Temat: Kuchnia IKEA - opinie
Powiem tak. Poszliśmy do firmy pod tytułem "Świat kuchni" czy coś takiego. Przysłali "architekta", który przywlókł się do domu, obejrzał, wysłuchał i popełnił jakiś szkic, zupełnie odjechany. Zainkasował 250 zł, które miały być na poczet zlecenia. Potem pojawiła się oferta zrealizowania tego szkicu za ok. 15 k zł.
W tej sytuacji wezwaliśmy stolarza z polecenia, który sprowadził szkic do rzeczywistości i we współpracy z nami, czego najwyraźniej zabrakło "architektowi", zaproponował rozwiązanie.
Po wybraniu kolorów, okuć (Blum), szyb (mleczne), blatów itp., zakupił materiały na własny rachunek, wykonał 95% roboty u siebie w warsztacie, przywiózł wszystko na miejsce i perfekcyjnie zmontował. Pasowania są takie, że sam nie mogę wyjść z zadziwienia, jak to zrobił.
Rachunek za całość wyniósł coś ok. 8,5 k zł. Oczywiście, bez wartości urządzeń Siemensa, których zakup to temat na oddzielne opowiadanie.
Są Siemensy seryjne, robione na podstawie Siemensów pilotażowych, na których sprawdza się awaryjność i funkcjonalność. I są Siemensy z górnej półki, na podstawie których testuje się, z czego można zrezygnować, żeby sprzęt był dobry i mało awaryjny. Te ostatnie są znacznie ciekawsze ;-)
A.
Konkluzja: warto poszukać dobrego stolarza z polecenia.
Andrzej L. edytował(a) ten post dnia 28.07.09 o godzinie 20:41