Zbigniew J Piskorz

Zbigniew J Piskorz www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...

Temat: Epidemia młodych bezrobotnych

Kryzys spowodował, że bezrobocie najszybciej rośnie wśród młodzieży - czytamy w "Pulsie Biznesu. Jednak - jak zauważa dziennik - w jednych regionach liczba ludzi młodych bez pracy rośnie w zastraszającym tempie, a w innych prawie nic się nie dzieje.

Wielkopolska przeżywa epidemię bezrobotnych absolwentów, podczas gdy ten problem narasta bardzo powoli w biedniejszych regionach. Bezrobocie wśród młodych Wielkopolan wzrosło o połowę - z 20 tysięcy do 30 tysięcy osób. Co czwarty bezrobotny Wielkopolanin ma mniej niż 25 lat. Dzieje się tak, mimo że to właśnie województwo wielkopolskie od lat szczyciło się najniższym bezrobociem w całym kraju - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Tymczasem problem młodych bezrobotnych jest na razie mało widoczny w biedniejszych regionach. W województwie kujawsko-pomorskim i świętokrzyskim tempo wzrostu bezrobocia wśród młodzieży prawie pięciokrotnie mniejsze niż w Wielkopolsce. Przez rok przybyło tu odpowiednio 11 i 13 procent młodych ludzi bez pracy - pisze "Puls Biznesu".

PS
w WARSZAWIE JEST ,,ZIELONE,, SWIATELKO poszukujacych PRACY prosze o Kontakt

Temat: Epidemia młodych bezrobotnych

hmm,ciekawa jestem co Pan proponuje poprzez to ps

Temat: Epidemia młodych bezrobotnych

niestety ale młodzi chcą zarabiać coraz większe kwoty, a na rozmowach kwalifikacyjnych stawiają warunki finansowe przekraczające czasami "pułkę", która nie jest do przekroczenia w danym sektorze. Nie ukrywam, że mają coraz większą wiedzę teoretyczną, co budzi podziw i szacunek, jednak gdzie praktyka?

Studenci/absolwenci nie chcą pracować (staż)- jak to oni wspominają: "charytatywnie, za kilka set złotych". Chcą na start po studiach od 2000 netto. Uważam, że chociaż 1 rok doświadczenia i jeżeli jest dobry w tym co robi i ma wyniki, wówczas może stawiać warunki pracodawcy.

Niestety ale mnie to śmieszy, ponieważ sam bym nie dał początkującej osobie takiej kwoty, gdzie inni doświadczeni pracownicy na szczeblu "specjalisty" zarabiają w większości firm w Polsce w granicach 2000-3000 netto. Oczywiście zdarzają się przypadki obiegające od normy, czy to w góre czy w dół :)

Z drugiej strony o staż rónież nie jest łałtwo. Szczególnie w małych miastach, więc biorą pracę taka jaka jest i wtedy bezrobocie mniejsze.

Pracodawcy czasem również "przeginają" w drugą stronę, wyzyskują absolwenta, studenta zatrudniając na staż, a po roku np. zmienia stanowisko na ładnie brzmiące z angielskiego a w rzeczywistości to "zastępca zastępcy" :) podnosząc angaż o 200zł.

Mam nadzieję, że to się zmieni. Młodzi walczą i nie dziwię się Im, choć z drugiej strony to oni najbardziej są pokrzywdzeni.



Wyślij zaproszenie do