Mirosława Jurczyńska

Mirosława Jurczyńska Pracownik Obsługi
Klienta

Temat: Tesknota.

Przez rok pracowałam z osobami niepełnosprawnymi, teraz musze zmienić pracę. Jedyny bląd jaki popełniłam, to ogromne przywiązanie do uczestników i jednego pracownika. Jak sobie dziś poradzić?? Tesknie za Nimi, naprawde tesknie. Wszystko mi ich przypomina.
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Tesknota.

Mirosława Jurczyńska:
Przez rok pracowałam z osobami niepełnosprawnymi, teraz musze zmienić pracę. Jedyny bląd jaki popełniłam, to ogromne przywiązanie do uczestników i jednego pracownika. Jak sobie dziś poradzić?? Tesknie za Nimi, naprawde tesknie. Wszystko mi ich przypomina.

Nie rozumiem, "ogromne przywiązanie" było powodem zwolnienia Cię z pracy?Ewa S. edytował(a) ten post dnia 01.11.12 o godzinie 21:45

konto usunięte

Temat: Tesknota.

.Edyta I. edytował(a) ten post dnia 02.11.12 o godzinie 14:47
Mirosława Jurczyńska

Mirosława Jurczyńska Pracownik Obsługi
Klienta

Temat: Tesknota.

Owszem mam możliwość żeby ich odwiedzać, ale to już nie to samo.Takich ludzi nie spotyka sie codziennie na ulicy, oni są niezastąpieni. Wiedziałam, że jest ktoś kto na mnie czeka, kto zawsze m nie przywita z uśmiechem, dla kogo warto przyjechać. Był jakiś cell, miałam ogromną satysfakcję ze swojej pracy. Telefon z zapytaniem "Co słychać" to dziś dla mnie bardzo dużo. Nie umiem się pozbierać, za dużo wspomnień by normalnie zacząć żyć
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Tesknota.

Edyta. Nie rozmawiaj z innymi osobami prócz autorki wątku. Edytuj proszę swoją wypowiedź, wykasuj z niej tekst skierowany do Ewy oraz wykasuj adresata odpowiedzi, czyli Ewę, bo nie chciałabym kasować całej Twojej wypowiedzi z uwagi na to, że odnosi się ona również do Mirki. Dziękuję.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Tesknota.

A dlaczego musisz zmienić pracę?
Mirosława Jurczyńska

Mirosława Jurczyńska Pracownik Obsługi
Klienta

Temat: Tesknota.

Głównie kwestia finansowa.

Powtarzam sobie, że trzeba iść dalej i nie można się zatrzymywać i stać w miejscu. Zanim wszystko sobie poukładam minie dużo czasu. A tęsknie już dziś. Nie umiem sobie znaleźć miejsca. Mam cudowne wspomnienia, wiele pięknych chwil... i wiem jedno, nie mogę już tak przywiązywać się do ludzi, bo to później za dużo kosztuje.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Tesknota.

Mirosława Jurczyńska:
Głównie kwestia finansowa.

Powtarzam sobie, że trzeba iść dalej i nie można się zatrzymywać i stać w miejscu. Zanim wszystko sobie poukładam minie dużo czasu. A tęsknie już dziś. Nie umiem sobie znaleźć miejsca. Mam cudowne wspomnienia, wiele pięknych chwil... i wiem jedno, nie mogę już tak przywiązywać się do ludzi, bo to później za dużo kosztuje.

Kiedy ostatnio poruszaliśmy tu temat Twojej pracy itp...twierdziłaś, że nie pracujesz tu ze względów czysto finansowych, ale dla innych wartości a kiedy imputowaliśmy Ci zmianę pracy, zaczęłaś się bronić jak lwica, że na pewno nie zostawisz tej pracy, bo daje Ci ona szczęście itd... Teraz nagle argument finansowy przeważył nad całą resztą, która do niedawna zdawała się przeważać nad wszystkim innym. Nie wierzę, że powodem zmiany pracy są tylko i wyłącznie pieniądze. Nie przekonałaś mnie nic a nic. A zatem co jest prawdziwym powodem? Wydaje mi się, że powinnaś się zastanowić nad zasięgnięciem porady specjalisty, bo Twoje emocje są skrajne a Ty wydajesz się osobą "powiewającą" na wietrze jak liść. Jesteś kompletnie zagubiona i nie wiesz dokąd zmierzasz. Jesteś człowiekiem a ludzie mają to do siebie, że składają się z emocji, lecz Ty kompletnie podporządkowałaś swoje życie emocjom a rozsądek zakopałaś 100 metrów pod ziemią.
Na pocieszenie powiem Ci jednak, że odejście z pracy jest Twoją pierwszą w miarę rozsądną decyzją, jaką udało Ci się podjąć. Teraz czeka Cię dużo pracy nad sobą i swoim życiem. Musisz określić cele i znaleźć odpowiednią drogę do ich realizacji. Nie da się iść przed siebie nie mając celu. Ty kierujesz się zasadą "co ma być to będzie...zdaję się na los i na łaskę Boga...", ale czy tak się da funkcjonować na dłuższą metę?

Poza tym tęsknota to uczucie, które towarzyszy każdemu człowiekowi. Jest to takie samo uczucie jak miłość, strach, ból, itd... Każde z tych uczuć trzeba w życiu przeżyć.Gośka J. edytował(a) ten post dnia 02.11.12 o godzinie 14:08
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Tesknota.

Mirosława Jurczyńska:
Głównie kwestia finansowa.

A konkretnie?

a co jeszcze?

Czy "zmiana pracy" to jest twoja decyzja,czy tez zdecydowały o "zmianie" czynniki zewnętrzne -np. nieprzedłożenie umowy.

Zadaję pytania,bo dla mnie Twoje wypowiedzi sa niejasne, niekonkretne ,więc nie rozumiem, co się wydarzyło w sensie faktów,ani na czym polega twój problem.
Powtarzam sobie, że trzeba iść dalej i nie można się zatrzymywać i stać w miejscu. Zanim wszystko sobie poukładam minie dużo czasu. A tęsknie już dziś. Nie umiem sobie znaleźć miejsca. Mam cudowne wspomnienia, wiele pięknych chwil... i wiem jedno, nie mogę już tak przywiązywać się do ludzi, bo to później za dużo kosztuje.


A jak myślisz dlaczego tak mocno się przywiązałaś do swoich podopiecznych i kogoś z personelu w pracy ?
Mirosława Jurczyńska

Mirosława Jurczyńska Pracownik Obsługi
Klienta

Temat: Tesknota.

To właśnie czynniki zewnętrzne. Przywiązałam się ponieważ zawsze widziałam w nich to, czego nie mogłam znaleźć w moim otoczeniu. A jeśli chodzi o pracownika, to kobieta która jest dla mnie wzorem.
Anna C.

Anna C.
http://cuba.miamor.p
l

Temat: Tesknota.

A ja mam wrażenie, że nie piszesz o pracy, tylko o ukochanym, z którym się rozstałaś i teraz się nie możesz pozbierać emocjonalnie. Fajnie jeśli praca jest pasją, ale czasem trzeba pewne rzeczy rozgraniczyć. Ja po przeczytaniu Twoich wypowiedzi mam wrażenie, że żyłaś życiem tych ludzi, a nie swoim i teraz czujesz ogromną pustkę, bo nie masz nic swojego, nie czujesz się nikomu potrzebna. Wróciłaś do pustego domu, do jakiejś pustki, z którą nie możesz sobie poradzić. Przez tę pracę zaspokajałaś swoje potrzeby emocjonalne, których nie zaspokajałaś w życiu pozapracowym, jak sama piszesz "zawsze widziałam w nich to, czego nie mogłam znaleźć w moim otoczeniu". Może zmień otoczenie? Znajdź nowych znajomych? Zacznij się otaczać ludźmi, którzy będą coś wnosić do Twojego życia. Ale nie ludzie z pracy. Praca to coś, co przychodzi i odchodzi, czasem się ją zmienia kilkanaście razy w życiu. Trzeba mieć do niej dystans. I nie oczekuj, że ci ludzie i otoczenie, które masz teraz, się zmienią i zaczną zaspokajać Twoje potrzeby, to tak nie działa. Ludzie są jacy są, nikt nie zmienia się pod czyjeś dyktando...
Odważyłaś się na zmianę, nie ważne z jakich powodów, powiedziałaś A, musisz powiedzieć B, nie możesz kurczowo trzymać się przeszłości, musisz zrobić kolejny krok w nieznane...
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Tesknota.

Mirosława Jurczyńska:
To właśnie czynniki zewnętrzne. Przywiązałam się ponieważ zawsze widziałam w nich to, czego nie mogłam znaleźć w moim otoczeniu. A jeśli chodzi o pracownika, to kobieta która jest dla mnie wzorem.

A co teraz porabiasz?
Masz nowa pracę?Studiujesz?
Mieszkasz sama /z kimś?
Jak relacje przyjacielskie?
Co jest dla ciebie najważniejsze ,co sprawia,ze czujesz się szczęśliwa?
Jakie masz plany na swoje zycie?
Leszek Smyrski

Leszek Smyrski hipis wędrowny

Temat: Tesknota.

Możesz spróbować obrócić tęsknotę w dobrą stronę.
Pomoc ludziom niepełnosprawnym to szlachetne zajęcie, ale zbyt wiele dochodu nie przynosi.
Jednak przeczytałem w Twoim profilu ze jesteś pisarką. Mogłabyś napisać coś o tych ludziach i o Tobie. Możesz odwiedzać ich w weekendy i przedstawić plan wspólnej pracy nad książką. Nie będzie to zatrudnienie, ale może dać Ci poczucie wspólnego działania razem z nimi. Ostatnio widziałem że jest zainteresowanie tego typu problematyką, zwłaszcza po paraolimpiadzie w Londynie.

Następna dyskusja:

smutek i tesknota




Wyślij zaproszenie do