konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Witam, daliśmy sobie z mężem kolejną szansę w małżeństwie, mamy trzyletnią córcię, może z miesiąc było w porządku, ale teraz nadal zaczyna się czepianie, obrażanie, po prostu w drobnej tylko wymianie zdań mówi mi że ma na mnie wyjebane- tak po prostu, a następnego dnia jest mily jak gdyby nigdy nic. ja czuję się skolowana, chciałabym żeby było ok, miałam juz terapie u psychologów, dlatego nie dawajcie mi rad typu poradnictwo małżeńskie, bo mąż na to nie pójdzie. Zaczynam gorzej się czuć w tej sytuacji i nie wiem co mam z tym robić

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Magdalena L.:
Witam, daliśmy sobie z mężem kolejną szansę w małżeństwie, mamy trzyletnią córcię, może z miesiąc było w porządku, ale teraz nadal zaczyna się czepianie, obrażanie, po prostu w drobnej tylko wymianie zdań mówi mi że ma na mnie wyjebane- tak po prostu, a następnego dnia jest mily jak gdyby nigdy nic. ja czuję się skolowana, chciałabym żeby było ok, miałam juz terapie u psychologów, dlatego nie dawajcie mi rad typu poradnictwo małżeńskie, bo mąż na to nie pójdzie. Zaczynam gorzej się czuć w tej sytuacji i nie wiem co mam z tym robić
wiesz :)

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

NO TAK, ALE WRÓCE W TEN SPOSÓB DO PUNKTU WYJŚCIA

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Magdalena L.:
NO TAK, ALE WRÓCE W TEN SPOSÓB DO PUNKTU WYJŚCIA
tzn? i nie pisz drukowanymi, w necie oznacza to krzyk.

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

już 3 miesiące mieszkaliśmy osobno, już był wyznaczony termin rozprawy, ale zgodziłam się dać nam szansę, nie wiem co sobie myślałam.... trochę naiwnie

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Magdalena L.:
już 3 miesiące mieszkaliśmy osobno, już był wyznaczony termin rozprawy, ale zgodziłam się dać nam szansę, nie wiem co sobie myślałam.... trochę naiwnie
czemu naiwnie? po prostu chciałaś mieć całą rodzinę. Tyle, że czasem to nie zalezy od nas, od naszych pragnień, muszą chcieć dwie strony i dwie strony w tym samym kierunku działać.
Wiesz, co robić- zrób to.

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

właśnie tego się obawiam, że tak się to skończy, chyba przyjdę do domu, złapie go za łeb i wytrząsam i każe mu się ogarnąć. Tak byłoby najprościej. Ale nie rozumiem sytuacji że pierw jest okropny, krzyczy , obraża a dziś jakby nigdy nic, ja po tym strasznie się czuję

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Magdalena L.:
właśnie tego się obawiam, że tak się to skończy, chyba przyjdę do domu, złapie go za łeb i wytrząsam i każe mu się ogarnąć. Tak byłoby najprościej. Ale nie rozumiem sytuacji że pierw jest okropny, krzyczy , obraża a dziś jakby nigdy nic, ja po tym strasznie się czuję
tacy są psychopaci. Kazanie mu się ogarnąć nic nie pomoże, dobrze wiesz.

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

dziękuję że ze mną popisałaś

konto usunięte

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Magdalena L.:
dziękuję że ze mną popisałaś
Dasz radę, zobaczysz. Tylko się weź za to- nie jesteś sama. Walczysz o dziecko, zrób to dla niej, jak nie masz sił, by zrobic to dla siebie.
Natalia Basia Szymanowska

Natalia Basia Szymanowska Student, Wyższa
szkoła logistyki w
poznaniu

Temat: pomoc w sprawie małżeństwa

Kazanie mu się ogarnąc nic nie da.Miałam to samo jednego i nie zadzroszczę,wiem co to znaczy jednego dnia słodki,a drugiego dnia nie tak sie spojrzysz i awantura :(

Następna dyskusja:

prosze o pomoc w sprawie ro...




Wyślij zaproszenie do