Temat: Problem z uczuciem ...

Witam. Mam na imię Piotrek i mam duży problem. Spotykam się z dziewczyną 5 miesięcy znamy się troszkę dłużej , jestem w niej szaleńczo zakochany, ale od tygodnia się coś psuje kłócimy się z byle powodu. wcześniej była pewna że jestem tym jedynym, ja również jestem pewny że ona nią jest ale teraz zaczęła mieć jakieś wątpliwości. kiedy jesteśmy razem to nic się nie liczy wszystko traci znaczenie liczymy się tylko my ale gdy jesteśmy z dala od siebie to coś się psuje (mam do niej 300 km ) więc widzimy się przeważnie w weekendy jak się da bo oboje pracujemy. Wczoraj powiedziała mi że musi wszystko sobie poukładać przemyśleć boję sie że to będzie koniec między nami mimo tego że mówi że nadal mnie kocha i tęskni ale nie umie sobie poradzić jak mnie nie ma (chociaż teraz mówi mi to bardzo rzadko i wtedy kiedy już widzi że powinna to powiedzieć ) od czasu kiedy mi powiedziała o tym przepłakałem 20 h z 24 ;( i cisną sie dalej, nie wiem co mam zrobić nie umiem beż niej żyć wiem że inna nie da mi szczęścia które ona mi daje po za tym nie chce innych bez niej odechciewa mi się życia. Pomóżcie nie wiem co mam robić
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Problem z uczuciem ...

Piotr Zalewski:

To zawsze boli....

ale jak czytam to poniżej:
) od czasu kiedy mi powiedziała o tym przepłakałem 20 h z 24 ;( i cisną sie dalej, nie wiem co mam zrobić nie umiem beż niej żyć wiem że inna nie da mi szczęścia które ona mi daje po za tym nie chce innych bez niej odechciewa mi się życia. Pomóżcie nie wiem co mam robić

To jawi mi sie bardziej obraz małego chłopca, który trzyma za noge mamę bo się boi że mama pójdzie do pracy i juz nie wróci..... Związki czasem nie wychodzą, rozstania bolą, ale gdybyś czuł ze jesteś naprawdę wartościowym, godnym miłości innych człowiekiem nie wpadałbyś w schizę i histerię.... nie byłoby tej całej rozpaczy.... zabolałoby serce, pomyslałbyś "szkoda", pomysłabyś "boli jak cholera".... i.... pomyślałbyś "TO JEJ STRATA, TO ONA MA POWODY DO PŁACZU"

Nie krytuje tego ze płaczesz... bo to kwaestia wrażliwości.... ale zastanów się czy potrzebujesz jej jak facet kobiety czy jak dziecko matki.

... i zastanów się czy ona potrzebuje faceta czy chłopca do opiekowania sie nim.....

RaVRafał Winnicki edytował(a) ten post dnia 22.03.13 o godzinie 18:29
Robert G.

Robert G. Wspieram i pomagam,
skype coach

Temat: Problem z uczuciem ...

Piotr Zalewski:
jestem w niej szaleńczo zakochany

A powiedziałeś jej to? Chyba warto by wiedziała :)
ale od tygodnia się coś psuje kłócimy się z byle powodu.

A powiedziałeś jej, że Ci to przeszkadza? Dialog to podstawa :)
wcześniej była pewna że jestem tym jedynym, ja również jestem pewny że ona nią jest ale teraz zaczęła mieć jakieś wątpliwości.

To może warto dopytać o te wątpliwości? Może to kwestia niezrozumienia albo czegoś co możesz łatwo zmienić, jeśli będziesz chciał i ona nie będzie już miała tych wątpliwości?
gdy jesteśmy z dala od siebie to coś się psuje (mam do niej 300 km )

A próbowaliście szukać i planować, jak zrobić by mieć więcej czasu razem?
To może dodać Wam obojgu nadziei na wspólną przyszłość.
Wczoraj powiedziała mi że musi wszystko sobie poukładać przemyśleć boję sie że to będzie koniec między nami

A co Ci dają te obawy? Po co je wzmacniasz, skupiając się na nich?
mówi że nadal mnie kocha i tęskni ale nie umie sobie poradzić jak mnie nie ma

To co, nie ufasz jej? Skoro tak mówi i mówisz, że problem jest gdy jesteście daleko, to chyba najlepiej skupić się na rozwiązaniu i poszukania opcji by być razem/bliżej? :)
od czasu kiedy mi powiedziała o tym przepłakałem 20 h z 24 ;( i cisną sie dalej, nie wiem co mam zrobić nie umiem beż niej żyć

I co Ci to dało?
wiem że inna nie da mi szczęścia które ona mi daje po za tym nie chce innych bez niej odechciewa mi się życia. Pomóżcie nie wiem co mam robić

To się tak ludziom wydaje, że nikt inny im tego nie da, póki są z kimś. To raczej tylko takie wrażenie, które mija, gdy się związki kończą i poznaje się kogoś innego. Ale piszę to ogólnie, nie by Cię namawiać do tego.

Nastaw się na rozwiązanie, zamiast na utrwalanie w sobie negatywnych emocji może? Zamiast skupiać się na "jak tragicznie będzie gdy się rozejdziemy!!" może skup się na "co by tu zrobić by ona mogła przyjechać do mnie na stałe albo ja do niej?". Co Ty na to? :)

konto usunięte

Temat: Problem z uczuciem ...

Piotr Zalewski:
nie wiem co mam robić
Kasacja wpisu. :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.05.15 o godzinie 21:21

Temat: Problem z uczuciem ...

O rany Łukasz... chyba lepiej nie można było tego ująć :)
Inna rzecz, to bardzo mało informacji, ponieważ taka sytuacja rodzi się przeważnie też z dziesiątki innych powodów.

Piotr ... rozwiązanie zawsze jest, tylko realizację trzeba zacząć od uspokojenia się, inaczej nawarstwisz sobie niepotrzebnych problemów, które nawet nie będą miały gruntownego uzasadnienia.

Wiesz... już na upartego, jeśli melisa nie pomoże Ci się jakoś uspokoić to w aptece mają SPOX na noc (ale tym na noc się nie sugeruj), ziołowe zestawienie, które pomaga poprawić emocje.

A poza tym wypłakanie się też pomaga, to jak wyrzucanie toksycznych emocji, o ile ma się świadomość z jakiego powodu się płacze i gdzie to ma swoje korzenie.

na pewno póki się nie uspokoisz, nie kontaktuj się z nią, żeby nie doprowadzać do popełniania błędów.

Wszystko będzie OK.

Łukasz K.:
Piotr Zalewski:
nie wiem co mam robić
Nie możesz nic zrobić w związku z tą kobietą. Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, jesteś w stanie zrobić w związku ze samym sobą. To po pierwsze.

Po drugie, zwróć uwagę, że chcesz z nią być dlatego, że zaspokaja twoje podstawowe, ograniczające potrzeby: 1) potrzeba aprobaty, akceptacji … 2) potrzeby seksualne … 3) poczucie kontroli nad własnym życiem … 4) potrzeba realizacji programu pt. „przecież wszyscy tak robią, że są z kimś w związku” i w sumie wielu, wielu innych — np. potrzeba poczucia bezpieczeństwa.

Nie ufaj na słowo, zrób test. Najpierw wymień wszystkie powody, dla których chcesz być z tą osobą — wszystkie, jakie przychodzą do głowy. Na 99% można te powody podpiąć pod podstawowe potrzeby afiliacji.

Teraz spróbuj założyć, że jesteś całkowicie wolny od tych ograniczających potrzeb oraz pragnień (czyli wymienionych powodów). Namawiam do tego założenia dlatego, że w kilku przypadkach na 100 na pewnym etapie człowiek staje się totalnie wolny od tego typu potrzeb, w konsekwencji jest po prostu szczęśliwy bez względu na okoliczności, jak np. brak aprobaty ze strony partnerki.

Jeśli ci się to uda, odkryjesz, że chcesz być z tą kobietą dla samego siebie, nie dla niej — a to siłą rzeczy nie jest miłość, lecz egoizm. Albo raczej przywiązanie egoistyczne, bowiem będąc z nią, zaspokajasz własne pragnienia, stabilizujesz własne emocje, żyjesz zgodnie z własnymi przekonaniami. I nie ma to nic wspólnego z nią. Skoro tak, nie ma to nic wspólnego z miłością.

Myślisz teraz, że „to nieprawda, to jest miłość!” — ale gdyby faktycznie była, wówczas robiłbyś wszystko, co tę kobietę uszczęśliwia. Nawet jeśli miałoby to oznaczać zakończenie związku.
Dariusz G.

Dariusz G. specjalista
ds.sprzedaży

Temat: Problem z uczuciem ...

Szczera rozmowa dużo daje,a czy pytałaś dziewczynę czy zrobiłeś coś -bo zauważyłeś,że jej relacje w stosunku do Ciebie się zmieniły a może w jej życiu zaszły jakieś zmiany i nie umie sobie z tym poradzić?
Kasia Kaczmarczyk

Kasia Kaczmarczyk Student, Prawo i
Administracja

Temat: Problem z uczuciem ...

witam was serdecznie
Potrzebuje waszej pomocy. A raczej sie komus wygadac:( jestem po nie udanym zwiazku zazełąm sie spotylka z kim ale wiecznie dostaje kosza:( straciłamwiare w siebie sadze ze jestem przydka itp:( zaraz z góry zakładam ze to co robie nie ma sensu że mi nie wyjdzie:( spotkałam sie wczoraj z chlopakaiem ktory od dawna mi sie podoba wszystko mu powiedziałam ale on stwierdzil ze nie chce zwiazku narazie ;( co ja mam robic prosze pomocy! ;(
Pozdrawam K.
Dariusz G.

Dariusz G. specjalista
ds.sprzedaży

Temat: Problem z uczuciem ...

Kasia K.:
witam was serdecznie
Potrzebuje waszej pomocy. A raczej sie komus wygadac:( jestem po nie udanym zwiazku zazełąm sie spotylka z kim ale wiecznie dostaje kosza:( straciłamwiare w siebie sadze ze jestem przydka itp:( zaraz z góry zakładam ze to co robie nie ma sensu że mi nie wyjdzie:( spotkałam sie wczoraj z chlopakaiem ktory od dawna mi sie podoba wszystko mu powiedziałam ale on stwierdzil ze nie chce zwiazku narazie ;( co ja mam robic prosze pomocy! ;(
Pozdrawam K.

Trochę nieskładnie napisałaś...

Temat: Problem z uczuciem ...

Ona nie potrzebuje specjalisty od stylistyki tylko porozmawiać.
Kasia Kaczmarczyk

Kasia Kaczmarczyk Student, Prawo i
Administracja

Temat: Problem z uczuciem ...

Masz rację Joanno. Ja potrzebuje z kim porozmawiać nie radze sobie z tym szystkim zwłaszcza ze juz nie daje rady. A to jest najgorsze gdzy ktos juz sam siebie nie toleruje;(

Temat: Problem z uczuciem ...

Zaproponowałam Ci coś, skorzystaj z tego.

Następna dyskusja:

Problem z tego typu grupami...




Wyślij zaproszenie do