Temat: Aromatyczny temat - likwidacja szamba

Cóż, życie nie składa się wyłącznie ze spektakli operowych i dyskusji o Platonie.

Temat jest następujący: szambo do likwidacji. Wypompowanie to najmniejszy problem. Potem jest jeszcze odkażenie i zasypanie.

Mam pytania odnośnie odkażania: samodzielnie, czy szukać firmy? Ci co odsysają nie świadczą takiej usługi. Jeśli samodzielnie, to czym i jak?

A jeśli chodzi o zasypywanie - to czy gruz budowlany i ziemia z wykopów są OK? W tym miejscu nie będzie już żadnej budowy ani roślin ogrodowych, będzie natomiast miejsce postojowe dla samochodów, utwardzone tzw. ekokratką, a więc przepuszczalne dla wody i powietrza. Natomiast na działce jest gleba kwaśna i rosną np. drzewa które taką glebę lubią - czy top im nie zaszkodzi?

Temat: Aromatyczny temat - likwidacja szamba

Piotr Szkutnicki:
Cóż, życie nie składa się wyłącznie ze spektakli operowych i dyskusji o Platonie.

Temat jest następujący: szambo do likwidacji. Wypompowanie to najmniejszy problem. Potem jest jeszcze odkażenie i zasypanie.

Mam pytania odnośnie odkażania: samodzielnie, czy szukać firmy? Ci co odsysają nie świadczą takiej usługi. Jeśli samodzielnie, to czym i jak?

A jeśli chodzi o zasypywanie - to czy gruz budowlany i ziemia z wykopów są OK? W tym miejscu nie będzie już żadnej budowy ani roślin ogrodowych, będzie natomiast miejsce postojowe dla samochodów, utwardzone tzw. ekokratką, a więc przepuszczalne dla wody i powietrza. Natomiast na działce jest gleba kwaśna i rosną np. drzewa które taką glebę lubią - czy top im nie zaszkodzi?

Co do odkażania to nie mam pojęcia jakie środki używać, jeśli jednak chodzi o zasypanie to najlepiej zagruzować, a przestrzenie pomiędzy gruzem zamulić piaskiem (piasek wpłukiwany wodą bieżącą). Góre która będzie pod nawierzchnią najlepiej zabetonować lub położyć szerszy od studni krąg betonowy. Zapewne taki jest już położony obecnie. Jeśli szambo będzie zabetonowane to nie będzie miało żadnego znaczenia dla drzew czy traw.

Temat: Aromatyczny temat - likwidacja szamba

Kiedyś odkażali wapnem, ale nie mam pojęcia czy to dobra droga działania...