Temat: Studia
Witam,studiuję na politechnice i mam 0 motywacji do nauki.Nie mam tak jak inni, że potrafią usiąść i zrobić coś/nauczyć się.Ja po prostu nie potrafię usiaść w domu i nauczyć się na kolokwium lub egzamin/wszystko robię na "odwal się".Na 2 semestr przeszedłem baaaardzo dużym fartem i nakumulowało mi się trochę więcej przedmiotów na 2 semestrze a ja siedzę i kompletnie nic nie robię w tym kierunku aby to zdać.Zdawanie kolokwiów/egzaminów nie daje mi satysfakcji i mam to tak na prawdę gdzieś... Jestem w rozsypce bo zastanawiam się nad rzuceniem studiów,ale nie mam kompletnie pomysłu na siebie.Brak mi jakichkolwiek zainteresować, które mogłyby przerodzić się w pieniądze w przyszłości... Chciałbym podróżować po świecie ale na to trzeba mieć pieniądze,których nie mam.Czuję,że jeśli rzucę studia to będę wytykany palcami w rodzinie... boję się reakcji mojego otoczenia... Nie mam pojęcia co robić... zajęcia często opuszczam,gdyż nie przygotowuje się na nie i mam straszne zaległości,nawet jeśli zacząłbym się teraz uczyć non stop(co raczej się nie stanie,gdyż nie mogę nawet usiedzieć godziny i się pouczyć) to nie wiem czy dałbym radę zdać... Nie mam nawet z kim o tym porozmawiać(mam znajomych, ale nie potrafię rozmawiać na takie tematy)Jakieś rady? :(