Janusz Sznycer

Janusz Sznycer malarz art.
projektant bizuterii
art., kompozytor
gitarak...

Temat: proces twórczy

zapraszam was tez do mnie na stronke sztuki zlotnicze
http://jony11.gallery-art.pl Hasło do galerii 12jony113456janusz sznycer edytował(a) ten post dnia 16.09.07 o godzinie 21:02
Eliza Jot

Eliza Jot plastyk,architekt
wnętrz

Temat: proces twórczy

Antonina G.:
Witajcie,

Własnie się przeklikałam z innego forum przez kogoś z Was i znalazłam tą grupę - w sam raz w odpowiednim momencie: własnie dzisiaj jadę odebrać moje pierwsze zamówione koraliki!
Wszystko przez mój niedawny akt desperacji (brak odpowiednich kolczyków), który zaowocował wyprodukowaniem całkiem ciekawej pary z ...pudełka po serku homogenizowanym.
Napiszcie mi proszę, czy korzystacie z nietypowych materiałów do wyrobu bizuterii?
I następne pytanie: gdzie można zakupić narzędzia (szczypczyki i inne podobne cuda do gięcia i cięcia)?Antonina Grosman edytował(a) ten post dnia 23.05.07 o godzinie 12:39
Ja najczęściej zaopatruje sie na Orlej w Warszawie...zrobiło się tam całkiem fajne zagłębie sklepików z akcesoriami i materiałami do wyrobów biżuterii. Polecam również odwiedzania targów biżuterii !!!...no i oczywiście allegro :)
Tomasz Michał Roj

Tomasz Michał Roj Paskudnik co
przesadza i od czasu
do czasu sobie grabi
;)

Temat: proces twórczy

janusz s.:
zapraszam was tez do mnie na stronke sztuki zlotnicze
http://jony11.gallery-art.pl Hasło do galerii 12jony113456janusz sznycer edytował(a) ten post dnia 16.09.07 o godzinie 21:02

Widac, że zabawa trwa nie od dziś :) Gratuluje
Barbara Muszyńska

Barbara Muszyńska Konsultant PPM

Temat: proces twórczy

Witajcie,
u mnie zabawa w tworzenie biżuterii zaczęła się stosunkowo niedawno, a skłoniło mnie do tego nic innego, tylko wydawanie sporej części swoich pieniędzy na stronie http://pakamera.pl

Postanowiłam spróbować własnych sił.. pomyślałam, że przecież nie może to być zbyt skomplikowane, a mogę się przy tym nieźle bawić.

Najpierw robiłam z myślą o sobie.. swojej szyi, swoich uszach... a póxniej no cóż - apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Zastanawiałam się, czy byłabym w stanie soprzedać jakiś swój "wytwór". Kilka razy się udało, co niewątpliwie podniosło moją samoocenę.
Nie utrzymuję się z robienia tych cudeniek, ale napewno "grzebanie się w koralikach" bardzo mnie uspokaja.

Może niedługo przeslę linki do tego, co udało mi się zrobić.

Pozdrawiam,
Agnieszka F.

Agnieszka F. specjalista ds.
marketingu i
sprzedaży, Personnel
College...

Temat: proces twórczy

Kolczyki, broszki, naszyjniki i bransoletki. Ponadto wyszywanki z koralików oraz prace szydełkowe. Całej reszty nie pamiętam ;)



Wyślij zaproszenie do