konto usunięte

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

witam od jakiegos czasu mam problem z sama soba :(... ogólnie bylam zawsze osoba wesola nigdy nie pokazywalam ludziom ze mam problemy, uwazalam ze sama sobie z nimi poradzę albo zapomnę ze lepiej bedzie jak nie bede o nich myslala moze to minie... i tak było przez pare lat... do niedawna jestem z chlopakiem juz 2 lata ja mam lat 21 on 23 ale mam wrazenie ze on mnie kompletnie nie rozumie nie umiem z nim rozmawiac o moich problemach chodz kocham go bardzo i chce z nim spedzic reszte mojego zycia. problem jest w tym ze ja mam bardzo niska samoocenę o sobie, szybko sie poddaje, uwazam ze nie nadaje sie czasem do niczego. nie zdałam matury w ogóle mi na niej nie zależało ( sama nie rozumiem swojego podejsia ) z góry załozylam ze nie zdam bo nie umiem sie uczyc mam problemy z koncentracja i pamiecia. moj facet tego nie rozumie uwaza ze ten kto nie ma matury jest nikim ale nadal chce ze mna byc i namawia mnie zebym podchodziła az do skutku... denerwuje go we mnie ze jestem ostatnio bardzo leniwa jak mam wolne od pracy i z nim sie nie widze to przelezala bym caly dzien w łożku. nic mi sie nie chce. ogólnie to nasz zwiazek jest na odległosc mieszkamy w 2 innych miastach dzieli nas 30 km. widujemy sie coraz zadziej i to mnie bardzo dobija ale nic nie moge na to poradzic. ostatnio mielismy kryzys dlugo sie nie widzielismy i ja zaczelam juz sobie myslec jakies głupie rzeczy ze juz nie chce byc ze mna ze sie oddalamy od siebie ze to chyba koniec. nie moglam sobie z tym poradzic myslalam ze moze kogos poznal nawet sie go o to zapytalam ale zaprzeczyl i mowil tylko zebym sie uspokoiła, ze tez sie wkurza ze długo sie nie widzimy ale oboje praujemy i nie da sie tego czasem pogodzic... wpadlam w depresje nie spalam plakalam nocami dniami nie umialam sobie z tym poradzic bo balam sie ze go strace nawet mialam mysli samobójcze i to nie pierwszy raz. wiem ze On martwi sie o nasza przyszlosc bo chce zebysmy mieli dobrze. czy jest ktos kto mnie rozumie i moze mi wytłumaczyc moje zachowanie i poradzic co mam zrobi??

konto usunięte

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

Szukasz w nim akceptacji siebie — uzależniasz własne samopoczucie od jego kaprysów. Skończ z tym. Wtedy problem pryśnie.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

Agata W:

Agato a jakie są Twoje marzenia dotyczące przyszłości zarówno zawodowej jak i rodzinnej?

konto usunięte

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

własnie o to chodzi ze ja NIE CHCE z nim konczy kocham go, ale denerwuje mnie w nim to ze on probuje mnie zmienic chce ze mnie zrobic swojego ideała na siłe jakby nie akceptowal mnie taka jaka jestem :(

konto usunięte

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

moje marzenia?? hmm nie mam takowych marzen chce byc poprostu szczesliwa
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

Agata W:
moje marzenia?? hmm nie mam takowych marzen chce byc poprostu szczesliwa

Co to znaczy?

konto usunięte

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

chce zeby mnie kochal i mi to pokazyWal ZE jest ze Mna szczesliwy... a reszta juz sama sie ułozy ale ja musze to wiedziec a na ta chwile nie jestem tego pewna
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

Jakie masz marzenia i plany dotyczące swojego życia niezależnie od zwiazku z tym,czy tez innym partnerem. Coś co należy do Ciebie i zależy od Ciebie, a nie od reakcji innych osób?Ewa S. edytował(a) ten post dnia 08.11.12 o godzinie 20:39
Monika J.

Monika J. Trener Umiejętności
interpersonalnych

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

Hej. Jaki masz kontakt z rodzicami?

konto usunięte

Temat: mam problem z ktorym nie umiem sobie sama poradzic

zawsze miałam dobry kontakt ale ich od 5 lat nie ma w Polsce mieszkaja za granicą. widuje sie z nimi raz, dwa razy w roku. Uważam że to za mało ale nic sie w tej kwestii nie zmieni :( dzwonia do mnie dosyc czesto... mam z dziecinstwa złe wspomnienia i uwazam ze to ich wina ze przez nich taka jestem

Następna dyskusja:

mam problem z emocjami jak ...




Wyślij zaproszenie do