Temat: Praca najważniejszą wartością?
Rita K.:
co by nie mówić, humanistów jest za dużo na rynku pracy, ale czy to nasza wina?
niektórzy chcą iść na takie studia, a niektórzy szli tylko po to, by mieć papier i obojętne im było na jakich będą kierunkach.
a humanistyczne studia są uważane za dość łatwe...
to takie błędne koło, ale z drugiej strony nie można każdego zmuszać do studiowania na polibudzie, bo po tym będzie praca :)
Po pielęgniarstwie też miała byc praca- solidny zawód, uznalam, że ludzie zawsze bedą chorować, wymagać pielęgnacji, więc prace po szkole mam gwarantowaną.
Ale nie przewidziałam tego:
kontrakty, które z jednego etatu robią półtora, nie dają ci możliwości urlopu, i zarabia się na nich... marne pieniądze- w stosunku do liczby godzin, brak jakichkolwiek dodatków za nocki i święta...
a jednak mnie np boli to, że moja mama, która też jest pielęgniarką każde Boże Narodzenie spędzala w pracy, i nie chce żeby moje dziecko miało do mnie taki żal.
I tego, że ludzi nie koniecznie będzie stać na wynajęcie profesjonalnej opieki dla swoich bliskich- wolą opiekunkę, bo nie trzeba jej tyle placić.