Temat: Nie potrafie sobie z tym poradzić, zdradziła cyz nie

Moja Małżonka, od pewnego czasu rozmawiała przez telefon i jak ja wchodziłem to nagle kończyła, złapałem ją 4 razy na takich rozmowach 2 z nich podsłuchem 1 i ostatnią. pomiędzy 3 a 4 znalazłem prezerwatywy, powiedziała że to dla nas choć my nigdy takiego zabezpieczenia nie używaliśmy. że niby chciała spróbować. rozmowy ponoć były z moim kolegą z pracy, w końcu chłopaka przycisnąłem i powiedział, "oszalałeś" żona twierdziła że konga kłamie, w końcu nie wytrzymałem i kazałem jej do niego zadzwonić i powiedzieć żeby przyznał się do tych rozmów przy mnie, nie zrobiła tego, przyznała że rozmawiała z kim innym. i że to tylko rozmowy ale z tej ostatniej wynika tak jak by ich coś łączyło.ja sobie z tym nie potrafię poradzić nie wiem co już jest prawdą co nie. facia znam przychodził na plac zabaw i rozmawiał z nią w zaszłym roku. wtedy nerwy mi pościły powiedziałem że jak go zobaczę z nią go jeszcze raz to odejdę. twierdzi że dlatego mi nic nie mówiła o tych rozmowach żeby mnie nie denerwować.

konto usunięte

Temat: Nie potrafie sobie z tym poradzić, zdradziła cyz nie

Darku, nikt ci tutaj nie powie, czy żona zdradziła, czy nie. Jedyna droga, to szczera i spokojna (!) rozmowa z żoną. Jesteś teraz wściekły, urażony i nabuzowany emocjami, musisz ochłonąć, założyć (chociaż na próbę), że przecież nie wiesz, jak było, więc nie wydawaj wyroku zaocznie - i porozmawiaj z nią.

Jeśli w ogóle coś się dzieje na boku, choćby to były tylko rozmowy, to znaczy, że coś zaczęło szwankować w waszym związku i musisz - jeśli ci na nim i na niej zależy - natychmiast spróbować to złapać i ratować, co się da.

A jeśli dodatkowo macie dzieci, to tym bardziej żadnych wrzasków, awantur i krzyków, które mogą usłyszeć. Spokojnie.



Wyślij zaproszenie do