Joanna B.

Joanna B. PhD Researcher
University of
Glasgow - School of
Physics ...

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Chcialam jeszcze dodac, ze bardzo mi pomagacie sama obecnoscia. usmiecham sie w srodku tak troszke, za kazdym razem gdy cos napiszecie. : ) To mile, ze jestescie w stanie tak bezinteresownie poswiecic swoj czas dla kogos.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joanna C.:
Chcialam jeszcze dodac, ze bardzo mi pomagacie sama obecnoscia. usmiecham sie w srodku tak troszke, za kazdym razem gdy cos napiszecie. : ) To mile, ze jestescie w stanie tak bezinteresownie poswiecic swoj czas dla kogos.
pomaganie komuś daje dużo korzyści pomagającemu :) co najmniej dobre samopoczucie :)
dobrze, ze porozmawiałaś z mamą, przynajmniej jeden stresujący czynnik Ci odpadł;
Joanna B.

Joanna B. PhD Researcher
University of
Glasgow - School of
Physics ...

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Beata J.:
Joanna C.:
niestety nie moge. Wzielam tydzien wolnego na poczatku lutego.
a jakiś psychoterapeuta, czy psychiatra tam? pewnie mówią po angielsku.
skoro masz pieniądze to może warto poszukać?
przez net trudno się leczyć
szukam, pytam ludzi. nie bardzo rozumiem jak system opieki zdrowotnej tutaj dziala. nawet panstwowo jak sie idzie to sie placi. w chwili obecnej nie mam gory pieniedzy, bo bylam tydzien na feriach ( na poczatku lutego) oraz zmieniam teraz mieszkanie, musialam dac zaliczke na dwa miesiace przed. wiec stresu nie ma, ale jakbym miala chodzic do lekarza to pewnie by mnie to troche martwilo. Stane bezpiecznie na nogi dopiero w maju, lub czerwcu. Musze jeszcze oplacic bilety na samolot, a to tez wyniesie mnie niemala fortune...:/
Agnieszka Staniewska

Agnieszka Staniewska psychoterapia,
diagnoza
psychologiczna

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Moje rady:

Nie zwlekaj, kup bilet na samolot do Polski (jakimiś tanimi liniami, na prawdę można latać bardzo nie drogo) i idź do psychiatry!

Albo poszukaj przez internet kontaktu z innymi Polakami mieszkającymi we Francji którzy doradzą Ci jak uzyskać darmową pomoc specjalisty...

Na samym GL jest 38 osób które studiowały/studiują na Twojej uczelni, na pewno ktoś może udzielić Ci porady jak korzystać z miejscowej służby zdrowia...

Względy finansowe powinny być na drugim miejscu. Jestem przekonana, że chorowanie jest o wiele droższe (psychicznie i finansowo) niż podjęcie natychmiastowego leczenia.

Trzymaj się ciepło!

konto usunięte

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joanna C.:
CHociaz mialam trudnosci wytlumaczyc jej czemu sie tak dzieje? Dlatego, ze chemia w miom organizmie jest zachwiana? mam zle dopasowane do siebie geny? Smieszne, niesmieszne, ale nie wiem skad takie reakcje w moim organizmie. Ktos moze mi naukowo opisac skad?

Naukowy opis tego co się z Tobą dzieje jest trudny. Jest to zespół czynników...
Gdy obserwuję ludzi którzy z powodu nauki cierpią psychicznie zwalam wszystko na system nauczania. Zapewnia rozwój intelektualny zapominając o rozwoju duchowym i psychicznym...Lecz nie ważne na co zwalimy.

Spróbuj może czegoś dla Ciała...Witaminy, dobre jedzenie. Może powinnaś poleżeć w jakuzzi.

Myślę też że brakuje Ci ludzi...Z którymi mogła byś porozmawiać. Polecam jakieś zajęcia grupowe. Może jest tam jakiś kurs plastyczny dla początkujących...Coś co by cię odchamiło...

Co się stanie gdy nie zrobisz tego doktoratu?



Z gory dziekujeJoanna C. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 09:37
Joanna B.

Joanna B. PhD Researcher
University of
Glasgow - School of
Physics ...

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Marek Bronisław Hubert:

Naukowy opis tego co się z Tobą dzieje jest trudny. Jest to zespół czynników...
Gdy obserwuję ludzi którzy z powodu nauki cierpią psychicznie zwalam wszystko na system nauczania. Zapewnia rozwój intelektualny zapominając o rozwoju duchowym i psychicznym...Lecz nie ważne na co zwalimy.

czasem mam wrazenie,ze usprawiedliwienie czegos, nadanie temu ksztaltu, powodu, reakcji, sprawia, ze jest mi latwiej sobie z tym poradzic. Nie walcze z duchami, tylko z czyms realnym. Mozliwe, ze to bledna interpretacja problemow, ale zazwyczaj jak nie wiem co sie skad bierze, powoduje to ze mnie dodatkowy strach, nerwy. Nie lubie nie wiedziec.

Spróbuj może czegoś dla Ciała...Witaminy, dobre jedzenie. Może powinnaś poleżeć w jakuzzi.

Z jedzeniem wole nie...juz tak 'dla ciala' probowalam od grudnia i teraz tego ciala jest dwa razy wiecej. To kolejna rzecz, w ktora musze sobie poradzic, bo patrzenie w lusterko powoduje, ze czuje sie naprawde...kiepsko.

Myślę też że brakuje Ci ludzi...Z którymi mogła byś porozmawiać. Polecam jakieś zajęcia grupowe. Może jest tam jakiś kurs plastyczny dla początkujących...Coś co by cię odchamiło...
Chodze na taniec. Moje hobby, bardzo go lubie. Ostatnie dwa tygodnie nie bylo, bo mieli tutaj ferie. Chociaz w wyniku samopoczucia widze, ze zaczynam sie od niego migac. Dzis np nie pojde, bo jutro mam spotkanie z szefowa, musze przedstawic wszystkie wyniki...z gory zalozylam, ze nie pojde, bo nie bede miala na to sil, czasu - nie wiem jak dzis efektywnie bede pracowac.

Co się stanie gdy nie zrobisz tego doktoratu?
Bo ja wiem...pewnie nic. Wolalabym jednak zrobic, poniewaz mam jakies plany, ktore ciezko byloby mi zrealizowac. Nie dostane tutaj innej pracy, bo nie znam jezyka. A we Francji czuje sie duzo lepiej niz w Polsce. Nawet fizycznie, lepsze powietrze, lepsze jedzenie, woda, skoncyzlo sie wiele moich fizycznych dolegliwosci odkad tutaj jestem.

konto usunięte

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joanna C.:
Marek Bronisław Hubert:

czasem mam wrazenie,ze usprawiedliwienie czegos, nadanie temu ksztaltu, powodu, reakcji, sprawia, ze jest mi latwiej sobie z tym poradzic.
To jest fakt. Lękamy się nieznanego. Więc dobrze jest sobie oswoić sytuację...
Czasem jednak te skróty mogą nas doprowadzić na manowce...
Chodze na taniec. Moje hobby, bardzo go lubie. Ostatnie dwa tygodnie nie bylo, bo mieli tutaj ferie. Chociaz w wyniku samopoczucia widze, ze zaczynam sie od niego migac.
Świetnie. Bardzo dobrze że zauważasz takie rzeczy, że migasz się...
W zdrowym ciele zdrowy duch. Może basen...Myślę że to powinna być jedyna rzecz nad którą się teraz koncentrujesz twoje zdrowie...
Co do jedzenia miałem na myśli dobre jedzenie...W sensie dobre jakościowo.
(kochanego ciała nigdy nie za dużo) Pokochaj siebie...To trudne ale dobry pierwszy krok...

>Nawet fizycznie, lepsze powietrze, lepsze
jedzenie, woda, skoncyzlo sie wiele moich fizycznych dolegliwosci odkad tutaj jestem.

Bo to jest ważne...Duże zatłoczone miasta nie dla wszystkich.
Ja przeprowadziłem się do małej górskiej miejscowości. Obrałem ku temu okrężna drogę. Teraz z perspektywy widzę że można było znacznie łatwiej...

bądź zdrowa

konto usunięte

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joanna C.:
Podjelam decyzje, chociaz bylo to tak ciezkie jak przyznanie sie przez alkoholika, ze jest alkoholikiem.

Bede w kwietniu w Warszawie, pojde do psychiatry. Poszukam kogos tutaj, chociaz nie wiem za bardzo jak sie za to zabrac. Wole nie pytac mojej supervisor czy moze kogos polecic.

to teraz musze tylko doczekac.


i jak czytam coś takiego to nie mogę zdzierżyć: NIKT NIE JEST ALKOHOLIKIEM. JEST CZŁOWIEKIEM, ISTOTĄ LUDZKĄ Z PROBLEMEM ALKOHOLOWYM.Poeksperymentuj ze zmianą myślenia o sobie i swojej sytuacji. Poszukaj kogoś kto zna reki, jogę, lub tai chi czy coś takiego, gdzie jest praca z własną energią, oddechem, to powinno wspomóc proces stopniowego wyciszenia się i dopomóc w terapii prowadzonej przez lekarza jeśli to konieczne, ale leki na własną rękę to nie jest najlepszy pomysł.
Agata  Rakfalska-Vallic elli

Agata
Rakfalska-Vallic
elli
Psycholog,
Psychoterapeuta
Strategiczny, Coach,
Trener

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Witaj,
Przebrnęłam przez 4 długie strony na których wiele życzliwych rad otrzymałaś.
Z tego,co rozumiem jedynym wyjściem na które "wszyscy" się zgodzili jest wizyta u psychiatry,który przepisze Ci leki, które pomogą Ci przebrnął ten okres pobytu we Francji. Ale co będzie jeśli postanowisz zostać tutaj na stałe? Jak rozwiążesz swoje problemy? Od Samej Siebie nie można uciec. Na szczęście.

Rozumiem, że dla Ciebie przyjmowanie leków to jakby porażka, powrót do poprzedniej sytuacji, której leki nie pozwoliły Ci rozwiązać (widzimy, iż problem powrócił).

Moje podstawowe spostrzeżenie jest takie, że wydaje Ci się, że już próbowałać wszystkiego, nic nie działa i jedynie leki mogą pomóc.
Teraz przedstawię Ci moją tezę, która pewnie zaraz będzie skrytykowana, ale podobno mam do tego prawo.
Uważam, iż leki są pomocne w niektórych "beznadziejnych" przypadkach, ale powinny być one połączone z wizytą u psychologa. Połączone z pracą nad sobą.
Dotychczasowi psychologowie nie spodobali Ci się za bardzo,bo nie pomogli Ci rozwiązać problemu. Ale to nie znaczy, że nie istnieją inne rozwiązania.
Dla mnie przyjmowanie leków to jak chodzenie o kulach. Im dłużej je używamy, nasze nogi stają się słabsze i nigdy nie nauczymy się bez nich chodzić. A tak miały nam pomóc.

Zgadzam się z poprzednikami, którzy piszą, iż problem tkwi w niskiej samoocenie, itd. I mają rację, że powinnaś zmienić pewne przekonania. Problem jedynie tkwi w tym, iż nikt nie napisał, JAK tego dokonać. Wiem, co powinnam zmienić, ale nie wiem, jak.
Opisałaś wcześniej, że pewne sposoby - jak zapisywanie na kartce, czy planowanie dnia nie podziałaby, a nawet skończyły się na histerycznym płaczu.

Powiem tylko tyle. Często próbujemy rozwiązać problem, stosując różne taktyki. Potem widzimy, że one nie działają. Zamiast przestać je stosować, stosujemy je z większą siłą, myśląc, iż nie byliśmy wystarczająco dobrzy.
Czasami na początku wystarczy przestać robić rzeczy, które nie działają, aby sprawić, iż nasz problem przestał się pogłębiać.

pozdrawiam,
:)
Agata RV
Joanna B.

Joanna B. PhD Researcher
University of
Glasgow - School of
Physics ...

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Agata Joanna Celmer:
Joanna C.:
Podjelam decyzje, chociaz bylo to tak ciezkie jak przyznanie sie przez alkoholika, ze jest alkoholikiem.

Bede w kwietniu w Warszawie, pojde do psychiatry. Poszukam kogos tutaj, chociaz nie wiem za bardzo jak sie za to zabrac. Wole nie pytac mojej supervisor czy moze kogos polecic.

to teraz musze tylko doczekac.


i jak czytam coś takiego to nie mogę zdzierżyć: NIKT NIE JEST ALKOHOLIKIEM. JEST CZŁOWIEKIEM, ISTOTĄ LUDZKĄ Z PROBLEMEM ALKOHOLOWYM.Poeksperymentuj ze zmianą myślenia o sobie i swojej sytuacji. Poszukaj kogoś kto zna reki, jogę, lub tai chi czy coś takiego, gdzie jest praca z własną energią, oddechem, to powinno wspomóc proces stopniowego wyciszenia się i dopomóc w terapii prowadzonej przez lekarza jeśli to konieczne, ale leki na własną rękę to nie jest najlepszy pomysł.
nie na wlasna reke. Nie napisalam, ze ide i kupuje psychotropy, tylko, ze bedac w Warszawie pojde do psychiatry.
poza tym, dlaczego nie mozesz zdzierzyc normalnego slowa? Alkoholik to czlowiek majacy problem z alkoholem, pracoholik, to czlowiek majacy problem z nadmierna iloscia pracy. Masochista, sadysta, anorektyk...przeciez to sa normalne slowa. Oczywiscie nie okreslaja niczego milego, ale dlaczego wypowiadac sie za kazdym razem z emfaza? Dlaczego nikt nie jest alkoholikiem?

Troche mysle rownolegle do watku, tak naprawde. Nie opisuje tutaj wszystkiego, zachowuje niektore rzeczy dla siebie. Jednak nadal mama watpliwosci co do tej wizyty w Warszawie. Pojawila sie pewna sprawa, nad ktora jeszcze sie zastanawiam. Zasugerowalam sie tym szukajac pomocy przez internet. Zobaczymy. Mimo wszystko chyba wolalabym poradzic sobie z zaistniala sytuacja dzieki rozmowom, spotkaniom, niz farmakologii.

Poza tym wyniki mi dzis nie wyszmy i sie zastanawiam co ja jutro supervisor powiem...:/Joanna C. edytował(a) ten post dnia 16.03.11 o godzinie 17:40
Agata  Rakfalska-Vallic elli

Agata
Rakfalska-Vallic
elli
Psycholog,
Psychoterapeuta
Strategiczny, Coach,
Trener

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joanna C.:

Poza tym wyniki mi dzis nie wyszmy i sie zastanawiam co ja jutro supervisor powiem...:/Joanna C. edytował(a) ten post dnia 16.03.11 o godzinie 17:40

Przede wszystkim zrób to inaczej niż dotychczas. :)
pozdrawiam, :)
Agata RV

konto usunięte

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joasiu powiedz głośno; jestem alkoholikiem, a później: jestem człowiekiem z problemem....., skup się nad tym co czujesz wypowiadając te słowa, może zrozumiesz dlaczego zwracam na to uwagę, leki są czasem konieczne, leczenie tradycyjne(medyczne) jest istotne, ale jak się nie nauczysz technik panowania nad sobą, integracji wewnętrznej, to uzależnisz się od tabletki, a ona jak alkohol czy inna używka, da chwilowe wytchnienie, nic więcej, jesteś mądrą młodą kobieta, możesz wszystko w sobie zmienić, ale tylko Ty masz tę moc, spróbuje sięgnąć po to, co oferuje kultura wschodu, to nie magia, ale wiekowe doświadczenia i przemyślenia wielu światłych ludzi uczące ładu w sobie, pokazujące drogę, szukaj innych rozwiązań niż do tej pory, bo to co robiłaś najwyraźniej nie działa, stań i się rozejrzyj, może jesteś lub dochodzisz do skrzyżowania i trzeba podjąć decyzje w którą stronę, rozważyć za i przeciw, wybrać, bądź dla siebie mądrym, przyjaznym wodzem, priorytety i daty obok, a teraz głośno: daje radę, jestem wspaniała, czuję się dobrze z sobą, akceptuje się pomimo, że czasem jest mi trudno, poczytaj sobie na temat układania pozytywnych afirmacji
Joanna B.

Joanna B. PhD Researcher
University of
Glasgow - School of
Physics ...

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Agata Joanna Celmer:
Joasiu powiedz głośno; jestem alkoholikiem, a później: jestem człowiekiem z problemem....., skup się nad tym co czujesz wypowiadając te słowa, może zrozumiesz dlaczego zwracam na to uwagę,

Chyba nie przywiazuje do tego tak wielkiej wagi, bo nie widze roznicy. a inne slowa o negatywnym wydzwieku, tez sa takie problematyczne? Np nieboszczyk? stosowniej jest powiedziec 'czlowiek, ktory w wyniku niekorzystnych splotow zdarzen utracil dusze'? Nie probuje byc ironiczna, czy zlosliwa. Probuje zrozumiec tak...gwaltowna reakcje? Ale dochodze do wniosku, ze to moze byc przekonanie typu religia, czy wegetarianizm. czyli po prostu inne podejscie :)
leki są czasem konieczne, leczenie tradycyjne(medyczne) jest istotne, ale jak się nie nauczysz technik panowania nad sobą, integracji wewnętrznej, to uzależnisz się od tabletki, a ona jak alkohol czy inna używka, da chwilowe wytchnienie, nic więcej,

Dlatego chce sprobowac (juz podjelam decyzje) pomocy psychologa online. ZObacze co z tego wyjdzie. Jezeli nic, zawsze pozostaje wizyta u psychiatry. To nie ucieknie. Tyle razy juz sama bezowocnie probowalam cokolwiek zmienic, ze tym razem, moze z pokazana metoda, lub sciezka (czyli cos o co prosilam na poczatku) uda sie cos we mnie naprostowac.

jesteś mądrą młodą kobieta, możesz wszystko w sobie
zmienić, ale tylko Ty masz tę moc, spróbuje sięgnąć po to, co oferuje kultura wschodu, to nie magia, ale wiekowe doświadczenia i przemyślenia wielu światłych ludzi uczące ładu w sobie, pokazujące drogę, szukaj innych rozwiązań niż do tej pory, bo to co robiłaś najwyraźniej nie działa, stań i się rozejrzyj, może jesteś lub dochodzisz do skrzyżowania i trzeba podjąć decyzje w którą stronę, rozważyć za i przeciw, wybrać, bądź dla siebie mądrym, przyjaznym wodzem, priorytety i daty obok, a teraz głośno: daje radę, jestem wspaniała, czuję się dobrze z sobą, akceptuje się pomimo, że czasem jest mi trudno, poczytaj sobie na temat układania pozytywnych afirmacji

jak troche sie uporzadkuje, sprobuje sie zapisac na joge. Dlaczego dopiero wtedy? bo teraz nie mam sil chodzic gdziekolwiek. Co juz wczesniej mowilam, wynajduje powod by gdzies nie isc. nawet jezeli wiem, ze cos bedzie z korzyscia dla mnie. To jest kolejna rzecz, ktora musi minac. A minie, gdy bede zadowolona z siebie, bo juz tego doswiadczalam.
Gdy moja depresja osiagnela apogeum, to bylo na 3 roku studiow, zasypiajac wieczorem wymyslalam powod, dla ktorego rano nie wstane z lozka. Najgorsze bylo to, ze studiowalam dziennie. A na moich studiach bylo mnostwo laboratoriow. Wiec musialam skalkulowac, ktore zajecia byly, ktore beda, bo jeden brak i przedmiot niezaliczony. Nie wiem jak ja tego dokonalam, ale chodzilam tylko wtedy gdy bylo to absolutnie konieczne...a na 1 i 2 roku moglam siedziec na wydziale od 8 rano do 22,23 nieraz..i bylam bardzo zadowolona.
Ale...odeszlam troche od tematu.

Jak tylko bedzie widoczny pierwszy efekt, dam znac. Poki co jestem stabilna, nie powiem, ze zadowolona, ale moje samopoczucie utrzymuje sie na stalym, powyzej zera, poziomie.Joanna C. edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 14:32

konto usunięte

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Nieboszczyk to ciało, które odmówiło chęci życia, coś co zostaje po człowieku i nic z tym on sam już zrobić nie może.Słowa maja dużą moc. Wpływają na to w jaki sposób postrzegamy swoje Ja i otaczająca rzeczywistość. "Chyba nie przywiązuje do tego tak wielkiej wagi, bo nie widzę różnicy."- może tu jest pogrzebany Twój problem.'Jestem alkoholikiem" - to przypisanie sobie określonej etykiety i postrzeganie się poprzez problem, co obniża i tak już rozchwianą samoocenę i pogrąża w problemie. "Jestem człowiekiem, mam problem..." - to nadanie wartości i oddzielenie problemy a nie utożsamianie się z nim. To w jaki sposób myślisz jakich słów używasz ma znaczenie dla tego jak się czujesz. Jeśli oczekujesz trudności, znajdujesz sobie powodu by czegoś nie zrobić, to tak układa się Twoja rzeczywistość. Przyciągasz to na czym skupiasz swoja energię. "Nie chcę chorować" - i chorujesz, bo twoja energia skupiona jest wokół choroby.Jeśli nie chcesz chorować tu formułuj myśli, które będą podsuwały Ci obrazy, gdy jest fajne samopoczucie, dobra kondycja, radość, w których nie będzie negatywów i słówka "nie".To długa droga, krok po korku bu się tego nauczyć. Prawa przyciągania są mocno osadzone w fizyce kwantowej, a nie w wierze. Nasz świat to energia, która jest w ciągłym ruchu.

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

bzdurą jest mówienie że od leków się uzaleznisz. na pewno nie daj sobie wcisnąć BENZO bo one faktycznie uzalezniają.
ale SSRI nie uzalezniaja. one oczywiscie nie usuwają przyczyn - nad tym trzeba pracowac, tyle ze ludzie biorą leki a reszte maja w d.
potem chca odstawic leki i jak pojawia sie problem to okazuje sie ze leki sa znowu potrzebne.
jednak np. leki SSRI powodują fizyczne pozytywne zmiany w hipokampie. Np. hipokamp pod wpływem stresu zostaje uszkodzony i zaczyna malec. Leki SSRI powoduja powstawanie nowych komorek nerwowych w hipokampie. O dziwo podobne skutki ma uprawianie sportu.
Niemniej jezeli depresja jest wynikiem stresu to trzeba nauczyc sie go kontrolowac. Codziennie biegaj. Pisz afirmacje. Chodz na saune. Wez leki i pracuj nad sobą.

konto usunięte

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Joanna C.:
jak troche sie uporzadkuje, sprobuje sie zapisac na joge. Dlaczego dopiero wtedy? bo teraz nie mam sil chodzic gdziekolwiek. Co juz wczesniej mowilam, wynajduje powod by gdzies nie isc. nawet jezeli wiem, ze cos bedzie z korzyscia dla mnie.

Joga to bardzo dobry pomysł, tylko nie rozumiem dlaczego sobie założyłaś, że musisz się na nią zapisać, żeby ją praktykować. Powyginać się, porozciągać, poćwiczyć wdechy to możesz w domu. Wystarczy, że zaopatrzysz się w jakąś książkę na ten temat (nawet formie e-book'a) i zapoznasz się z podstawowymi figurami, które są proste do opanowania. Nie trzeba się od razu zawijać w supeł, żeby się zrelaksować.
Może też warto zastanowić się nad medytacją. Tyle, że istnieje jej wiele odmian, a ja nie jestem w tej dziedzinie specjalistką. Ale i tutaj należałoby zapoznać się z teorią dzięki jakimś książkom.

I nad jeszcze jedną kwestią się zastanawiam. Czy masz możliwość w miejscu, w którym mieszkasz, trzymać jakieś zwierzę? Towarzystwo futrzastych stworzonek, szczególnie głaskanie i zabawa działa relaksująco a mówienie do nich terapeutycznie :) Właściciele zwierząt żyją dłużej. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na psa czy kota to można poprzestać na gryzoniu (szczególnie pocieszne są chomiki i hodowla ich zajmuje tylko tyle miejsca co pojemność akwarium).

Wydaje mi się, że Twoje obecne problemy są wynikiem ciągłego stresu. Za bardzo gonisz za marzeniami i ambicjami, nie twierdzę że to źle, tylko czasem warto co jakiś czas się zatrzymać i delektować się chwilą. Nabrać dystansu, szkoda nerwów na taką szarpaninę z życiem. :)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Katarzyna Grycuk:
Może też warto zastanowić się nad medytacją. Tyle, że istnieje jej wiele odmian, a ja nie jestem w tej dziedzinie specjalistką. Ale i tutaj należałoby zapoznać się z teorią dzięki jakimś książkom.
medytacja jest bardzo prosta, wystarczy usiąść z wyprostowanym kręgosłupem, na poduszce, czy nawet na prześle na 20 minut i oddychać i obserwować oddech. Dwa razy dziennie rano i wieczorem. Można powtarzać jakieś proste mantry. Albo nawet słowa wdech wydech. Bardzo pomaga na stress i uwalnia od mnóstwa rzeczy. Nabiera się dystansu do emocji.
Joanna B.

Joanna B. PhD Researcher
University of
Glasgow - School of
Physics ...

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Katarzyna Grycuk:
Joga to bardzo dobry pomysł, tylko nie rozumiem dlaczego sobie założyłaś, że musisz się na nią zapisać, żeby ją praktykować. Powyginać się, porozciągać, poćwiczyć wdechy to możesz w domu. Wystarczy, że zaopatrzysz się w jakąś książkę na ten temat (nawet formie e-book'a) i zapoznasz się z podstawowymi figurami, które są proste do opanowania. Nie trzeba się od razu zawijać w supeł, żeby się zrelaksować.
Może też warto zastanowić się nad medytacją. Tyle, że istnieje jej wiele odmian, a ja nie jestem w tej dziedzinie specjalistką. Ale i tutaj należałoby zapoznać się z teorią dzięki jakimś książkom.

Z prostego powodu - gdy mam cos robic sama w domu, brakuje mi motywacji. Mam plyte dvd z joga, nawet dwoma wersjami - dla poczatkujacych i na koniec rozciagajaca. I nawet dostalam mate od rodzicow na gwiazdke. No i tyle...stoi. Nie wiem, kiedys potrafilam sie motywowac do takich prostych rzeczy. Teraz wydaje mi sie to absolutnie niemozliwe. RAZ usiadlam i cwiczylam wdechy i wydechy za pomoca przepony. DOszlam do wniosku, ze to kiepskie cwiczenie, denerwuje mnie bezczynnosc i koncze. Paradoksalnie bezczynne sa cale moje weekendy, wiec chociaz to oddychanie byloby ciekawsza czynnoscia. Jest chyba za wiele rzeczy, do ktorych sie zmuszam. I chyba bronie sie przed nimi nawet, jezeli z pozoru sa dobre.
I nad jeszcze jedną kwestią się zastanawiam. Czy masz możliwość w miejscu, w którym mieszkasz, trzymać jakieś zwierzę? Towarzystwo futrzastych stworzonek, szczególnie głaskanie i zabawa działa relaksująco a mówienie do nich terapeutycznie :) Właściciele zwierząt żyją dłużej. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na psa czy kota to można poprzestać na gryzoniu (szczególnie pocieszne są chomiki i hodowla ich zajmuje tylko tyle miejsca co pojemność akwarium).

O siebie nie umiem zadbac a co dopiero o inne stworzenia. Poza tym nie przepadam za wszelkimi gryzoniami. Kotek bylby fajny, nawet chcialam. Ale poki co mam tylko storczyka, nazywa sie Stefan i gadam do niego gdy sie ucze francuskiego. Prosze sie nie smiac :p

Wydaje mi się, że Twoje obecne problemy są wynikiem ciągłego stresu. Za bardzo gonisz za marzeniami i ambicjami, nie twierdzę że to źle, tylko czasem warto co jakiś czas się zatrzymać i delektować się chwilą. Nabrać dystansu, szkoda nerwów na taką szarpaninę z życiem. :)

Na pewno. Od dawna gonie, albo popadam w miesiace (doslownie) nicnierobienia. Takie przeplatajace sie okresy sa bardzo wymeczajace. W sumie jak teraz poradze sobie z tym stresem, to chyba jakos wyjde na prosta...tak sadze.

PS. a w weekend oczywiscie znow byla histeria, mimo iz prosilam sama siebie w piatek bym wytrzymala. DO tego w niedziele pies sasiada pogryzl mojego psa i tate ;( Niby nie bardzo, ale tata byl w szpitalu na zszywaniu reki a piesio do tej pory lezy na poslaniu mimo wizyty u weterynarza i podaniu lekow. Nic nie je, boi sie wyjsc na dwor... :(Joanna C. edytował(a) ten post dnia 21.03.11 o godzinie 19:53
Monika Cichoń

Monika Cichoń zachwycam się
światem

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Polecam poniższe linki, Jest to medytacja prowadzona przez E.Tolle. Mnie osobiście bardzo pomaga się wyciszyć
Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=EzNGDk-mP74
http://www.youtube.com/watch?v=wMtWmDZ_8rs
http://www.youtube.com/watch?v=kII9LmopCNY
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Problem z kontrolowaniem swoich emocji, strach, lek,...

Monika Cichoń:
zgadzam się;
świetne są też jego książki



Wyślij zaproszenie do