konto usunięte

Temat: załamana

Nie mogę sobie poradzić. Rodzice mojego chłopaka za bardzo ingerują w jego czas wolny, mówili,że weekendy mamy dla siebie a w tygodniu ma pomagac na gospodarce. W tygodniu pomaga,ale na weekendy nie zawsze piozwalają mu przyjechać,mial przyjechać jutro bo w niedziele idziemy na komunie mojej bratanicy,ale dzisiaj jego rodzice zmienili zdanie i powiedzieli,ze ma pomoc i przywiozą go w sobote wieczorem. Niby to rozumiem,ale obiecali co innego, ja sie nastawiłam a On nie przyjedzie. Nie radze sobie z tym. Pomózcie. Jak sobie z tym poradzic?

konto usunięte

Temat: załamana

z czym?
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: załamana

Madzia B.:
Nie mogę sobie poradzić. Rodzice mojego chłopaka za bardzo ingerują w jego czas wolny, mówili,że weekendy mamy dla siebie a w tygodniu ma pomagac na gospodarce. W tygodniu pomaga,ale na weekendy nie zawsze piozwalają mu przyjechać,mial przyjechać jutro bo w niedziele idziemy na komunie mojej bratanicy,ale dzisiaj jego rodzice zmienili zdanie i powiedzieli,ze ma pomoc i przywiozą go w sobote wieczorem. Niby to rozumiem,ale obiecali co innego, ja sie nastawiłam a On nie przyjedzie. Nie radze sobie z tym. Pomózcie. Jak sobie z tym poradzic?

Ile macie lat?
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: załamana

Jakiej pomocy konkretnie od nas oczekujesz?

konto usunięte

Temat: załamana

Ile macie lat?
Ja mam 19 a on 18

konto usunięte

Temat: załamana

Magdalena B.:
Jakiej pomocy konkretnie od nas oczekujesz?

Chciałabym aby ktos podpowiedzial mi co zrobic kiedy maja miejsce takie sytuacje zeby nie było mi tak cholernie przykro,zebym nie miala do Piotrka zalu...Czesto sie boje ze jestem z nim tylko dlatego ze jest dla mnie taki dobry,ze tak naprawde go nie kocham. Bylam pewna swoich uczuc wzgledem niego i wiem ze napewno nadal chce byc pewna,chce go kochac. Nie znam bardziej kochanego,opiekunczego i tak idealnego faceta jak on
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: załamana

Madzia B.:
Magdalena B.:
Jakiej pomocy konkretnie od nas oczekujesz?

Chciałabym aby ktos podpowiedzial mi co zrobic kiedy maja miejsce takie sytuacje zeby nie było mi tak cholernie przykro,zebym nie miala do Piotrka zalu...Czesto sie boje ze jestem z nim tylko dlatego ze jest dla mnie taki dobry,ze tak naprawde go nie kocham. Bylam pewna swoich uczuc wzgledem niego i wiem ze napewno nadal chce byc pewna,chce go kochac. Nie znam bardziej kochanego,opiekunczego i tak idealnego faceta jak on

To co jest problemem-Twoje uczucia do niego, czy jego rodzice?

konto usunięte

Temat: załamana

W sumie dłużej moje uczucia
Małgorzata A.

Małgorzata A. Żywiołu nie da się
przewidzieć
....jestem żywiołem
.

Temat: załamana

Madziu , życie na wsi jest ciężkie i niestety nie da się wszystkiego zaplanować.
To nie jest tak jak w innej pracy, że pracujesz od - do . Jeśli ta rodzina ma gospodarstwo i zwierzęta, to niestety nie jest w stanie nawet wakacji zaplanować. Dzisiaj jest tak , jutro może być całkiem inaczej, w zależności od pogody i od spraw , które wyskakują nagle i zmieniają wszystkie plany.
Nie stawiaj chłopka w takiej sytuacji, że będzie czół się rozdarty. Pomyśl kim by był, gdyby zostawił rodziców w ciężkiej pracy i siedział sobie spokojnie z Tobą.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: załamana

A może zamiast mieć pretensje do jego rodziców, ubierz kalosze, zakasaj rękawy i jedź im pomóż na gospodarstwie. Spędzicie razem czas, a jeśli prace wykonacie szybciej to więcej czasu będziecie mieli dla siebie. Co Ty na to?

konto usunięte

Temat: załamana

Gośka J.:
A może zamiast mieć pretensje do jego rodziców, ubierz kalosze, zakasaj rękawy i jedź im pomóż na gospodarstwie. Spędzicie razem czas, a jeśli prace wykonacie szybciej to więcej czasu będziecie mieli dla siebie. Co Ty na to?

właśnie o to chodzi,że chce i chcialam pomagac,ale jego rodzice nie zgadzają się abym przyjechała. A najgorsze jest to,że On cały czas pomaga a jego rodzice bez przerwy go nie doceniają i mówią,że to leń i nic nie robi...Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.06.13 o godzinie 02:37
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: załamana

Madzia B.:
właśnie o to chodzi,że chce i chcialam pomagac,ale jego rodzice nie zgadzają się abym przyjechała. A najgorsze jest to,że On cały czas pomaga a jego rodzice bez przerwy go nie doceniają i mówią,że to leń i nic nie robi...

A pytałaś jego rodziców co mają przeciwko Tobie?

konto usunięte

Temat: załamana

Gośka J.:
Madzia B.:
właśnie o to chodzi,że chce i chcialam pomagac,ale jego rodzice nie zgadzają się abym przyjechała. A najgorsze jest to,że On cały czas pomaga a jego rodzice bez przerwy go nie doceniają i mówią,że to leń i nic nie robi...

A pytałaś jego rodziców co mają przeciwko Tobie?
Raczej nic,oni tacy już są,nie wiem dlaczego

konto usunięte

Temat: załamana

Małgorzata A.:
Madziu , życie na wsi jest ciężkie i niestety nie da się wszystkiego zaplanować.


Pamiętam sytuację z mojego podwórka. Na osiemnastkę umówiłam się z ukochanym że na sobotę będzie. Jednak zadzwonił do mnie że niestety musi pomóc ojcu w gospodarce bo dużo pracy jest.
Tak jak napisałaś życie na wsi jest ciężkie i ciężko cokolwiek zaplanować:(.

Ja jednak zrozumiałam go bo go kochałam. Obecnie jest moim mężem :)
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: załamana

Madzia B.:
Gośka J.:
Madzia B.:
właśnie o to chodzi,że chce i chcialam pomagac,ale jego rodzice nie zgadzają się abym przyjechała. A najgorsze jest to,że On cały czas pomaga a jego rodzice bez przerwy go nie doceniają i mówią,że to leń i nic nie robi...

A pytałaś jego rodziców co mają przeciwko Tobie?
Raczej nic,oni tacy już są,nie wiem dlaczego

Cierpliwości. Jesteście jeszcze młodzi. Zostaniesz mamą to zrozumiesz niepokoje rodziców o dzieci. Być może oni jeszcze się nie pogodzili z niechybną "utratą" syna:)
Musisz czekać i akceptować sytuację. W końcu wszystko się ułoży. Rodzice maja prawo wymagac od dzieci pomocy a Twój chłopak jest jeszcze młody i powinien pomóc rodzicom w gospodarstwie. W końcu jest na ich utrzymaniu



Wyślij zaproszenie do