konto usunięte

Temat: Obiekcje sekretarki...

Ciąg dalszy o sekretarkach :) Tym razem chciałbym dowiedzieć się z jakimi obiekcjami/wymówkami sekretarek/asystentek spotykacie się, kiedy próbujecie "dokopać" się do szefa wszystkich szefów ?

Ja napotykam na takie bariery:

1. Szef nie ma czasu, czy coś przekazać ?
2. Był Pan umówiony na telefon ?
3. Gdzie się Pan umówił na telefon z szefem ?
4. Szef nie jest zainteresowany kontaktem z przedstawicielami.
5. Nie jesteśmy zainteresowani ofertą.
6. Proszę dokładnie powiedzieć mi czego dotyczy Pański telefon ?
7. Czego dotyczy ta sprawa służbowa ?
8. Proszę wysłać ofertę mailem.
9. Mamy już dostawcę, z którego jesteśmy już zadowoleni.
10. Szef mnie zabije :)
11. Nie stać nas na takie rozwiązania.
12. Nie mamy zaufania do przedstawicieli.
13. Nie jestem pewna, czy to dobry pomysł.
14. Nie mamy takich potrzeb.
15. Nie mamy pieniędzy, ta rozmowa nie ma sensu.
16. Ja tutaj decyduję kogo przełączyć do szefa.
17. Proszę mnie zrozumieć, szef mi zabronił...
Dariusz Marchewka

Dariusz Marchewka Koneser pysznej kawy
telemarketer, Firma
informatyczna, h...

Temat: Obiekcje sekretarki...

.:
Ciąg dalszy o sekretarkach :) Tym razem chciałbym dowiedzieć się z jakimi obiekcjami/wymówkami sekretarek/asystentek spotykacie się, kiedy próbujecie "dokopać" się do szefa wszystkich szefów ?

Ja napotykam na takie bariery:

1. Szef nie ma czasu, czy coś przekazać ?

Propozycja dwóch innych dni albo ten sam dzień tylko inne godziny
2. Był Pan umówiony na telefon ?

Jeśli był to powiedzieć, ż był jeśli nie był to nie kłamać sekretarki to nie głupie dziewczyny a kłamstwo ma krótkie nogi.
3. Gdzie się Pan umówił na telefon z szefem ?

jak wyżej.
4. Szef nie jest zainteresowany kontaktem z przedstawicielami.

Oj tutaj sposobów jest kilka telemarketer musi wykazać się doświadczeniem i hmm improwizacją tak naprawde.
Można np zapytać czy korzystają Państwo z produkt zakończyć jak to u państwa wygląda?
Skuteczny sposób to podtrzymać z nią rozmowę.
Napewno niewolno mówić czegoś w stylu:
a zkąd pani wie, że szef niejest zainteresowany?
a najakjej podstawie uważa pani, że x szefa nie interesuje?
a zkąd pani wie, że szef niebedzie zainteresowany rozmową teraz?
raczej w drugą stronę.

5. Nie jesteśmy zainteresowani ofertą.

sposoby są 2.
1.a czym niesą państwo zainteresowani?
W ten sposób rewelacyjnie wyprowadzimy sekretarke z równowagi i nic nie zyskamy.

Tutaj trzeba zastanowić sie nad dobrym początkiem rozmowy rozmowa musi brzmieć inaczej nisz nast ępna z jaką spotka się sekretarka.
to innego telemarketera ma niełączyć a nas tak!
Dobry ton głosu, pytanie, które sprawi że sekretarka poczuje się miło ale nie walczyć z sekretarkami.
Tak się szkoli telemarketerów walcz walcz walcz a to oznacza wnerwiaj ją wnerwiaj i wnerwiaj.

6. Proszę dokładnie powiedzieć mi czego dotyczy Pański telefon

To prosze powiedzieć ale zakończyć pytaniem, które pokazuje, że to telemarketer kontroluje rozmową a nie sekretarka.
Dbając przytym o grzeczny ton rozmowy i kulturę.
?
7. Czego dotyczy ta sprawa służbowa ?

tego nie rozumiem.
8. Proszę wysłać ofertę mailem.

To chyba w telemarketingu najczęściej spotykana obiekcja.
Jak zaczynałem prace w telemarketingu była najczęściej i zupełnie sobie nie radziłem.
Opracowałem jednak kilka fajnych sposobów, które bardzo dobrze działają oczywiście nie w stu procentach ale ogólnie jest doobrze.

Mniej doświadczonym telemarketerom poradził bym klasyk typu dbamy o czas szefa i proponuje klkku minutową rozmowę zamiast przeglądać maile itd.
To nie działa wogóle ale na rozgrzewkę coś trzeba powiedzieć.

To co działa to:
1.znowu początek rozmowy dobry, miły korzystny z punktu szefa coś co moim i sekretarki zdaniem szefa zainteresuje
2.Wybrać 2 3 argumenty ze skryptu, które przekonują klienta do spotkania czy sprzedaży i sprytnie wykorzystać to przy pogawendce z sekretarką.
3.podczas rozmowy z sekretarką nigdy nie czytać tej rozmowy idąc za skryptem
To jest nasza chwila prawdy a one są wyczulone na telemarketerów.
Przy pierwszym zdaniu jakje mówimy sekretarce skryptu ma niebyć trzeba powiedzieć cos co przyciągnie jej uwagę przedewzystkim pewnym siebie wtedy trzeba być.

9. Mamy już dostawcę, z którego jesteśmy już zadowoleni.

Można dopytać jaki to dostawca, czy z tego wyboru są zadowoleni i delikatnie pokierować rozmowe aby uzyskać połączenie z tzw decydentem.
Ta obiekcja jest łatwa do pokonania.
10. Szef mnie zabije :)

O jezus maryio to niech się pani zwolni ja z takim szefem coto sekretarki zabija nie chciał bym pracować.
11. Nie stać nas na takie rozwiązania.

Jeśli sekretarce telemarketer powiedział o cenie to sekretarka bardzo dobrze mu powiedziała ja zrobił bym to samo.
Jeśli po początku rozmowy sekretarka mówi, że niestać ich na takie rozwiązania oznacza to, że niejest w ciemie bita i o firmie wie wiele.
Z taką sekretarką trzeba się zaprzyjaźnić wypytać troszke o strukture decyzji wdać się w minutową pogawędkę i jak dziś nie połączy to połączy jutro wiem to z doświadczenia.
12. Nie mamy zaufania do przedstawicieli.

Niebardzo wiem co tu doradzić chyba zadobry produkt proponuje bo nigdy z tym doczynienia niemiałem.
13. Nie jestem pewna, czy to dobry pomysł.
Też się z tym niespotkalem.
14. Nie mamy takich potrzeb.

Znowu kłania sie interesujący początek rozmowy.
Napewno w scenariuszu zastosowany był spam antytelemarketingowy:
Dzwonię poniewaz nasza firma specjalnie dla panstwa
albo
Nasza firma zajmuje się od 5 lat
albo
Mamy dla Państwa rewelacyjną propozycje, która
albo
Kontaktuje się, ponieważ nasza firma pomaga w

One znają to napamięć tego nie mówić, wykreślić zapomnieć
Jedynie mniej doświadczonym początkującym konsultantą tak trzeba napisać skrypt.
15. Nie mamy pieniędzy, ta rozmowa nie ma sensu.

Dokładnie taką gadanine usłyszymy chyba tylko w firmie, której prezesem jest heniek jacek i placek ledwo interes im się krenci bo mają 2 lewe rence.
żadna kulturalna sekretarka nawiazd nie powie, ze rozmowa niema sensu albo odrazu że niemają pieniędzy.
Znaczyć będzie to nic innego jak brak profesjonalizmu sekretarce no i niestety brak kasy w firmie.
Napewno takiego klienta nienależy odpuszczać, raczej przesunąć na inny termin.
16. Ja tutaj decyduję kogo przełączyć do szefa.
Telemarketer wyraźnie wykazał się totalnym brakiem profesjonalizmu zdenerował sekretarke i już w tym samym momencie stracił prowizje.
Odrazu takiego telemarketera trzeba nauczyć, że denerwowac sekretarek jest zabronione wręcz niewolno doprowadzać do sytuacji gdzie sekretarka powie coś takiego.
17. Proszę mnie zrozumieć, szef mi zabronił...

Zależy jakim to mówi tonem głosu.
Jeśli poprostu mówi jakoś tam zwyczajnie, oznacza że chce nas spławić
Jeśli mówi przekonywująco trzeba albo wykazać się improwizacja coś powiedzieć co sprawi, że np poczekamy i ona spyta szefa czy zechce znami porozmawiać albo zadzwonić za 2 dni każdy dzień jest inny, względnie zadzwonić wtedy kiedy odbierze sam szef czyli taki klasyk w telemarketingu.

Wszystko co tu napisałem jest w wielkim skró skrócie sposobów jest tyle ile sekretarek wszystko zależy od telemarketera.
Ja czasem też trafiam na ostre sekretarki ale uważam, że nic nasiłe jak szkolą w telemarketingu niestety a raczej jak nie dziś to jutro.
Ważne, żeby doskutku.
Michał Wiśniewski

Michał Wiśniewski Szukam pracy
biurowej

Temat: Obiekcje sekretarki...

Dariuszu, rady oczywiście bardzo cenne i pomocne, ale ortografia niestety tragiczna...
Dariusz Marchewka

Dariusz Marchewka Koneser pysznej kawy
telemarketer, Firma
informatyczna, h...

Temat: Obiekcje sekretarki...

Michał W.:
Dariuszu, rady oczywiście bardzo cenne i pomocne, ale ortografia niestety tragiczna...

Zgadzam się z tobą Michale dlatego pracuję mową słowa poprzez mówienie buzią z racji tego, że na goldenline nie ma możliwości wiadomości głosowych piszę z moją marną ortografją, ponieważ chcę podzielić się moim doświadczeniem czy spostrzeżeniami.
Telemarketer powinien dobrze i płynnie mówić a pracując w marketingu bez tele przedewszystkim pisać.
Ja nie nadaję się do marketingu więc wybrałem to co idzie mi poprawnie czyli tele.
Dopuki nie przeszkadza mi to w pracy nie mam zamiaru zmieniać mojej ortografji a najwazniejsze jest to, że sam przyznajesz, że cenne są moje spostrzeżenia więc wracając do tematu obiekcje telemarketerowi sekretarka mówi a nie pisze.

Temat: Obiekcje sekretarki...

z Sekretarkami to jest tak że trzeba i wręcz wskazane jest to żeby "pokazać" jaka jest w firmie jak i dla Nas(bo w końcu Ona decyduje czy Nas połączy) ważna, połechtać że tak powiem Jej ego :)

konto usunięte

Temat: Obiekcje sekretarki...

Pracowałem jako telemarketer a także szkoliłem osoby.
I powiem krótko Panie Dariusza te wskazówki sa naprawde chyba dla poczatkujacycg osob ktore dopiero wezma do reki słuchawki i odpala vicidiala badz inny twór.

Zapraszam na alexblog.pl --> powili staram sie tam wprowadzac moje wskazowki z telemarketingu i ogolnie psychologi sprzedazy.

Pozdrawiam serdecznie

Temat: Obiekcje sekretarki...

Adam L.:
Pracowałem jako telemarketer a także szkoliłem osoby.
I powiem krótko Panie Dariusza te wskazówki sa naprawde chyba dla poczatkujacycg osob ktore dopiero wezma do reki słuchawki i odpala vicidiala badz inny twór.

Zapraszam na alexblog.pl --> powili staram sie tam wprowadzac moje wskazowki z telemarketingu i ogolnie psychologi sprzedazy.

Pozdrawiam serdecznie

Adamie, każdy, ale to, każdy sposób na to, aby sekretarka przełączyła jest dobry.
Mniej lub bardziej doświadczone osoby... Ważne że przełączy!
Amator ma o tyle dobrze że ktoś Go szkoli na początku i zawsze może o pomoc poprosić,ponieważ nie zawsze używa technik sprzedaży, czy też podejścia psychologicznego, możliwe jest też że takich technik po prostu nie zna :) i działa "po swojemu".

Nie zawsze schematy czy też skrypty się sprawdzają:)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Obiekcje sekretarki...

.:
próbujecie "dokopać" się do szefa wszystkich szefów
Paranoja, żeby z każdą sprawą od razu chcieć szefowi wszystkich szefów d...ę zawracać, jakby nie było czegoś takiego jak podział obowiązków w firmie. Według mnie to jeden z najczęstszych błędów.
Dariusz Marchewka:
Analogicznie dziwne (choć nie paranoiczne) jest odpowiadanie na post sprzed pięciu lat osobie, której już nie ma. "Mądry wie, co mówi, pozostali mówią, co wiedzą".
Dariusz Marchewka

Dariusz Marchewka Koneser pysznej kawy
telemarketer, Firma
informatyczna, h...

Temat: Obiekcje sekretarki...

Jeśli posty na gl są traktowane jako prywatne wiadomości zgadzam się, że odpowiadanie na stare posty mija się z celem.
Jestem jednak przekonany, że wszyscy czytamy i piszemy aby podzielić się spostrzeżeniami doświadczeniem bąć je nabyć czytając co pisze tu ktoś, kto pozwoli nam w taki mini sposób nabyć wiedzę na temat czy to sekretarek czy to technik sprzedaży itd itp.
Ja nie odpowiadam dowolnej osobie z dowolnego posta, poprostu odpowiadam na forum a to jest zasadnicza różnica.
Akurat temat sekretarek w telemarketingu zawsze będzie na czasie, ponieważ siłą żeczy w b2b w 99 procentach pierwsze osoby, z którymi się kontaktójemy to sekretarki.
Na posta z przed 5 lat jak to pan napisał odpowiedziałem ponieważ niejedna osoba będzie miała pytanie o sekretarkę dokładnie takie, jak założyciel tego posta.
Poco więc tworzyć nowe wątki poprostu lepjej napisać w starym, oczym zapewne doskonale pan wie.
Jeśli jednak moje wypowiedzi męczą pana oczy to proponóje funkcje ignorój autora i bedzie git!

Pozdrawiam.
Dariusz Marchewka

Dariusz Marchewka Koneser pysznej kawy
telemarketer, Firma
informatyczna, h...

Temat: Obiekcje sekretarki...

Adam L.:
Pracowałem jako telemarketer a także szkoliłem osoby.
I powiem krótko Panie Dariusza te wskazówki sa naprawde chyba dla poczatkujacycg osob ktore dopiero wezma do reki słuchawki i odpala vicidiala badz inny twór.

Zapraszam na alexblog.pl --> powili staram sie tam wprowadzac moje wskazowki z telemarketingu i ogolnie psychologi sprzedazy.

Pozdrawiam serdecznie


Zgadzam się z Panem, że rady jakje znajdziemy w dołączonym do mojego wpisu linku rewelacyjnie sprawdziły by mi się, na początku karjery w telemarketingu, jednak początek mam już dawno zasobą.
http://www.alexblog.pl/psychologia-sprzedazy/telemarke...

konto usunięte

Temat: Obiekcje sekretarki...

Na pewno Pan uczył sie podstawy "słuchac" w tym przypadku czytac bo z tym ma Pan problemy :)

Następna dyskusja:

jak pokonać obiekcje klien...




Wyślij zaproszenie do