konto usunięte
Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)
Rozumiem to, wiem jakie są realia współpracy z budowlańcami bo często jestem jedną z ekip na placu budowy... i nierzadko bijemy się z celowym lub bezmyślnym utrudnianiem sobie życia. Z drugiej strony równie często ściągam koparkę albo moja ekipa rozkopuje instalacje, przestawia rury, szamba i studzienki, wykonując dodatkową dla klienta pracę. Fakt, że nie ja za to płacę, ale po co kopać dwa razy, jeśli wystarczy zgrać wcześniej dwa projekty?Z drugiej strony patrzę z własne perspektywy - i gdybym sam miał na głowie budowę swojego domu, pewnie miałbym podobne do Was zdanie. :)
Andrzej Bembenista - tu pozwolę sobie na reklamę - sprawdź sam! Kontakt z Tobą - z klientem - utrzymuje przede wszystkim projektant, to on dobiera rozwiązania i przelewa Twoje wytyczne na deskę kreślarską. Mamy ich w firmie dwunastu, jeśli uznasz, że któryś jest zbyt narcystyczny... jest w kim wybierać :>