GoldenLine
Zaloguj się
Adrian Jochymczyk

Adrian Jochymczyk www.ambg.pl
Doradztwo
techniczne; Projekty
budowlane; Pro...

Temat: Jakie problemy przy budowie?

Z jakimi problemami najczęściej borykają się osoby które budują i planują budowę domu?
Czy to sprawy z wyborem projektu?
Czy z oceną kosztów stanu surowego?
Wybór wykonawcy, projektanta?
Co stanowiło dla Was największy problem?
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Jakie problemy przy budowie?

Papierologia. Reszta to pryszcz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jakie problemy przy budowie?

Papierki to jedno, ale dla mnie najgorsze to znalezienie ekip, które nie spieprzą większości robót! Nawet jak polecona, to się można zdziwić.
Link do wypowiedziLink
Natalia A.

Natalia A. Office Administrator

Temat: Jakie problemy przy budowie?

Jak dla mnie na razie to też papiery i urzędy. Mam już 4 miesięczne opóźnienie. Obecnie utknęłam na warunkach zabudowy ponieważ w międzyczasie weszła nowelizacja ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, 6 dni po złożeniu mojego wniosku. Panie w urzędzie powiedziały, że czekają na szkolenie ale chyba nie dostanę warunków!! bo nie ma przepisów przejściowych i mam ziemię rolną klasy IIIA, dlatego powinnam sobie tam raczej ziemniaki zasadzić, niż dom wybudować!!Mam już warunki przyłączy, projekt domu i instalacji, pozytywną opinie z wojewódzkiego urzędu melioracji..a tu nagle nóż w plecy!
Link do wypowiedziLink
Tomasz Karwowski

Tomasz Karwowski Administrator
biznesowy IBM
Maximo, Geodeta
uprawniony.

Temat: Jakie problemy przy budowie?

Papierologia nie jest taka zła. Najgorzej jak się trafi na partaczy. A podczas prawie każdej budowy na co najmniej jednego mozna wpaść - i wtedy nerwy zszargane i przeważnie kasy mniej.
Link do wypowiedziLink

Adam Kleczewski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Kamil Kalicki

Kamil Kalicki wszystkomające,
Własna działalnośc
gospodarcza

Temat: Jakie problemy przy budowie?

Tomasz K.:
Papierologia nie jest taka zła. Najgorzej jak się trafi na partaczy. A podczas prawie każdej budowy na co najmniej jednego mozna wpaść - i wtedy nerwy zszargane i przeważnie kasy mniej.

Najgorzej jak się trafi na mistrzów, którzy naraz robią trzy domy - i ciągle tylko kombinują jak by tu się ulotnić na inną budowę, bo tam terminy gonią, a nasza inwestycja może przecież poczekać. Ale to chyba niestety znak czasów, że ciężko mieć ekipę na wyłączność... Warto się jednak o to zapytać zanim się podpisze umowę, bo to może być mocno denerwujące. U mnie dom był budowany z Porothermu i budowlańcy ciągle wymyślali debilne przerwy "technologiczne", których nawet sam Wienerberger nie zalecał :) A wszystko po to żeby ukraść troszkę czasu, mieć jednego klienta więcej i nie dać zarobić konkurencji...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

umowy przy budowie




Wyślij zaproszenie do
Anuluj