konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Witam, jak w temacie, wczoraj udało mi się jakoś znieść taką wizytę, niestety prawdopodobnie czekają mnie kolejne. Na prawdę, jestem gotowa na ten moment z nich zrezygnować, bo ujawnia się we mnie jakas klaustrofobia. Nigdy wcześniej nie miałam takich problemów. Wczoraj ledwo co wytrzymałam i mimo, że wiem już o co chodzi z tym badaniem, to drugi raz nie wiem czy sie zdecyduję... Ćwiczenia oddechowe nie wchodzą w grę, bo tam nie można głęboko oddychać, przełykać śliny itd.
Co robić, żeby nie zrejtrować przed kolejną być może wizytą?
Wczoraj 3 x wjeżdzałam do tej maszyny, raz dostałam paniki i zaczęłam sie miotać w tej dziurze, drugi raz dostałam czkawki ze strachu, musiałam odczekać, za 3 razem jakoś poszło, ale to nie na moje nerwy chyba :(
Poradźcie coś proszę.
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

a czym ten raz się różnił od poprzednich, że tym razem spanikowałaś?

I pytanie pomocnicze - w której przychodni/szpitalu masz robiony rezonans?
Daniel Woźniak

Daniel Woźniak Coach, trener
psychologi sukcesu i
osiągnięć.

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Co robić, żeby nie zrejtrować przed kolejną być może wizytą?

Proponuję metodę fast fobia cure. Daj znać na ile znasz terminologię NLP wtedy napiszę ci jak możesz się sama do tego przygotować
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Sylwia, a możesz opisać więcej o tym na czym polega Twoje doświadczenie? Jak objawia się strach (wyobrażenia? myśli? jeszcze coś innego?)? Z czym jest związany? Itp.
Agnieszka Biegluk

Agnieszka Biegluk EMEA Practice Lead,
Talent Acquisition
at Infosys

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Sylwia Ambroziak:
Wczoraj 3 x wjeżdzałam do tej maszyny, raz dostałam paniki i zaczęłam sie miotać w tej dziurze, drugi raz dostałam czkawki ze strachu, musiałam odczekać, za 3 razem jakoś poszło, ale to nie na moje nerwy chyba :(
Poradźcie coś proszę.

Sylwio.. to, co opisujesz to 'historia sukcesu'.. ;)
1 raz - atak paniki
2 raz - czkawka
3 raz - opanowanie

Piszesz, ze Cie to duzo kosztowalo i wierze Ci w to, jednak pokonalas/przelamalas swoja panike..

Teraz wiesz juz, ze nic Ci sie podczas badania nie stalo.. Wiesz tez, mniej wiecej, ile takie badanie trwa. Wiesz, jak dlugo bedziesz musiala nastepnym razem wytrzymac. Bedzie duzo latwiej.

Czy rozmowa o tym, czego sie boisz ma sens, czy potrzebujesz tylko metody na przetrwanie nastepnych kilku badan?

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Magdalena Bartoszewska:
a czym ten raz się różnił od poprzednich, że tym razem spanikowałaś?

I pytanie pomocnicze - w której przychodni/szpitalu masz robiony rezonans?

nie było poprzednich, to był pierwszy, w centrum medycznym multimed w Warszawie, ponoć aparat przystosowany do osób z klaustrofobią...

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Daniel Woźniak:
Co robić, żeby nie zrejtrować przed kolejną być może wizytą?

Proponuję metodę fast fobia cure. Daj znać na ile znasz terminologię NLP wtedy napiszę ci jak możesz się sama do tego przygotować

nie znam niestety, ale chętnie sie przygotuję.

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Artur Król:
Sylwia, a możesz opisać więcej o tym na czym polega Twoje doświadczenie? Jak objawia się strach (wyobrażenia? myśli? jeszcze coś innego?)? Z czym jest związany? Itp.

Boję się tego, że nie mogę się ruszać, że nie mogę zrobić tego co chcę, że coś mnie ogranicza, mało przestrzeni, od razu wydaje mi się, że mam mało powietrza i że zaraz zacznę się dusić.

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Agnieszka Biegluk:
Sylwio.. to, co opisujesz to 'historia sukcesu'.. ;)
1 raz - atak paniki
2 raz - czkawka
3 raz - opanowanie

Piszesz, ze Cie to duzo kosztowalo i wierze Ci w to, jednak pokonalas/przelamalas swoja panike..

Teraz wiesz juz, ze nic Ci sie podczas badania nie stalo.. Wiesz tez, mniej wiecej, ile takie badanie trwa. Wiesz, jak dlugo bedziesz musiala nastepnym razem wytrzymac. Bedzie duzo latwiej.

Czy rozmowa o tym, czego sie boisz ma sens, czy potrzebujesz tylko metody na przetrwanie nastepnych kilku badan?

Ma, bo nie chodzi tylko o kolejne badania, boję się, że to może mnie spotkać w innej sytuacji, np. mega zatłoczonej windzie.
Ostatnio też przypomniało mi się, że podobnie niekomfortowo się czułam w... zapiętym śpiworze, zaczęłam wierzgać i nie mogłam sie uspokoić, jak śpiwór to dla mnie jedynie odpięty w postaci kołdry. ale nie wiem czy jedno ma związek z drugim...

i może to historia sukcesu, ale naprawdę kolejny raz nie wiem czy dam radę :/
Agata  Rakfalska-Vallic elli

Agata
Rakfalska-Vallic
elli
Psycholog,
Psychoterapeuta
Strategiczny, Coach,
Trener

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Z tego, co piszesz boisz się przebywać w małych, wąskich pomieszczeniach.
Inaczej klaustrofobia.
W momencie, kiedy się tam znajdujesz (maszyna do wykonywania rezonansu, winda), jakie masz wrażenia płynące z ciała i co w takim momencie myślisz?

Miewasz ataki paniki?
Sylwia Ambroziak:
Agnieszka Biegluk:
Sylwio.. to, co opisujesz to 'historia sukcesu'.. ;)
1 raz - atak paniki
2 raz - czkawka
3 raz - opanowanie

Piszesz, ze Cie to duzo kosztowalo i wierze Ci w to, jednak pokonalas/przelamalas swoja panike..

Teraz wiesz juz, ze nic Ci sie podczas badania nie stalo.. Wiesz tez, mniej wiecej, ile takie badanie trwa. Wiesz, jak dlugo bedziesz musiala nastepnym razem wytrzymac. Bedzie duzo latwiej.

Czy rozmowa o tym, czego sie boisz ma sens, czy potrzebujesz tylko metody na przetrwanie nastepnych kilku badan?

Ma, bo nie chodzi tylko o kolejne badania, boję się, że to może mnie spotkać w innej sytuacji, np. mega zatłoczonej windzie.
Ostatnio też przypomniało mi się, że podobnie niekomfortowo się czułam w... zapiętym śpiworze, zaczęłam wierzgać i nie mogłam sie uspokoić, jak śpiwór to dla mnie jedynie odpięty w postaci kołdry. ale nie wiem czy jedno ma związek z drugim...

i może to historia sukcesu, ale naprawdę kolejny raz nie wiem czy dam radę :/

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Agata Rakfalska-Vallicelli:
Z tego, co piszesz boisz się przebywać w małych, wąskich pomieszczeniach.
Inaczej klaustrofobia.
W momencie, kiedy się tam znajdujesz (maszyna do wykonywania rezonansu, winda), jakie masz wrażenia płynące z ciała i co w takim momencie myślisz?

Miewasz ataki paniki?
No właśnie do tej pory myślałam, że się nie boję, jeżdzę normalnie sama windą, usiedzę spokojnie w pomieszczeniu bez okien itd. nie miewałam wcześniej takich ataków.
a wrażenia z ciała? hmm, mam ochotę wierzgać i rowalić tę maszynę, która mnie tak osacza, myślę sobie, że zaraz się udusze, że tlenu tam brakuje.Sylwia Ambroziak edytował(a) ten post dnia 28.09.11 o godzinie 15:54
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Sylwia Ambroziak:
nie było poprzednich, to był pierwszy, w centrum medycznym multimed w Warszawie, ponoć aparat przystosowany do osób z klaustrofobią...

Pytam, bo sama miałam w ostatnim roku kilkukrotnie robiony rezonans magnetyczny w szpitalu Medicover i mnie pomogło słuchanie radia podczas badania (w szpitalu mieli taką możliwość) :-)

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Magdalena Bartoszewska:
Sylwia Ambroziak:
nie było poprzednich, to był pierwszy, w centrum medycznym multimed w Warszawie, ponoć aparat przystosowany do osób z klaustrofobią...

Pytam, bo sama miałam w ostatnim roku kilkukrotnie robiony rezonans magnetyczny w szpitalu Medicover i mnie pomogło słuchanie radia podczas badania (w szpitalu mieli taką możliwość) :-)

tu zakazali absolutnie wszystkiego, musiałam słuchać rąbanki produkowanej przez tę maszynę :/
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Sylwia Ambroziak:
tu zakazali absolutnie wszystkiego, musiałam słuchać rąbanki produkowanej przez tę maszynę :/

Jak reagujesz na tą rąbankę? Co Twoja głowa myśli, słysząc dźwięki z maszyny?

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

że coś się zepsuło i albo zaraz ogłuchnę, albo to na mnie spadnie i mnie zgniecie i że się uduszę, bez sensu, przecież tak nie może się zdarzyć...

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

zepsuło- no to co? a co to Cię obchodzi? mechanik będzie miał robotę :)
ogłuchniesz- jakim cudem? toż to nie ryk przekraczający ludzkie możliwości :) jakby ktokolwiek miał od tego ogłuchnąć, to by dawali stopery :)
spadnie- nie ma takiej opcji :) to jakbyś się bała, że blok się na Ciebie zawali. Toż to maszyna- nie może spaść na Ciebie, nie ma możliwości.
Udusisz- rozumiem, że przy zgnieceniu? ale nie ma możliwości upadku na Ciebie. W samochodzie jak jedziesz to też się boisz, ze na Ciebie upadnie? a w pociągu?

miałam kilka razy rezonans i rozmawiałam kiedyś z lekarzem o tym badaniu- powiedział, że są ludzie, którzy nie mogą mieć robionego badania na tym urządzeniu z powodu klaustrofobii. Nie i już.
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Sylwia Ambroziak:
że coś się zepsuło i albo zaraz ogłuchnę, albo to na mnie spadnie i mnie zgniecie i że się uduszę, bez sensu, przecież tak nie może się zdarzyć...

Przez pierwsze dwa razy też się czułam niekomfortowo. Bo:

- niezależnie od wielkich, tłumiących nauszników, hałas jest spory
- masz głowę w klatce i nie możesz nią poruszać, co działa na wyobraźnię
- w niektórych momentach badania mam wrażenie, że ktoś uderza ciężkim młotem w tą "klatkę"

Myśląc o pomocy dla Ciebie przychodzi mi do głowy tylko NLP i ćwiczenia, które zmienią Twoje postrzeganie całej sytuacji, albo pomogą przyzwyczaić się do warunków jakie panują podczas badania.

Kochani NLPowcy, pomóżcie! :-)

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Karolina Ł.:
zepsuło- no to co? a co to Cię obchodzi? mechanik będzie miał robotę :)
ogłuchniesz- jakim cudem? toż to nie ryk przekraczający ludzkie możliwości :) jakby ktokolwiek miał od tego ogłuchnąć, to by dawali stopery :)
spadnie- nie ma takiej opcji :) to jakbyś się bała, że blok się na Ciebie zawali. Toż to maszyna- nie może spaść na Ciebie, nie ma możliwości.
Udusisz- rozumiem, że przy zgnieceniu? ale nie ma możliwości upadku na Ciebie. W samochodzie jak jedziesz to też się boisz, ze na Ciebie upadnie? a w pociągu?

miałam kilka razy rezonans i rozmawiałam kiedyś z lekarzem o tym badaniu- powiedział, że są ludzie, którzy nie mogą mieć robionego badania na tym urządzeniu z powodu klaustrofobii. Nie i już.

co do pierwszej części wypowiedzi - no tak, to prawda, teraz się z tego śmieję siedząc przed komputerem, ale jak znowu będę miała rezonans, to znowu będę pewnie mieć akcje z duszeniem się :/

co do drugiej części - o oł, odebrałam wyniki i wiem, że czeka mnie kolejny rezonans... ale jeśli już się zdecyduję, to będę mieć w pamięci Wasze wypowiedzi w tym temacie, może coś pomoże... albo ucieknę i tyle mnie będą widzieli.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Sylwia Ambroziak:
że coś się zepsuło i albo zaraz ogłuchnę, albo to na mnie spadnie i mnie zgniecie i że się uduszę, bez sensu, przecież tak nie może się zdarzyć...

Wygląda jak natłok dialogów wewnętrznych. Przetestuj to ćwiczenie do ich rozwiązania: http://www.krolartur.com/artykuly/136

konto usunięte

Temat: rezonans, strach przed wjazdem do tej okropnej maszyny

Artur Król:
Sylwia Ambroziak:
że coś się zepsuło i albo zaraz ogłuchnę, albo to na mnie spadnie i mnie zgniecie i że się uduszę, bez sensu, przecież tak nie może się zdarzyć...

Wygląda jak natłok dialogów wewnętrznych. Przetestuj to ćwiczenie do ich rozwiązania: http://www.krolartur.com/artykuly/136

dobrze, zrobię to, dziękuję.

Następna dyskusja:

Strach przed egzaminem.




Wyślij zaproszenie do