koniec cytatu.

Otóż wyobraźmy sobie, oczywiście całkowicie hipotetyczną sytuację, że produkujemy konstrukcję stalową (np. S355J2) produkowaną zgodnie z EN 1090-2, w której występują również drobne, elementy ze stali nierdzewnej ... np. 1.4301, produkowanej zgodnie z EN 10088-2 oraz elementy z materiałów produkowanych zgodnie z normą, która nie jest przywołana we wspomnianych tablicach 2,3,4 ( "...chyba że w specyfikacji podano inaczej").

Moje pytanie jest następujące: czy na atestach na takową blachę oraz elementy powinien znajdować się znak CE czy nie? Norma EN 10088-2 przywołana jest co prawda w EN 1090-2, nie jest natomiast, z tego co wiem zharmonizowana z dyrektywą budowlaną. Nie wiem czy dobrze kombinuję ale skoro norma nie jest zharmonizowana z dyrektywą to czy na ateście może w ogóle znajdować się znak CE? No i co z materiałami, które nie są przywołane w EN 1090 a znajdują się w "specyfikacji"?

Pozdrawiam
Piotrek

Następna dyskusja:

Dzień dobry!




Wyślij zaproszenie do