Temat: kocham osobę która boi się mi zaufać czy to wyznanie może...

Wiem że jemu też zależy ale ciągle boi się nam nie wyjdzie że odejdę że go zdradzę i to nas niszczy proszę oceńcie moje wypociny zanim pokażę je partnerowi.

Kocham nad zycie.
Jak to zrobić bys uwierzył że ja nad życie kocham cię. Jak to zrobić bys uwierzył w nas. Co bym tylko nie zrobiła ciągle czuję że ja tobie niedorownuje. Bolą twoje myśli mnie że ja zdradzę kiedys cię że odkocham sie. A ja kocham całym sercem i tylko ciebie kochac chcę. Twej miłości tylko pragnę byś uwierzył że szczęście ci dac chce. wzamian twe obawy czuje że ja kochać cię nie będę że oszukuje cię wciaz rozwiewam je a one gonią mnie..i czuje jak przygniaja mnie . Boje się że za slabo kochasz mnie by okiełznać swą niepewność w ma osobę.
Jak zapewnić ciebie mam że jesteś tym z którym życie spędzić chce na dobre i zle. Boli mnie gdy sądzisz że nie zadowalasz mnie bo jesteś największym szczęściem jakie w życiu spotkało mnie. Ciągle wątpisz w moją miłość przez to oddalasz ode mnie sie obrażając ciągle się że jestem tym kim chcesz. Ja nie jestem ideałem nikt z nas nie jest więc pokochaj taka jaka jestem mnie uwierz w miłość nic więcej nie liczy się a ja nie skrzywdzę cie. Już nie mam pomysłu co z tym wszystkim zrobić mogę bo tylko narzekanie na ma osobę od ciebie zamiast miłości czuje .
Wersja robocza kocham cię Pawle i nie chce odchodzić od ciebie nigdy gdy jest problem rozwiązać go chce. I byśmy o problemach rozmawiali nie obwiniając wzajemnie się tylko tłumaczyli swoje punkty widzenia i mowili z czym nie zgadzamy się i dlaczego wyjaśniali tez. nigdy odejść nie chce nawet gdy gniewam chwilowo sie. Proszę byś wtedy nie wkurzał się tylko okazał czułości więcej byś nie unosił się duma tylko przytulić potrzebuje bym się mogła uspokoić potem porozmawiać jak opadną źle emocje