Jakub D. architekt - Wrocław
Temat: Pompa ciepła typu powietrze/woda
Dominika C.:
Chwilę mnie tutaj nie było, przeczytałam całą dyskusję i jeśli wszystko dobrze zrozumiała, to wynik jest prosty - nie opłaca się i tyle. Zamierzam dobrze ocieplić dom, a niestety zdolność kredytowa nie jest z gumy i chyba na pompę ciepła mi już zwyczajnie nie wystarczy.
Nie można tak ogólnie stwierdzić, że pompa ciepła się nie opłaca. Gruntowa pompa ciepła nie opłaca się tylko w niektórych przypadkach - w szczególności w bardzo dobrze ocieplonym domu.
Przy średnio dobrze ocieplonym domu (przegrody zewnętrzne od U = 0,2 W/m2K), wydajemy na dodatkowe ocieplenie (w porównaniu do wymogów normy - 10 cm styropianu/wełny lambda 0,032 W/mK - przegrody zewnętrzne U = 0,3 W/m2K) i na system grzewczy - kocioł gazowy + podłogówka = 25-40.000 zł. Do tego dochodzi rekuperator 10-20.000 zł.
Przy domu pasywnym (przegrody zewnętrzne min. U = 0,15 W/m2K) inwestujemy w dodatkowe ocieplenie, rekuperator, okna i już tylko "mały" oraz tani system grzewczy - powietrzna pompa ciepła cwu ca 8.000 zł (do -10 stopni COP 2,2-4,2) i elektryczne maty grzewcze max. ca 3.000 zł.
Budując dom o powierzchni ca 120 m2, zapowiadane od stycznia dofinansowanie w wysokości 50.000 zł wystarczy aby podnieść standard domu zaprojektowanego wg norm do standardu domu pasywnego.
Także myślę, że rachunek jest prosty. Albo projektujemy z "cienkim" ociepleniem i kotłem gazowym, albo z "grubym" ociepleniem, elektrycznymi matami grzewczymi oraz dofinansowaniem.
Na drugim rozwiązaniu będziemy oszczędzać.
Przy większych inwestycjach dofinansowanie nie wystarczy, ale i tak przy budynkach do 200 m2 dodatkowy koszt budynku pasywnego zwróci się nie później niż w ciągu 6-10 lat.
Moim zdaniem, lepiej jest inwestować w ocieplenie niż w system grzewczy, ponieważ cena energii będzie stale rosnąć.