Aneta
Kowalska
manager, Home
manager
Temat: zmiany zawodowe - nie radzę sobie z nimi!
Witam wszystkich bardzo serdecznie.Proszę o Waszą profesjonalną poradę w poniższej sprawie.
Od dłuższego już czasu odnoszę wrażenie, że pogubiłam się w życiu zawodowym. Odkąd urodziłam córeczkę czyli 2,5 roku temu, zupełnie nie mam pomysłu na siebie. Wciąż zajmuję się córką, wiec jestem nieaktywna zawodowo. Bardzo chciałabym wrócić do pracy i tutaj zaczynają się problemy.
Zaszłam w ciążę tuż po przyjeździe do kraju po 5 letnim pobycie za granicą, czyli nie zdążyłam nawet podjąć pracy w Polsce. Od tamtej pory jestem uzależniona finansowo od męża, lecz to akurat nie stanowi głównego problemu, gdyż ustaliliśmy z pełną świadomością ,iż do trzeciego roku życia będę z dzieckiem w domu.
Tak będzie jeszcze przez 5 miesięcy i nie mam pojęcia co dalej.
Wiem że żyjemy w czasach w których nie decyduje się w pełni o tym gdzie chciałoby się pracować. Idziemy tam gdzie nas chcą. Nie boję się trudu włożonego w realizację celów, martwi mnie to że nie potrafię wyznaczyć sobie celów w których mogłabym się realizować.
Niegdyś chciałam zrobić karierę w dużej firmie, dzisiaj mam totalny mętlik w głowie. Jako 37 letnie kobieta po 3 letniej przerwie na rynku pracy zdaję sobie sprawę że nie będzie mi łatwo. A najgorsze jest to że nie chcę wracać do wyuczonego zawodu ( czyt. marketing) bo nie czerpię z niego satysfakcji. Jestem typem przywódcy / społecznika, lubię gdy dużo się dzieje, lubię wyzwania, nie znoszę pracy za biurkiem z papierkami, raczej B2B. Moją pasją jest zarządzanie, planowanie, wdrażanie, organizowanie. Raz chciałabym być psychologiem tudzież managerem renomowanej firmy a jeszcze kiedy indziej właścicielem własnej…
Jak podejść do tych dylematów? Może są to syndromy depresji?
Całkowicie zjechał mi Power, niegdyś byłam bardzo silnie zmotywowanym szefem działu w międzynarodowej firmie w jednym z krajów UE, teraz stoję w martwym punkcie i nie wiem co dalej…
Jedno jest jasne, chcę wrócić do pracy, najchętniej otwierając własną działalność, kilka pomysłów zrodziło się już w mojej głowie, problem że nie mam sił na ich realizację bo chyba nie do końca wierzę że może mi się udać. Czasami myślę, że bardzo pomogłyby mi kontakt z osobami które przechodziły przez to co ja, a dzisiaj odnoszę sukcesy. Środowisko w jakim żyję, to umiarkowani entuzjaści, raczej realiści bojący się ryzyka, dlatego nie mogę liczyć na ich wsparcie. A bardzo potrzebuję kogoś kto mnie odpowiednio zmotywuje, ukierunkuje.
Do tej pory zajmowałam się badaniami marketingowymi, teraz marketing w ogóle mnie nie kręci. Jednego jestem pewna jestem na etapie szukania właściwej drogi zawodowej, która da mi satysfakcję i sprawi że każdego dnia będę szła do pracy z uśmiechem na twarzy.
Proszę powiedzcie, od czego mam zacząć w odkrywaniu właściwego kierunku rozwoju zawodowego ( czyt. Przekwalifikowanie po 12 latach) ? Czy ma to sens?
Z góry bardzo dziękuję.