Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Zapominamy, że architekt jest tylko teoretykiem projektowania. Zna się na formie i funkcji - owszem. Nie prowadzi budów i nie zna się na procesie budowlanym. Chlubny wyjątek Jakuba i Roberta to tylko pojedyncze przypadki. Samodzielne projektowanie przez architektów powoduje m. in. problemy predstawione przez Panią Dagmarę - rzeczy niemożliwe do wykonania. Większość architektów po wykoaniu projektów olewa sprawę - niech sobie inwestor radzi. Między wręczeniem projektu a oddaniem do uzytkowania projektant i milczy nie odbera telefonów. Często mi się zdarzają klienci któzy zostali tak załatwieni i pomagam im w budowie. I kazuje się że coś nie gra, coś nieskoordynowane llub niezgodne z przepisami.
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Dagmara D.:
robert szczepaniak:
ja bylem zawsze za wspolpraca, nie wystarczy, ze sie chce czegos od architektow, to i inwestorzy powinni probowac zmieniac swoja mentalnosc. wina za ten stan rzeczy lezy zawsze posrodku.

rob
Nie Robert. Nie zgadzam się . Pomyliły Ci się chyba strony.
To inwestor PŁACI - nic nie musi. Co najwyżej MOŻE. Jak ma nastrój.

w calym zachodnim swiecie architekt jest po to, aby inwestor nie musial zajmowac sie procesem budowlanym wiecej, niz ma na to ochote. architekt ma tu zawsze role sluzebna, wykonuje usluge, i dba o to, aby klient nie zaplacil za produkt (budynek) wiecej, niz zamierzal, a nawet zbija mu ceny wykonawcow. na koniec przekazuje inwestorowi calkowita dokumentacje na okres uzytkowania obiektu (dla bim jest to model 3d w formacie ifc ze wszystkimi elementami budynku jako katalogowalnymi obiektami ze wszystkimi dostepnymi informacjami).
co tu jest sprzecznego z moim rozumowaniem?
Nie muszą też inwestorzy zmieniać mentalności, żeby zrobić dobrze architektom. Dobrostan architekta, wybacz, mało interesuje inwestora.
Ja od swoich klientów też nie oczekuję, że zrobią mi dobrze i zmienią swoją mentalność. To strasznie "zarozumiałe" podejście.

w swietle tego, co powyzej napisalem, nie musze sie do powyzszego w ogole ustosunkowywac, bo jest to calkowite nieporozumienie.
nadal uwazam, ze wiekszosc tutaj nie rozumie wlasciwej roli architekta.

rob
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Robert - zapraszam do Polski. O takim cudzie to tu nie słyszano :):):)
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Janusz S.:
Zapominamy, że architekt jest tylko teoretykiem projektowania. Zna się na formie i funkcji - owszem. Nie prowadzi budów i nie zna się na procesie budowlanym.

no wlasnie: a na zachodzie architekt prowadzi budowe i ja na koniec rozlicza do koncowych rozrachunkow z wykonawcami. jak mowilem: ges z prosieciem... nie porozumiemy sie. wy myslicie o architektach jako o socjalistycznych artystach-projektantach, ja mowie o kapitalistycznym biznesie budowlanym, ktorym rzadzi pieniadz inwestora.

rob
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Jakub D.:
Nie mozesz sobie wyobrazic jakie mozna miec problemy lub nowe pomysly po oddaniu budynku?
np. pomoc przy zagospodarowaniu terenu, projektowanie wnetrz - nie zawsze od razu wszystkie pomieszczenia sa wykonczone, dobudowanie wiaty, itd. usterki, bledy budowlane wychodzace po miesiacach - wymagaja czasami ekspertyzy...
Od zagospodarowania terenu jest firma tym się zajmująca. Od wnętrz jest architekt wnętrz. To zupełnie oddzielny proces. Jeśli ktoś się zaczyna nad nim zastanawiać po oddaniu domu to najlepszego :):)
Ojeeesoooo Jakub, proszę Cię. Do mnie ekipy kartek nie wysyłają tylko przyjeżdżają na wódkę. Mój inwestor zastępczy z mojego polecenia dostał zlecenie na budowę 8 domów tylko w pierwszym roku. Nie z powodu kartek, bo ich nie wysyłał :):)

Ja z klientami wodki nie pije i nie zamierzam pic, do tego mam przyjaciol. A tak na marginesie, to prawie wogole nie pije, tylko winko czasami. Traktuje moj zawod bardziej profesjonalnie. Moze po prostu jeszcze sie nie dostosowalem do zwyczajow panujacych w Polsce. Ale widze, ze i tak mozna...Jakub D. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 12:43
Można wszystko. I nieładnie jest to komentować. NIe wiem jak "tam u Was" ale jakoś tak się składa, że wielu ludzi z ekip pracujących w moim domu jest moimi przyjaciółmi.
Ale error, co ?

konto usunięte

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Zastanawia mnie tylko jedno: skoro już "na dzień dobry" inwestor ma milion pytań/dylematów w głowie i z jakiś przyczyn wątpliwości, co do architekta, na którego ma się "decydować" to po co brnie dalej? Lub jeśli wizja architekta już na początku kłóci się z jego wizją, lub po prostu nie pasują do siebie osobowościowo, jakoś te relacje są lub mogą być dziwne to po co decydować się na taką współpracę?
My zdecydowaliśmy się na projekt gotowy ale do zaplanowania/urządzenia wnętrz szukamy architekta. Jesteśmy po kilku spotkaniach z uwierzcie różnymi "typami osobowościowymi" i jedni nam leżą inni nie - i choćby nie wiem jak kompetentni byli to ich nie wezmę, bo nie gra mi coś na styku człowiek-człowiek, a wiązać mam się na co najmniej kilka miesięcy.
Zgadzam się też, że czasami inwestor nie bardzo wie czego chce ale sztuką jest znaleźć takie osoby (to rola inwestora), z którymi będziemy współpracować, które poznają trochę nasze zwyczaje, nasze obecne miejsce zamieszkania, którym pokażemy co się nam podoba, co nie.
I jeszcze kwestia czasu: czy rzeczywiście mamy czas na słuchanie, mówienie, przyglądanie się pracy (etapom) architekta, zgłaszanie pytań, wątpliwości, uwag - czy odbieramy projekt końcowy?
Uważam, że sporo architektów to teoretycy ale są tacy, którzy znają się na robocie, pomogą, doradzą i będę z nami przez dłuższy czas nierzadko nas wspierając w wyborach i decyzjach. A Inwestor - musi umieć stawiać granice jeśli taki teoretyk próbuje uskuteczniać swoje wizje, nie do końca zgodne z tym czego my chcemy, jak żyjemy, a w konsekwencji (jak już wkopał w taką współpracę) wycofać się z niej, żeby katastrofy nie było :-)
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

robert szczepaniak:

no wlasnie: a na zachodzie architekt prowadzi budowe i ja na koniec rozlicza do koncowych rozrachunkow z wykonawcami. jak mowilem: ges z prosieciem... nie porozumiemy sie. wy myslicie o architektach jako o socjalistycznych artystach-projektantach, ja mowie o kapitalistycznym biznesie budowlanym, ktorym rzadzi pieniadz inwestora.

rob
Ja również mam na myśli wolny rynek. Natomiast wy, architekci, zdominowaliście rynek projektowy i zapisami prawnymi zapewniliście sobie monopol kosztem inżynierów budownictwa.
Nie o socjalistycznych, ale chyba za dużo chcecie jako grupa zawodowa. To dlaczego nie bierzecie na siebie prowadzenia budów? Kto tego zabrania? JA na budowie nie widziałem architekta, nawet tego, który odbywa wymaganą prawem praktykę do uprawnień. Jak tacy ludzie mogą być wiodącymi w procesie projektowym?
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Justyna Kamila P.:
I jeszcze kwestia czasu: czy rzeczywiście mamy czas na słuchanie, mówienie, przyglądanie się pracy (etapom) architekta, zgłaszanie pytań, wątpliwości, uwag - czy odbieramy projekt końcowy?
Tylko, że w tym domu spędzisz trochę czasu i ma być uszyty na twoją miarę. Dlatego kazdy element nalezy przedyskutować i dopasować do siebie. NA tym polega projektowanie. W przeciwnym wypadku okazuje się, że wiele rzeczy ci nie pasuje i nie czujesz się dobrze we własnym domu...

konto usunięte

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

dokładnie to miałam na myśli - Inwestor musi mieć czas żeby potem zgrzytu nie było
EDIT: większość odpuszcza, nie ma czas, nie zdaje pytań - więc do kogo potem kieruje pretensjeJustyna Kamila P. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 13:19
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Inaczej, to projektant powinien znaleźć czas, dostosować się do inwestora. Poznag go i jego rodzinę, jego hobby i pracę, umówić sięparę razy u niego w domu. To jest nasze zadanie i dlatego projekt indywidualny jest droższy od typowego. Jeżeli ktoś uważa że typówka jest dla niego ok, to ją kupuje. Tylko w pewnych przypadkach może nie mieć świadomości co moze mu nie pasować. Kilka azy się okazywało, że przy adaptacji proejtku typowego inwestor nie wiedział pewnych rzeczy i dopiero podczas tłumaczenia sam stwierdzał, że faktycznie projekt nie do końca pasuje do niego i do działki. JEdnak stwierdzam z zadowoleniem, że świadomość w ostanich latach naprawdę wzrosła.
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Janusz S.:
robert szczepaniak:

no wlasnie: a na zachodzie architekt prowadzi budowe i ja na koniec rozlicza do koncowych rozrachunkow z wykonawcami. jak mowilem: ges z prosieciem... nie porozumiemy sie. wy myslicie o architektach jako o socjalistycznych artystach-projektantach, ja mowie o kapitalistycznym biznesie budowlanym, ktorym rzadzi pieniadz inwestora.

rob
Ja również mam na myśli wolny rynek. Natomiast wy, architekci, zdominowaliście rynek projektowy i zapisami prawnymi zapewniliście sobie monopol kosztem inżynierów budownictwa.
Nie o socjalistycznych, ale chyba za dużo chcecie jako grupa zawodowa. To dlaczego nie bierzecie na siebie prowadzenia budów? Kto tego zabrania? JA na budowie nie widziałem architekta, nawet tego, który odbywa wymaganą prawem praktykę do uprawnień. Jak tacy ludzie mogą być wiodącymi w procesie projektowym?

hehe, nie przypominam sobie, zebym byl jakims rzecznikiem architektow. dzialam na swoj rachunek, a ten uwzglednia decyzje budowlane jak najbardziej. jesli nie ma czasu na detal, objasniam, jak ma byc wykonane, czy to izolacje styku scian fundamentowych z plyta (biala wanna) czy tez sposoby mocowania oscieznic okiennych albo wykonczenie krawedzi jastrychu na krawedzi otworu na klatke schodowa.
dla mnie bylo to w austrii oczywista oczywistoscia, polska musi do tego nawyrazniej dopiero dorosnac.

rob
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

robert szczepaniak:
dla mnie bylo to w austrii oczywista oczywistoscia, polska musi do tego nawyrazniej dopiero dorosnac.

rob
Zarówno do tego jak i wielu innych rzeczy. Tylko że to trochę potrwa.
Jakub D.

Jakub D. architekt - Wrocław

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Widze, ze niektorym osobom po prostu nie mozna dogodzic.

Pisze, ze slucham klienta, doradzam, proponuje, wyliczam, podaje propozycje odnosnie materialow, firm budowlanych, przyjezdzam na budowe, czesciowo kieruje budowa, pomagam po oddaniu obiektu, i ciagle malo...Dagmaro, na prawde nie wiem juz o co Ci chodzi. Wiecej juz nie jestem w stanie z siebie dac i uwazam, ze jest to juz i tak wiecej, niz oferuja inni.

Wiec w tym momencie sie dla mnie dyskusja skonczyla, poniewaz nie toczy sie dalej, tylko stanela w pewnym punkcie.

Justyno, masz calkowita racje. Ciezko jest, jak relacje miedzyludzkie nie graja. Ale zauwaz tez, ze architekt jest zawodem jak kazdy inny - wiec jak dla mnie najwazniejszy jest profesjonalizm.

Januszu, przeciez architekt bez uprawnien kierownika budowy nie moze prowadzic budow.
Ja osobiscie nie znam kraju w Europie, w ktorym architekci sa tylko do projektowania, oprocz Polski.
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Jakub D.:
Januszu, przeciez architekt bez uprawnien kierownika budowy nie moze prowadzic budow.
Ja osobiscie nie znam kraju w Europie, w ktorym architekci sa tylko do projektowania, oprocz Polski.
Przecież architekt może uzyskać uprawnienia wykonawcze w Polsce.

Ja nie znam innego kraju, w którym projektować nie mogliby inżynierowie budownictwa w sensownym zakresie (poza Polską). Przepraszam, mogą, 1000m3 na wsi. Fakt, bardzo logiczne.Janusz S. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 13:40
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

hihi, widze, ze tu sie nie dyskutuje, ale przedstawia zazalenia we wlasnych sprawach ;)

rob
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

robert szczepaniak:
hihi, widze, ze tu sie nie dyskutuje, ale przedstawia zazalenia we wlasnych sprawach ;)

rob
Hehe, gdzieś trzeba. Chyba pora zmienić niedobre przepisy, które ograniczają pracę niektórych osób.

konto usunięte

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Janusz S.:
robert szczepaniak:
hihi, widze, ze tu sie nie dyskutuje, ale przedstawia zazalenia we wlasnych sprawach ;)

rob
Hehe, gdzieś trzeba. Chyba pora zmienić niedobre przepisy, które ograniczają pracę niektórych osób.
To tak jak ja bym nagle chciał być prawnikiem i grzmiał o zmianę przepisów ograniczających mi zdawanie egzaminu na aplikacje sędziowską :)
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Łukasz Lewandowski:
To tak jak ja bym nagle chciał być prawnikiem i grzmiał o zmianę przepisów ograniczających mi zdawanie egzaminu na aplikacje sędziowską :)
Raczej niekoniecznie dobre porównanie. Architektura i budownictwo to kierunki pokrewne. Chyba nie będziemy zaklinać rzeczywistości.

Acha, nie zapomnijamy, że przed 2002 inżynier budownictwa mógł zdobyć pełne uprwnienia w specjalności architektonicznej po odbyciu odpowiednio dłuzszej praktyki zawodowej (i odwrotnie). O tym mówiło już PB z 1928 roku, więc monopol architektów na projektowanie niedługo sie skończy.Janusz S. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 14:35
Bogdan A.

Bogdan A. architekt - "
Wybierając dom
katalogowy
przystosowuje s...

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

hm , projekt typowy a jaki to jest projekt typowy?
Czy jest on typowy chociażby dla regionu, typowy w formie?
Zatem błąd w założeniu, bo nikt nie określił "cech" ani atrybutów "typowości".
Jedynym wyznacznikiem pozostaje cena i produkcja pod gusta ANONIMOWEGO i STATYSTYCZNEGO klienta. Bardziej poprawne jest nazywanie umownych projektów typowych PROJEKTAMI GOTOWYMI Chociaż czy jest to do końca prawda?

Anonimowość implikuje taką o to zależność:
Wybierając dom katalogowy , typowy,gotowy przystosowuje się swoje potrzeby do projektu a nie projekt do swoich potrzeb.

Co do relacji architekt-klient, no cóż przy projekcie gotowym, adaptujący go architekt rzadko zainteresowany jest jego nadzorem, tak samo jak klient rzadko kiedy zainteresowany jest usługą pt nadzór autorski ( kasa)
Janusz S.

Janusz S. projektowanie

Temat: Projekt typowy - za i przeciw

Bogdan A.:
hm , projekt typowy a jaki to jest projekt typowy?
Czy jest on typowy chociażby dla regionu, typowy w formie?
Zatem błąd w założeniu, bo nikt nie określił "cech" ani atrybutów "typowości".
Jedynym wyznacznikiem pozostaje cena i produkcja pod gusta ANONIMOWEGO i STATYSTYCZNEGO klienta. Bardziej poprawne jest nazywanie umownych projektów typowych PROJEKTAMI GOTOWYMI Chociaż czy jest to do końca prawda?
Tylko na ile ta "Statystyka" jest trafna i ilu jest świadomych, że można inaczej...
Anonimowość implikuje taką o to zależność:
Wybierając dom katalogowy , typowy,gotowy przystosowuje się swoje potrzeby do projektu a nie projekt do swoich potrzeb.
Dokładnie, gotowiec czy typówka to jak meble z hipermarketu. Niby tanio i ładnie, ale szybko się psuje, niekoniecznie jest ergonomiczne i jakoś tak słabo wykonane...
Co do relacji architekt-klient, no cóż przy projekcie gotowym, adaptujący go architekt rzadko zainteresowany jest jego nadzorem, tak samo jak klient rzadko kiedy zainteresowany jest usługą pt nadzór autorski ( kasa)
Adaptujący go projektant (architekt lub inżynier budownictwa)...Janusz S. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 14:49

Następna dyskusja:

Zanim zbudujemy... (projekt...




Wyślij zaproszenie do