konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Witam dyskutantów,

przeglądając golden znalazłem tą grupę i podkusiło mnie aby wypowiedzieć się na temat zamawiania usług z mojej branży (ogrodnictwo, brukarstwo) - głównie projektów ogrodów.

Prowadząc firmę, zarówno projektową, jak i wykonawczą obserwuję pewną prawidłowość - kwiecień - z nastaniem wiosny, jest miesiącem, w którym trudno wykonać telefon, bo nie nadążamy z przyjmowaniem nowych zleceń, podobny jest sierpień. Oczywiście każde zlecenie jest pilne a klienci pragną natychmiastowego podjęcia się prac wykonawczych. Jednak nie można dokonać aranżacji bez solidnej dokumentacji. Jej przygotowanie zajmuje 3 do 6 tygodni. Sezon wykonawczy trwa natomiast od marca (kwietnia) do października (listopada). Także rzadko da się wejść od razu na teren - zazwyczaj jesteśmy zobligowani bieżącymi terminami...

Nawet przy dość dużej firmie, mając do zaoferowania 12 projektantów i 4 ekipy wykonawcze nie jesteśmy w stanie zrealizować wszystkich zamówień - które najbardziej nasilają się właśnie wczesną wiosną i jesienią. Jesień to dodatkowo czas deszczowy (zwłaszcza ten rok) i prace wyjątkowo się przeciągają. Natomiast w miesiącu czerwcu, lipcu, oraz od listopada do kwietnia mamy praktycznie zastój rynkowy i mnóstwo wolnych mocy przerobowych. O ile w zimie poza pracami ziemnymi nie można zdziałać wiele na polu realizacji, to zdecydowanie na spokojnie można wykonywać projekty! Bez nerwów, dobrze przemyśleć każde rozwiązanie, dobrać szczegóły... i na wiosnę, latem zaplanować pierwsze prace.

Równocześnie wykonanie projektu z dużym wyprzedzeniem (np. 2-3 lata przed wprowadzeniem się) pozwala na rozłożenie kosztownych prac na etapy, a także na posadzenie większych drzew i krzewów, aby spokojnie czekały na resztę nasadzeń i przybierały na sile :)

Podsumowując - apeluję o zastanowienie się nad swoim zielonym otoczeniem równocześnie ze stawianiem fundamentów, a najlepiej w miesiącach zimowych - ogólnie z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Wtedy można zaplanować naprawdę niestandardowe a przy tym kompleksowe rozwiązania i umówić pewny termin wejścia z pracami wykonawczymi!

Tak to jest, że jak się działa pod presją czasu, to trudno stworzyć coś naprawdę świetnego, doszlifowanego pod każdym względem - estetycznie i funkcjonalnie.

A z rozmów tu i tam wiem, że moi koledzy i koleżanki ogrodnicy i ogrodniczki z całej Polski mają bardzo podobne zapatrywania i zachęty dla klientów :)

...to jak, umowa stoi? :>Jakub Myśliwiec edytował(a) ten post dnia 25.09.08 o godzinie 14:00
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Zastanawiam się czy to najlepsza forma edukacji.
Równie dobrze mogłabym Ci odpisać, że wszystkie branże mają "górki i dołki" a odpowiednie zarządzanie personelem potrafi zapobiec utrzymywaniu niepotrzebnie ludzi w "dołkach" i brakiem fachowców w "górkach".
Zamiast apelować - wystarczy się dostosować do potrzeb Klientów :)

Bardzo chciałaby otrzymywać briefy idealne od moich Klientów, ale rzeczywistości nie zmienię- mogę się do niej tylko dostosować najlepiej jak potrafię.

Bardzo chciałabym przeprowadzć badania tylko w słoneczne dni, a nie w 30 stropniowy mróz.

Chyba, że to jednak nie forma edukacji, a reklamy.
Jesli tak, to lepiej nie pisać w niej "w sezonie nie dajemy rady bsłużyć Klientów, a poza sezonem brakuje nam kasy" :):)

A więc - reklama z głową :) Umowa ?Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 25.09.08 o godzinie 14:41

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

:D cóż, to dość oczywiste, że firma jest po to, by generować przychody, szuka także jakiejś stabilności, "nazywajmy rzeczy po imieniu, a zmienią się w okamgnieniu"...

Wiem, nie żyjemy w świecie modelowym, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby starać się go trochę ponaprawiać... mimo zaangażowania biznesowego, pozostało mi jednak jeszcze trochę idealizmu i wiary w to, że można coś zmienić, aby wszystkim było wygodniej, dlatego przede wszystkim apel :)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Wszystkim ...hmmm :)
Uwierz mi - to nie Klientom zależy na Twojej wygodzie :) Ale Tobie na ich wygodzie powinno zależeć : a więc ZAPRASZAM CAŁY ROK :)

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Wybacz, że odpowiem w ten sposób, ale czy nie uważasz, że ludzie najpierw chcą wybudować sobie dom a dopiero później zająć się ogrodem? Moją tezę popieram następującymi punktami:
1. Budując dom wszelkie środki inwestuję w budowę, więc nie bardzo mogę inwestować w ogród.
2. Zwykle po budowie należy dokonać niwelacji terenu, nasadzenia będą mocno przeszkadzały.
3. Moja wizja domu nie jest do końca przemyślana - muszę dobrać jeszcze szczegóły - nie wiem jakie nasadzenia zrobię, będzie to zależało od szczegółów.
4. Budowa domu zajmuje mi około 80-90% wolnego czasu - nie stać mnie czasowo na zabawy z ogrodem.
5. Śmieci pobudowlane - trzeba je gdzieś składować (np. kontener na działce).

Jak sobie coś przypomnę to dam znać, ale to są podstawowe szczegóły, które powodują, że nie zajmę się na razie ogrodem.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Można zacząć pracować nad projektem ogrodu zanim powstanie dom - to prawda.
Tak jak można zacząć pracować nad wnętrzami zanim staną ściany.
Niemniej taki "drobiazg" jak na przykład kolor elewacji/okien/drzwi/charekter bryły domu - mają znaczenie dla ogrodu i nasadzeń.
Ponadto ilość zniszczeń w ogrodzie podczas budowy bywa porażająca. Dlatego na pewno nie zaczęłabym sadzić czegokolwiek przed zakończeniem tynków zewnętrznych i ocieplenia.
Oczywiście jeśli działka jest zarośnięta to już można w odleglejszych miejscach porządkować bałagan, ale bliżej domu ... nigdy w życiu.

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Dołożę jeszcze dwie fazy:
1. Tynki wewnętrzne
2. Wylewki

Duże pryzmy piachu (w przypadku tynków wewnętrznych nawet dwie pryzmy), konieczność znalezienia miejscaa na cement i na resztki, które gdzieś muszą zostać odprowadzone.
Ja miałem ekipię od tynków bardzo porządną a "zagospodarowali" mi połowę działki piachem i cementem. Wydaje mi się, że przy działce powyżej 2000 m2 można na obrzeżach posadzić jakieś drzewka (ja mam 1680 i takiej możliwości nie widzę).
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Tynki wew. i wylewka to raczej przed ociepleniem zewnętrznym :):)

Ja miałam tynki cem-wap ręcznie robione- to gaszone wapno to niezły czad - a gdzieś trzeba wylać :) A na tym to już raczej niewiele wyrośnie - u mnie kostka brukowa :):)

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Dagmara D.:
Tynki wew. i wylewka to raczej przed ociepleniem zewnętrznym :):)

Ja miałam tynki cem-wap ręcznie robione- to gaszone wapno to niezły czad - a gdzieś trzeba wylać :) A na tym to już raczej niewiele wyrośnie - u mnie kostka brukowa :):)

Ja mam już ocieplenie a nie mam jeszcze wylewek :)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Emil Dąbrowski:
Dagmara D.:
Tynki wew. i wylewka to raczej przed ociepleniem zewnętrznym :):)

Ja miałam tynki cem-wap ręcznie robione- to gaszone wapno to niezły czad - a gdzieś trzeba wylać :) A na tym to już raczej niewiele wyrośnie - u mnie kostka brukowa :):)

Ja mam już ocieplenie a nie mam jeszcze wylewek :)
To będzie kiepsko ze schnięciem. Zamierzasz postawić maszynę do wyciągania wilgoci? U mnie się tak skończy ( w częsci, gdzie był strop. Tam gdzie nie było ocieplenia i podbitki - wyschło ślicznie)

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Tak naprawdę sytuacją idealną dla firmy ogrodniczej jest wejść na teren, kiedy wszystkie inne ekipy już go opuszczą i spokojnie zrobić wszystko "na raz".

Ale właśnie rozsądnie jest zaplanować wszystko z dużym wyprzedzeniem. Wiem, że plan a rzeczywistość to dwie różne rzeczy, ale zupełnie czymś innym jest dokonywać zmian w szczegółowym i przemyślanym projekcie, niż działać chaotycznie. Ma to swoje zdecydowane plusy:

- instalacje podziemne, obiekty takie jak szamba itd warto planować "pod ogród", a nie na końcu męczyć się z ogrodem by wpasować w to co jest,
- podobnie jest z podjazdami, wygodnymi miejscami do parkowania, lokalizacją śmietnika, punktami widokowymi,
- koszty wykonania ogrodu, choć dołączają się do kosztów domu, to jednak rozbijają się w wygodny sposób, a nawet zmniejszają. Przykładowo - koszt dużych drzew, które można posadzić zwłaszcza na obrzeżach działki, jest o wiele wyższy niż posadzenie ich podczas stawiania fundamentów, by spokojnie rosły do czasu kolejnych nasadzeń. A warto je sadzić z głową.
- w ogrodzie często natrafiamy na zakopane, nie wywiezione resztki pobudowlane. Nie powinno ich tam być, ale jeśli muszą, to można je zakopać w miejscu przeznaczonym na trawnik, a nie przekopywać się przez taką opokę sadząc drzewa i krzewy,
- jeśli zatrudniamy architekta wnętrz, który doradza nam pod kątem wystroju, to jego współpraca z projektantem zieleni może przynieść fantastyczne efekty - i znacznie ograniczyć czas - pod warunkiem, że mamy zaufanie do ekspertów.

Uważam, że im wcześniej zaczniemy myśleć o zielonym przedłużeniu naszego domu, tym lepiej. To przecież nie są dwa różne światy - wychodzimy z domu na poranną kawę, letni obiad, odpoczynek z książką, wieczornego grilla. Powinniśmy czuć się tam nie mniej swobodnie niż wewnątrz, to jedno i to samo miejsce życia.

Może to zboczenie zawodowe, ale ja nie potrafię w swoim przypadku myśleć o jednym bez drugiego :)

Emil Dąbrowski:
Wybacz, że odpowiem w ten sposób, ale czy nie uważasz, że ludzie najpierw chcą wybudować sobie dom a dopiero później zająć się ogrodem?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

No tak - piszemy o sytuacji idelanej.
Instalacje podziemne w realu planuje pod wymagania dostawców mediów a nie pod ogród :):)
Kuba, musisz postawić dom - wtedy wszystkie dylematy staną się dla Ciebie jasne :):):)

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Rozumiem naprawdę doskonale te wszystkie problemy. Fakt, że mieszkam w domu już wybudowanym, nieco starszym ode mnie, ale moje poglądy nie biorą się znikąd - od ponad 4 lat spotykam się z klientami w dokładnie tej sytuacji i staram się im pomóc.

Inną inspiracją, pokazującą że się da, do tego w warunkach trudniejszych, bo miejskich, jest niedawna przebudowa Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie. To jeden z nielicznych i godnych naśladowania przykładów, kiedy to architekci krajobrazu ustalili rozmieszczenie drzewostanu, opracowali projekt, a wszystkie instalacje zostały tak dopasowane, aby nie zakłócać spokoju drzewom.

Z własnego doświadczenia - zapewniam, że wstawienie paru dodatkowych metrów rury kanalizacyjnej lub przewodu elektrycznego, aby umożliwić stworzenie zielonej ściany odgradzającej nas od sąsiadów, jest wykonalne. tylko ktoś musi to podpowiedzieć ;)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Przypuszczam, że osoby odpowiedzialne za remont Krakowskiego Przedmieścia nie musieli się kopać z koniem (czyt. Gazownią W-wską, Stoenem etc) w celu załatwienia wszystkich spraw.
Zapewniam Cię, że szczęśliwe pojawienie się ekipy od mediów powoduje totalny brak myślenia o drzewach i krzewach. MOdlisz się, żeby się po prostu "jakoś dało to zrobić". Tak, ale stan idelany jest mile widziany :):)

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Dagmara D.:

To będzie kiepsko ze schnięciem. Zamierzasz postawić maszynę do wyciągania wilgoci? U mnie się tak skończy ( w częsci, gdzie był strop. Tam gdzie nie było ocieplenia i podbitki - wyschło ślicznie)


Eee - mam strop drewniany jeszcze nieocieplony więc nie ma kłopotu. Poza tym po 3-4 tygodniach od wykonania wylewek uruchomię ogrzewanie podłogowe :)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Emil Dąbrowski:
Dagmara D.:

To będzie kiepsko ze schnięciem. Zamierzasz postawić maszynę do wyciągania wilgoci? U mnie się tak skończy ( w częsci, gdzie był strop. Tam gdzie nie było ocieplenia i podbitki - wyschło ślicznie)


Eee - mam strop drewniany jeszcze nieocieplony więc nie ma kłopotu. Poza tym po 3-4 tygodniach od wykonania wylewek uruchomię ogrzewanie podłogowe :)
Optymista :):)
Andrzej B.

Andrzej B. TOP GREEN

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Emil Dąbrowski:
Wybacz, że odpowiem w ten sposób, ale czy nie uważasz, że ludzie najpierw chcą wybudować sobie dom a dopiero później zająć się ogrodem? Moją tezę popieram następującymi punktami:
1. Budując dom wszelkie środki inwestuję w budowę, więc nie bardzo mogę inwestować w ogród.
2. Zwykle po budowie należy dokonać niwelacji terenu, nasadzenia będą mocno przeszkadzały.
3. Moja wizja domu nie jest do końca przemyślana - muszę dobrać jeszcze szczegóły - nie wiem jakie nasadzenia zrobię, będzie to zależało od szczegółów.
4. Budowa domu zajmuje mi około 80-90% wolnego czasu - nie stać mnie czasowo na zabawy z ogrodem.
5. Śmieci pobudowlane - trzeba je gdzieś składować (np. kontener na działce).

Jak sobie coś przypomnę to dam znać, ale to są podstawowe szczegóły, które powodują, że nie zajmę się na razie ogrodem.

Ja z kolei bardzo obawiałem się zniszczenia ogrodu podczas budowy, dlatego założenie ogrodu odkładam na koniec wszelkich grubszych prac.
Jak pokazało moje doświadczenie inwestora budowy własnego domu miałem rację!Nawet jeśli większość wykonawców starała się nie "zapaskudzić" otoczenia, to znalazło się kilka czarnych owiec (czy też raczej baranów) gotowych wykonać betonowy trawnik gdzie popadnie (czyt. skapnie) i jeszcze być wielce zdziwionych na słowa reprymendy...Andrzej Bembenista edytował(a) ten post dnia 21.10.08 o godzinie 14:24
Andrzej B.

Andrzej B. TOP GREEN

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Jakub Myśliwiec:
Rozumiem naprawdę doskonale te wszystkie problemy. Fakt, że mieszkam w domu już wybudowanym, nieco starszym ode mnie, ale moje poglądy nie biorą się znikąd - od ponad 4 lat spotykam się z klientami w dokładnie tej sytuacji i staram się im pomóc.

Bez urazy, ale z ostatnim oferentem pożegnałem się czule właśnie, kiedy stwierdził, że on wie lepiej co ja chcę i co mi się spodoba, ponieważ jego wieloletnie doświadczenie oraz rozmowy z klientami... itd.
Nie wiem jak Ty, ale wspomniany przeze mnie człowiek wpadał w samozachwyt, który przeszkadzał choćby w wysłuchaniu mnie jako inwestora oraz moich pomysłów na wykonanie zlecenia.
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Dodałbym, że na ogrodzie a szczególnie nawodnieniu nie ma co oszczędzać.

konto usunięte

Temat: Otoczenie domu - z głową, nie na wariata... :)

Na zagospodarowanie ogrodu poczekam jak zakoncze budowe domu i ile zostanie mi kasy (glupi bylbym brac kredyt na projektowanie ogrodu)... Tez mam mazenia, plany, rysunki sobie robie, kupuje prase tematyczna ale to zostanie na samym koncu jak bede widzial jak dom wyglada w rzeczywistosci...Adrian STYRNA edytował(a) ten post dnia 21.10.08 o godzinie 17:37

Następna dyskusja:

postawienie speceficznego ,...




Wyślij zaproszenie do