Robert
Kęsicki
Kilkunastoletnie
doświadczenie w
pracy od podstaw
przekła...
Temat: problem z przeszłością a budowanie pewności siebie
Witam mam 34 lata . Ostatnio zauważyłem że wiele rzeczy jestem w stanie rozpocząć ale przed samym finiszem nie kończyć tka jak bym ostateczny etap nie miał znaczenia. Wiem że mam problem z Ojcem nie odzywam się do niego mam bo ma tyko dobre rady a sam z nich nie korzysta. Wiem że w dzieciństwie nie budował mojej wartości i nie wspierał mnie tak jak powinien zawsze jak coś zrobiłem to mogłem to zrobić lepiej. np jak dostałem 5 to czemu nie 6 pewno inni dostali a jak coś zbroiłem to mówił inne dzieci go nie interesują . Nigdy nie był zadowolony z moich osiągnieć wynikow wiec w wieku 19 lat się wyprowadziłem. Dawałem mu wiele razy szanse ale ostatnio znów brakło sił po tym jak zrobiłem remont w domu miesiąc ciężkiej pracy przyszedł i zaczął narzekać mogłeś lepiej tu lub tam a nigdy nic sam w domu nie zrobił. Przez to nie chce mi się nawet listw wykończeniowej przykręcić . Jak sobie radzić z taki. Chcę zmienic pracę i dać z siebie wszystko ale juz mi sie nie chce . Chce pogodzić sie z okresem przeszłości i życ w teraźniejszości być zadowolony z tego co robie a nie czekać aż mnie ktoś pochwali i kończyć rozpoczęte sprawy.Dzięki