Aleksander T. dyrektor sprzedaży
Temat: W jaki sposób przekonać opornego klienta przez telefon?
Krzysztof W.:
Wiesiek J.:Znam, zatrudniam, a nawet tego od nich wymagam :-)
A znasz takiego telemarketera który usłyszawszy grzeczne "dziękuję, nie jestem zainteresowany", pożegna sie uprzejmie?
Bo ja nie znam
We wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek.
W większości wypadków, klient mówi NIE po to, aby uciec od podjęcia decyzji, to obiekcja, a nie wynik dogłębnej analizy czego mi potrzeba, a czego nie.
Dlatego ja, od swoich sprzedawców wymagam podejmowania próby pokonania obiekcji. Nie bez końca, lecz np. jednokrotnie.
Nie przekonacie mnie, ze mając sprzedawców, którzy słysząc "nie, dziękuję" rezygnują ze sprzedaży, firma może utrzymać zysk na kampanii.
Za długo pracuję w tej branży żeby być tak naiwnym.Aleksander Twardowski edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 22:07