Bartek D.

Bartek D. analiza biznesowa,
audyt, IT

Hej,

ma ktoś może jakies wiarygodne informacje jak ilość kg wpływa na szybkość/wytrzymałość? Szukałem w sieci ale dane, które znalazłem wydają mi się zaniżone (oceniajac tak po znajomych, którzy biegaja mniej ode mnie a wyniki wykręcają dużo lepsze). Od pewnego czasu balansuje na krawędzi normy i się zastanawiam, czy jakbym nie poszedł ostro w redukcję to nie poprawiłbym znacząco czasów na zawodach.

thxBartek Domagała edytował(a) ten post dnia 12.02.13 o godzinie 18:04
Pewnie im mniej tym lepiej, ale to nie jest stała zależność. Poza tym szybkość/wytrzymałość nie jest wypadkową utraty masy tylko treningu.
Ważniejszy od masy jest stosunek włókien szybko i wolno kurczliwych, więc predyspozycje.
Na znajomych się nie oglądaj.
Jeśli już to zależy od ilość tkanki tłuszczowej. Bo jak masz dużo mięśni i zredukujesz to gdzie siła?
Czyli kłania się budowa ciała, grubość kości.
Z drugiej strony zawsze to lżej wozić 70 kg zamiast 85 ... czy tam ileś.

Na pewno nie jest tak, że jak schudniesz x kg to przyspieszysz x min/km.
Raczej odwrotnie, jak wytrenujesz szybkość o x m/km większą to (prawdopodobnie) schudniesz x kgRobert Zakrzewski edytował(a) ten post dnia 12.02.13 o godzinie 18:12
Bartek D.

Bartek D. analiza biznesowa,
audyt, IT

Robert Zakrzewski:
Na pewno nie jest tak, że jak schudniesz x kg to przyspieszysz x min/km.
Raczej odwrotnie, jak wytrenujesz szybkość o x m/km większą to (prawdopodobnie) schudniesz x kg

Tego nie jestem pewien. Spróbuj się przebiec z plecakiem obciążonym 10kg cukru i bez po tym samym dystansie. Na pewno bez plecaczka czas uzyskasz lepszy. W końcu bieganie to jednak podskakiwanie, a im większa masa (tłuszczowa) tym więcej siły zużywasz na każdy podskok.
no ale to tylko teoria i plecak.
nie biegasz z plecakiem. jak schudniesz to przyspieszysz, ale z samej redukcji pewnie niewiele. A na pewno mniej niż redukcja + trening szybkości/wytrzymałości
Mam na myśli trenowanie, a nie bieganie rekreacyjne kilka razy w tygodniu
ktoś kiedyś powiedział 10% mniej wagi,masy 10% szybszy czas biegu ;) Chyba coś w tym jest ...
Adam W.

Adam W. running machine

między innymi ja tak mówię, że -10% wagi = %10 szybsze bieganie.. u mnie tak było..
na wiosnę ważyłem 100 kg (wzrost 182).. wtedy półmaraton udało mi się pobiec po 5:00 min i wydawało mi się że to szybko jak na wagę.. w lecie ważyłem już 90 i wtedy bez problemu zacząłem na treningach biegać 20tki po 4:35,4:40 .. od miesiąca mam znowu ścisłą dietę, zrzucałem jeszcze trochę BF.. dziś ważę 79 i planuję niedługo pobiec połówkę po 4:15-4:20..
ja mam problem trochę innego typu, doszedłem do swojej wagi minimalnej, mam w tej chwili 6-7% tłuszczu.. ale jestem za chudy, chcę nabrać trochę (5-6 kg) mięśni w upper body.. za parę dni zmieniam dietę, muszę po pierwsze pogodzić dietę na masę z treningami siłowymi, cardio no i moim dość dużym objętościowo bieganiem.. i jednocześnie pilnować żeby prędkości nie spadały mi za bardzo w miarę przybywania kilogramów.. rozkładam to na kilka miesięcy, zobaczymy co będzie, dość duże nadzieje pokładam w doświadczeniu mojego dietetyka..

konto usunięte

Chcesz ciekawych wiarygodnych danych i wskazówek to zajrzyj do książki Matta Fitzgeralda "Waga Startowa". Opisane są tam różnice w typach ciała ze względu na rodzaj sportu. Głównie nie tyle waga co skład ciała i proporcje są akcentowane i chyba słusznie.
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Bartek Domagała:
Robert Zakrzewski:
Na pewno nie jest tak, że jak schudniesz x kg to przyspieszysz x min/km.
Raczej odwrotnie, jak wytrenujesz szybkość o x m/km większą to (prawdopodobnie) schudniesz x kg

Tego nie jestem pewien. Spróbuj się przebiec z plecakiem obciążonym 10kg cukru i bez po tym samym dystansie. Na pewno bez plecaczka czas uzyskasz lepszy. W końcu bieganie to jednak podskakiwanie, a im większa masa (tłuszczowa) tym więcej siły zużywasz na każdy podskok.
z całą pewnością bieganie to nie jest podskakiwanie !!!
a wytrzymałość i siła zależą od wytrenowania.
Krzysztof Podsiadły:
ktoś kiedyś powiedział 10% mniej wagi,masy 10% szybszy czas biegu ;) Chyba coś w tym jest ...
ale chyba tylko do pewnej granicy, prawda?
same kości daleko nie pobiegną... ;)
Bartek D.

Bartek D. analiza biznesowa,
audyt, IT

Karolina K.:
a wytrzymałość i siła zależą od wytrenowania.

Dziękuje za radę, tego nie wiedziałem (-:

Jeżeli ja biegam regularnie przez pół roku (i mając już za sobą kilka sezonów biegowych) a ktoś kto nigdy wcześniej nie uprawiał żadnej aktywności sportowej (poza piciem i grą w szachy), ale jest baaardzo szczupły, po 2-3 tygodniach wykręca czasy o 30sek/km lepsze niż ja to nie muszę czytać książek i słuchać ekspertów żeby stwierdzić, że masa tłuszczowo/mięsniowa odgrywa tu istotną rolę. Różnica w szybkoścu jest zbyt duża, żeby wynikała tylko i wyłącznie ze składu ciała i proporcji (tu potwierdzam, że osoby, z którymi się porównuję mają moim zdaniem sylwetki biegaczy i raczej cienkie kości więc predyspozycje dobre).
Adam W.

Adam W. running machine

ktoś też kiedyś powiedział że prawdziwy biegacz to nie ten który biega żeby schudnąć tylko ten który zrzuca kg po to żeby biec szybciej :)
coś w tym jest ;)
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Bartek Domagała:
Karolina K.:
a wytrzymałość i siła zależą od wytrenowania.

Dziękuje za radę, tego nie wiedziałem (-:

Jeżeli ja biegam regularnie przez pół roku (i mając już za sobą kilka sezonów biegowych) a ktoś kto nigdy wcześniej nie uprawiał żadnej aktywności sportowej (poza piciem i grą w szachy), ale jest baaardzo szczupły, po 2-3 tygodniach wykręca czasy o 30sek/km lepsze niż ja to nie muszę czytać książek i słuchać ekspertów żeby stwierdzić, że masa tłuszczowo/mięsniowa odgrywa tu istotną rolę. Różnica w szybkoścu jest zbyt duża, żeby wynikała tylko i wyłącznie ze składu ciała i proporcji (tu potwierdzam, że osoby, z którymi się porównuję mają moim zdaniem sylwetki biegaczy i raczej cienkie kości więc predyspozycje dobre).
biegasz dla siebie czy dla innych ?
po co się porównywać?
twoje ciało i predyspozycje są indywidualne. i tak należało by podejść do tematu moim zdaniem.
dobrego dnia :)
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Adam W.:
między innymi ja tak mówię, że -10% wagi = %10 szybsze bieganie.

Nie wiem czy akurat 10%, ale co do zasady tak to działa.
[...] wzrost 182 [...] dziś ważę 79 [...] jestem za chudy
chcę nabrać trochę (5-6 kg) mięśni [...] i jednocześnie
pilnować żeby prędkości nie spadały mi za bardzo

Przy tych parametrach "za chudy" spod Twoich palców mocno mnie zaintrygowało.

Sam przy 180cm ważę 69~70kg i jako biegacz czuję się za gruby. W szczytowym punkcie sezonu (Berlinie 29.09) marzy mi się waga ~65kg. Za punkt odniesienia mam organoleptyczne pomiary mojej "oponki", subiektywne odczucia (wiem, że mam jeszcze rezerwę) oraz parametry kilku moich kolegów w zbliżonym wieku, których wyniki mi imponują (życiówki w maratonie 2:35~2:50). Wszyscy wyglądają jak charty angielskie, a najszybszy przy wzroście dobrze ponad 190 jest ode mnie lżejszy...

Zauważyłem, że równolegle do ciężkiego treningu biegowego dbasz o solidne przygotowanie teoretyczne i dodatkowo wspierasz się konsultacjami fachowców.
Czy Twoje "za chudy" to subiektywne odczucia w kontekście stawianych sobie celów (mogą być przecież nieco inne niż tylko wyciśnięcie z siebie maksa w bieganiu) czy może jakieś w miarę obiektywne tzn. mające quasi naukowe podstawy wytyczne twojego dietetyka, trenera? Mógłbyś to nieco rozwinąć?
Bartek D.

Bartek D. analiza biznesowa,
audyt, IT

Karolina K.:
Bartek Domagała:
Karolina K.:
a wytrzymałość i siła zależą od wytrenowania.

Dziękuje za radę, tego nie wiedziałem (-:

Jeżeli ja biegam regularnie przez pół roku (i mając już za sobą kilka sezonów biegowych) a ktoś kto nigdy wcześniej nie uprawiał żadnej aktywności sportowej (poza piciem i grą w szachy), ale jest baaardzo szczupły, po 2-3 tygodniach wykręca czasy o 30sek/km lepsze niż ja to nie muszę czytać książek i słuchać ekspertów żeby stwierdzić, że masa tłuszczowo/mięsniowa odgrywa tu istotną rolę. Różnica w szybkoścu jest zbyt duża, żeby wynikała tylko i wyłącznie ze składu ciała i proporcji (tu potwierdzam, że osoby, z którymi się porównuję mają moim zdaniem sylwetki biegaczy i raczej cienkie kości więc predyspozycje dobre).
biegasz dla siebie czy dla innych ?
po co się porównywać?
twoje ciało i predyspozycje są indywidualne. i tak należało by podejść do tematu moim zdaniem.
dobrego dnia :)

Nie chce się porównywać z innymi ani nawet mnie to niespecjalnie rusza, że ktoś tam biega szybciej ode mnie czy nie. Zacząłem biegać sam, dla siebie, dopiero potem wciągnąłem innych więc naprawdę potrafie znaleźć fun i challenge biegająć sam ze sobą. Jednak jak widzę, takie sytuacje, kiedy ktoś bez przygotowania praktycznie osiąga lepsze rezultaty to się zastanawiam co robie źle, gdzie tkwi problem i czy poprawienie szybkości może wynikać z czegoś jeszcze, nie tylko z regularnych treningów szybkościowych. A wiadomo, że biegając od pewnego czasu na zawodach chciałbym jednak przekraczać pewne kolejne granice i czuć progres, jak każdy z resztą.
Martyna Kozioł

Martyna Kozioł Partner ds.
Rekrutacji IBM
Poland Sp. z o.o.

Bartek Domagała:
Hej,

ma ktoś może jakies wiarygodne informacje jak ilość kg wpływa na szybkość/wytrzymałość? Szukałem w sieci ale dane, które znalazłem wydają mi się zaniżone (oceniajac tak po znajomych, którzy biegaja mniej ode mnie a wyniki wykręcają dużo lepsze). Od pewnego czasu balansuje na krawędzi normy i się zastanawiam, czy jakbym nie poszedł ostro w redukcję to nie poprawiłbym znacząco czasów na zawodach.

thx

Wiesz to też zależy od tego w jakich dystansach się specjalizujesz. Sprinterzy zazwyczaj wyglądają inaczej niż maratończycy. Sprinterzy są zazwyczaj mocniej umięśnieni, a co za tym idzie pewnie więcej ważą.

Uważam, że waga nie jest najlepszym punktem odniesienia. W końcu mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Skład jest ważniejszy :)

Jednocześnie chciałam powiedzieć, abyście nie przesadzali z tym zrzucaniem wagi. Ja tam wolę szerszych ;P Martyna K. edytował(a) ten post dnia 13.02.13 o godzinie 11:57
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Martyna K.:
Wiesz to też zależy od tego w jakich dystansach się specjalizujesz. Sprinterzy zazwyczaj wyglądają inaczej niż maratończycy.
Ten trend też już się zmienia od pewnego czasu, spójrz choćby na takie persony jak Kim Collins czy Liu Xiang.

Wiele jednak zależy od genetyki i przewagi jednych lub drugich włókien mięśniowych (o tym wspominał już Robert) oraz ogólnych predyspozycji do takiej czy innej aktywności fizycznej.
Gizela R.

Gizela R. Software tester

co sadzicie o pomiarze skladu ciala ta waga: http://www.fitness.shop.pl/akcesoria-sportowe/wagi/tan...
sciema czy jak?
w pewnej ksiazce czytalam,ze metoda ta to daje +-3% tolerancji bledu
czyli jak w marcu 2012 wyszlo mi 15% tluszczu,to w rzeczywistosci moge miec 12-18?

ale...jest punkt odniesienia,ze.. skoro mi pokaze innym razem mniej/wiecej to mam faktycznie mniej/wiecej?

Przytylam dosc znacznie od zeszlego roku i bylam pewna,ze tluszczu przybylo,jako ze uwielbiam slodycze itd..i potrafilam je wciagac przed treningami;/

Poszlam niedawno(jakies 2 tyg temu)na badania i wyszlo mi 12,6%
Czyli tyle miesni mi przybylo?
Martyna Kozioł

Martyna Kozioł Partner ds.
Rekrutacji IBM
Poland Sp. z o.o.

Magda K.:
Martyna K.:
Wiesz to też zależy od tego w jakich dystansach się specjalizujesz. Sprinterzy zazwyczaj wyglądają inaczej niż maratończycy.
Ten trend też już się zmienia od pewnego czasu, spójrz choćby na takie persony jak Kim Collins czy Liu Xiang.

Wiele jednak zależy od genetyki i przewagi jednych lub drugich włókien mięśniowych (o tym wspominał już Robert) oraz ogólnych predyspozycji do takiej czy innej aktywności fizycznej.

Wydaje mi się, że jednak nawet uwzględniając tych dwóch Panów, to średnia waga sprintera będzie wyższa niż maratończyka. No i inaczej wyglądają. U sprintera obserwujemy wyższą estetykę obiektu ;)

A co do włókien - z tego co czytałam to jest tak jak pisze Magda i Robert, także podpinam się.
Adam W.

Adam W. running machine

Wojciech Wrzesień:
Przy tych parametrach "za chudy" spod Twoich palców mocno mnie zaintrygowało.
Czy Twoje "za chudy" to subiektywne odczucia w kontekście stawianych sobie celów (mogą być przecież nieco inne niż tylko wyciśnięcie z siebie maksa w bieganiu) czy może jakieś w miarę obiektywne tzn. mające quasi naukowe podstawy wytyczne twojego dietetyka, trenera? Mógłbyś to nieco rozwinąć?


Wojtek
moje 'chudy' jest jak najbardziej obiektywnym odczuciem.. zrzuciłem ponad 20 kg w ciągu kilku miesięcy, głównie tłuszcz ale odrobinę mięśni też.. z rozmiaru XL (rozmiarówka Decathlon) zszedłem do M.. miesiąc temu koszulka M przylegała do ciała, teraz zrobiła się luźna a do S nie chcę już schodzić :) mam mało tłuszczu, niektórzy mogą nawet powiedzieć że bardzo mało, gdybym chciał zrzucić np 10 czy 15 kg to musiałbym palić mięśnie, nie ma innego sposobu.. chciałbym kiedyś, może za 2 lata złamać 3h w maratonie ale nie chcę wyglądąć jak ten pan z lewej..

Obrazek

dlatego będę jeszcze szukał dla siebie właściwej wagi, przy pomocy diety i treningów..

Tobie przede wszystkim polecam zmierzenie poziomu tkanki tłuszczowej, bo z tego zawsze można trochę zrzucić, najlepiej dobrze dobraną dietą (przez dietetyka sportowego) + intensywnymi interwałami itp..

EDIT: i jeszcze coś dla panów ;) fajny gluteus maximus z prawej :)

Obrazek
Adam W. edytował(a) ten post dnia 13.02.13 o godzinie 12:17
Adam W.

Adam W. running machine

Gizela R.:
w pewnej ksiazce czytalam,ze metoda ta to daje +-3% tolerancji bledu
czyli jak w marcu 2012 wyszlo mi 15% tluszczu,to w rzeczywistosci moge miec 12-18?

z tego co wiem wagi Tanita są jednymi z najlepszych tego typu wagami..
a co do dokładności pomiaru jest tak jak piszesz..
przeczytaj sobie:
http://super-sylwetka.pl/jak-schudnac-menu/62-informac...

Następna dyskusja:

bieganie w deszczu


Wyślij zaproszenie do