GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka H.

Agnieszka H. dancing with myself

jeden dzień w tygodniu jest u mnie wolny od biegania (dla regeneracji mięśni) i ... nie lubię go. jestem nieznośna, rozdrażniona i zła. chce mi się spać :)

wiem, że to sprawa indywidualna, ale czy naprawdę większość biegaczy w tym dniu odczuwa przypływ energii ?!

za to następnego dnia biegnie mi się lepiej, wtedy zwykle pobijam moje osobiste rekordy. ale podejrzewam, że to nie sprawa odpoczynku, a nadmiaru energii :)
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Digital Marketing/
Recruitment/
Management,
www.staskiewi...

To kwestia regeneracji. 2 dni w tygodniu wolne od biegania to optimum dla amatora.
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

regeneracja jest bardzo istotna, nie wiem jakie odległości robisz i jak intensywny jest trening ale 1 dzień to imho trochę za mało.

ale przerwa regeneracyjna nie musi oznaczac siedzenia w domu i nicnierobienia. dobrym pomyslem jest np. rower i jazda w takim tempie aby nie wyjsc z tetnem poza strefe aktywnego wypoczynku (w ten sposob miesnie sie jeszcze lepiej regeneruja) albo basen ale tez spokojnie
Link do wypowiedziLink
Agnieszka H.

Agnieszka H. dancing with myself

Marcin Lipowski:
regeneracja jest bardzo istotna, nie wiem jakie odległości robisz i jak intensywny jest trening ale 1 dzień to imho trochę za mało.

ale przerwa regeneracyjna nie musi oznaczac siedzenia w domu i nicnierobienia. dobrym pomyslem jest np. rower i jazda w takim tempie aby nie wyjsc z tetnem poza strefe aktywnego wypoczynku (w ten sposob miesnie sie jeszcze lepiej regeneruja) albo basen ale tez spokojnie

nie biegam dużo, jakieś 12 - 15 km dziennie (godzina).
obok biegania ćwiczę 1 godz. dziennie jogi (także w tym wolnym dniu), tętno na pewno jest w dobrym zakresie.

hmmm, przy takim treningu potrzebny jest naprawdę więcej niż jeden dzień?Agnieszka H. edytował(a) ten post dnia 30.05.09 o godzinie 21:17
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Digital Marketing/
Recruitment/
Management,
www.staskiewi...

Jeśli biegasz codziennie 12-15km w godzinę to gdzie Ty się uchowałaś, że nie wymiatasz na trasach biegowych? Toż to spore obciążenia treningowe!
W treningu amatorskim często dobre zaplanowanie regeneracji jest ważniejsze niż niejeden trening.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka H.

Agnieszka H. dancing with myself

Tomasz S.:
Jeśli biegasz codziennie 12-15km w godzinę to gdzie Ty się uchowałaś, że nie wymiatasz na trasach biegowych? Toż to spore obciążenia treningowe!
W treningu amatorskim często dobre zaplanowanie regeneracji jest ważniejsze niż niejeden trening.

no, nie dokładnie 15 na godzinę, miałam na myśli tak około :)

nie biegam na trasach, bo nie lubię takiej ilości towarzystwa przy bieganiu. mieszkałam od dziecka w berlinie, patrzyłam na (pół)maratony i próbowałam w sobie obudzić jednak to coś, co mnie pociągnie. choć lubię konkurencję - tego czegoś brak.

wiem, że regeneracja jest ważna, ale szkoda mi na nią dnia :)Agnieszka H. edytował(a) ten post dnia 30.05.09 o godzinie 21:42
Link do wypowiedziLink
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Ja robie sobie dzien przerwy wtedy i tylko wtedy, gdy naprawde bola mnie stawy. Wtedy robie cwiczenia na inne partie ciala.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

A mi powtarzają, że najlepiej biegać co drugi dzień. To jak to jest?
Link do wypowiedziLink
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

ja biegam codziennie ale czasem czuję przemęczenie i wtedy robię dzień wolny. Zdarza mi się czasem i przez3-4 miesiące że biegam bez przerw. Poza tym te przerwy zostawiam na sytuacje gdy nie mam czasu na trening. Co do konieczności odpoczynku to myślę, że jak ktoś biega bardzo rekreacyjnie to to jest właśnie dla niego odpoczynek. Odpoczynkiem może być też zmiana trasy, obuwia itp.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy



Wyślij zaproszenie do
Anuluj