konto usunięte
Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny
Witam, jak w temacie, wczoraj udało mi się jakoś znieść taką wizytę, niestety prawdopodobnie czekają mnie kolejne. Na prawdę, jestem gotowa na ten moment z nich zrezygnować, bo ujawnia się we mnie jakas klaustrofobia. Nigdy wcześniej nie miałam takich problemów. Wczoraj ledwo co wytrzymałam i mimo, że wiem już o co chodzi z tym badaniem, to drugi raz nie wiem czy sie zdecyduję... Ćwiczenia oddechowe nie wchodzą w grę, bo tam nie można głęboko oddychać, przełykać śliny itd.Co robić, żeby nie zrejtrować przed kolejną być może wizytą?
Wczoraj 3 x wjeżdzałam do tej maszyny, raz dostałam paniki i zaczęłam sie miotać w tej dziurze, drugi raz dostałam czkawki ze strachu, musiałam odczekać, za 3 razem jakoś poszło, ale to nie na moje nerwy chyba :(
Poradźcie coś proszę.