Temat: Kategorie wydatek i koszt, a budżet zadaniowy

Sądzę, że nie można podchodzić do temat BZ "jak ewidencjonować paragrafy"? Wdrożenie budżetu zadaniowego to nie jest tylko zmiana zapisów na koncie, ale także inne podejście do tematu budżetowania. Należy bardziej zastanowić się jak podzielić czas pracy poszczególnego pracownika pomiędzy zadaniami. System FK to tylko narzędzie a ogrom pracy jaki trzeba wykonać leży po stronie analizy. Nawet najlepszy system ERP bez odpowiedniego wdrożenia w temat BZ nie pomoże nic. Sam temat zadaniówki w budżetówce jest nie lada ciężkim tematem. Mimo, że każdy ma swoje zdanie o BZ to i tak samorządy będą musiały dostosować się do przepisów (jeżeli kiedykolwiek wyjdą). Przyglądając się BP gdzie budżetowanie zadaniowe jest już teoretycznie wdrożone od kliku lat, nie napawam się optymizmem co do wejścia przepisów dla samorządów. A więc Panie Andrzeju pewnie ma Pan racje czekają nas długie weekendy :)

Temat: Kategorie wydatek i koszt, a budżet zadaniowy

Mariusz Stasiak vel Stasek:
Sądzę, że nie można podchodzić do temat BZ "jak ewidencjonować paragrafy"? Wdrożenie budżetu zadaniowego to nie jest tylko zmiana zapisów na koncie, ale także inne podejście do tematu budżetowania. Należy bardziej zastanowić się jak podzielić czas pracy poszczególnego pracownika pomiędzy zadaniami. System FK to tylko narzędzie a ogrom pracy jaki trzeba wykonać leży po stronie analizy. Nawet najlepszy system ERP bez odpowiedniego wdrożenia w temat BZ nie pomoże nic. Sam temat zadaniówki w budżetówce jest nie lada ciężkim tematem. Mimo, że każdy ma swoje zdanie o BZ to i tak samorządy będą musiały dostosować się do przepisów (jeżeli kiedykolwiek wyjdą). Przyglądając się BP gdzie budżetowanie zadaniowe jest już teoretycznie wdrożone od kliku lat, nie napawam się optymizmem co do wejścia przepisów dla samorządów. A więc Panie Andrzeju pewnie ma Pan racje czekają nas długie weekendy :)

Nie lada wyzwaniem, a urzędy na 4 miesiące przed ich uruchomieniem zachowują się jakby wprowadzenie subkonta wydatki dla rachunku bankowego i wymiaru zadanie załatwiało sprawę :/
Ja tam parę rozwiązań w rękawie dla nich trzymam :) ale najpierw muszą dojść do wniosku, że ich będą potrzebować :)
Klucz podziałowy podziału czasu pracy pracowników to jedno, trzeba też mieć dane o ich ogólnym koszcie - nie mam pod ręką kont z katalogu klasyfikacji budżetowych, ale chyba koszty pracownicze są ogólne bez podziału na wydziały. No chyba, że uda się dołożyć do subkonta wydatki jeszcze wymiar MPK i dekretować wydatki zgodnie z MPK. Chociaż w naszym rozwiązaniu możemy je dzielić kluczem podziałowym kosztów pracowniczych.

Temat: Kategorie wydatek i koszt, a budżet zadaniowy

Andrzej O.:

Piotr K.:
Proponuje odłożyć zespół 4 i 5 ad acta. Budżet zadaniowy wymaga zupełnie nowego podejścia. Skłaniam się do rozwiązań w obszarze zespołu 1go planu kont, co chyba już zauważył Pan Andrzej („zakłada Pan, że najlepiej rozbudować konto 130 rachunku bankowego, żeby dekretować wydatki bezpośrednio na zadania i na kategorie wg klasyfikacji budżetowej?”).

Tutaj powstaje pytanie - o ile np. paragrafy "Świadczeń dla osób fizycznych" będzie można ewidencjonować w całości bezpośrednio na zadania to już z "Wydatków bieżących" może... 10%? Co z całą grupą wydatków nieprzypisanych do zadań? Co więcej - nie będą one sparowane z kosztami (takie rzeczy to tylko w zaawansowanych rozwiązaniach dla cashflow) w związku z tym nie będą przypisane do MPK. To niewiarygodnie utrudni sensowną alokację.

Jak słyszę, że jednostki budżetowe chcą tę sprawę opanować na poziomie systemu fk... to życzę powodzenia i długich weekendów... albo przewiduję użycie bardzo niewiarygodnych kluczy podziałowych.

Ta sprawa jest już opanowana na poziomie FK. Takie rozwiązanie na początku 2010 roku zostało opracowanie i wdrożone w dużej jednostce sektora finansów publicznych (kilkaset osób zatrudnienia, kilkanaście oddziałów, kilka tysięcy zapisów na kontach w miesiącu). Zastosowane rozwiązanie pozwala na ewidencję (z zachowaniem zasady kasowej) wydatków bezpośrednich, pośrednich oraz dokładną ewidencję procesu rozliczenia wydatków pośrednich na działania. Wprowadzenie rozwiązania nie spowodowało znaczącego wzrostu nakładów pracy, czy wzrostu zatrudnienia w księgowość tej jednostki.
Struktura kont pozwala na przygotowanie przekrojowej informacji w układzie klasyfikacji rodzajowej i zadaniowej oraz (na potrzeby zarządzania) struktury organizacyjnej (MPW - miejsce powstawania wydatków)
Kwestia doboru właściwych kluczy rozliczeniowych (podziałowych) to już inne zagadnienie. Sądzę, że jest to podobny problem jak w przypadku kosztów pośrednich w jednostkach komercyjnych. Niemniej, rozwiązanie pozwala na wprowadzenie dowolnego klucza, w dowolnym okresie, więc nie stanowi to problemu natury ewidencyjnej.

Temat: Kategorie wydatek i koszt, a budżet zadaniowy

Piotr K.:
Struktura kont pozwala na przygotowanie przekrojowej informacji w układzie klasyfikacji rodzajowej i zadaniowej oraz (na potrzeby zarządzania) struktury organizacyjnej (MPW - miejsce powstawania wydatków)

tzn. konto rachunku bankowego ma subkonto wydatków oraz MPW i wymiar zadań i jest to wprowadzane na etapie dekretacji?

btw. przy wprowadzaniu rozbudowanego rachunku kosztów w firmach taka szczegółowość jest wymaganym minimum - od tego można zacząć.Andrzej O. edytował(a) ten post dnia 03.09.11 o godzinie 13:38

Temat: Kategorie wydatek i koszt, a budżet zadaniowy

Andrzej O.:

Piotr K.:

tzn. konto rachunku bankowego ma subkonto wydatków oraz MPW i wymiar zadań i jest to wprowadzane na etapie dekretacji?

A czemu nie? Nakład pracy zależy tylko od umiejętnie zdefiniowanych dekretów, 90% operacji jest powtarzalna i zawsze da się je zautomatyzować. Określenie kilku "dodatkowych" detali na poziomie dekretacji może nam odpowiednio podzielić koszty.
Zgodzę się z Piotrem K. takie rozwiązania już funkcjonują i nie przeczę, że źle. Niestety mój niepokój zawsze bardziej budzą przepisy, a raczej ich brak. Zapewne przepisy, a następnie ich interpretacje pojawią się za późno (czytaj WPF). Co oczywiście nie stoi na przeszkodzie rozwiązaniom nowatorskim i indywidualnym, które przy nawet najbardziej zakręconych przepisach przeważnie dają radę się obronić.

btw. przy wprowadzaniu rozbudowanego rachunku kosztów w firmach taka szczegółowość jest wymaganym minimum - od tego można zacząć.

Zgadzam się, samorządy powinny sugerować się tym co zostało już wypracowane w polskich realach przez rynek komercyjny.