konto usunięte
Temat: gliny...
Zamierzam budować dom na działce 30 km od Warszawy, podczas deszczu jest mokro i błotniście, moja chrześnica-geolog zrobiła badania i napisała :"Z dokumentacji archiwalnych wynika, że tej gliny u was jest około 12 metrów. Można ją zatem przewiercić, i dostać się do piasków, ale jest duże prawdopodobieństwo że te piaski będą nawodnione i woda ci w nie i tak nie zejdzie więc robić takie studnie jest bez sensu.Są trzy wyjścia:
1. Zrobić studzienki zbiorcze, no powiedzmy ze dwie i do nich tą wodę zdrenować a w razie katastrofy wypompować, ewentualnie jakiś stawik.Pytanie jednak ile jest tej wody i czy te studzienki czy stawik ją pomieszczą.
2.Drugie wyjście jest dobre w przypadku gdy wody masz powiedzmy ze 30 centymetrów no i oczywiście nie masz piwnic. Można wtedy coś nasypać na działce, powiedzmy z pół metra piachu i dopiero na tym coś budować (tak sugerują moi specjaliści z ITB)
3. Poczekać aż zrobią kanalizację (ale deszczową/burzową bo do sanitarnej się nie odprowadza wody opadowej) lub dowiedzieć się czy przypadkiem nie macie tam kanalizacji burzowej i tam odprowadzać."
Co mogę zrobić w/g Waszych znajomości i doświadczeń. informuje jadnocześnie, że obok jest taka sama (28x50m)działka i może kogoś zainteresuje. Zapraszam na ciekawą dyskusję.