Temat: Klucz do Jego serca

Witam.
Mam 19 lat, natomiast kolega-Paweł 27.
On mieszka obok mnie w klatce.(jeszcze). Gdy znałam Go tylko z widzenia, widziałam jak On na mnie się patrzył. Gdy wychodziłam z bloku, Jego znajomi (zawsze gdy Paweł był lub Jego młodszy brat) to mówili: "oo idzie" przy tym się uśmiechając. Nie sądziłam, że Go poznam, że będę z Nim rozmawiać itd.
Tak jakby poprzez długie spojrzenia głęboko w oczy i oglądanie się za mną to tak jakby dawał mi jakieś sygnały, że jest mną zainteresowany.

Ostatnio nocowałam u Niego... Strasznie troszczył się o mnie, pytał się czy czuję się przy Nim bezpiecznie, czy mi jest z Nim dobrze. Mówił, że już dawno Mu się spodobałam. Otworzył się przede mną, gdy coś mówił, miał łzy w oczach..czasem miałam wrażenie, że będzie płakał.. Sporo o sobie mówił, że wprowadza się za dwa trzy miesiące na to nowo-kupione mieszkanie, w którym właśnie byliśmy. mówił, żebym się wprowadzała do Niego, najpierw zapytał się czy nie chciałabym już się wyprowadzić od mamy i wgl. Mówił wio planach związanych ze mną na przyszłość. Owszem w nocy spałam z Nim,a le nie bez sexu, tylko pocałunki, ale też nie dużo. Byłam niedostępna. Nawet mi to powiedział. Mówił, że na drugi dzień ma do pracy, ja to żeby szedł. On, że jak coś to żebym Mu podrzuciła klucze, jak zamknę mieszkanie Jego., On jeszcze mówi przy tym, że mi ufa. Co było dla mnie szokiem, ale bardzo miłe, choc długo się nie znamy. po godzinie, może dwóch dzwonił do szefa i wolne wziął specjalnie dla mnie. Na drugi dzień dzwoni do kumpla-swego najlepszego, żeby wstawał i do sklepu szedł, bo on wie o co chodzi i że potrzebna jest Mu ego pomoc. ja wstaję już, a tu śniadanie zrobione, na stole stoi i wgl. Byłam bardzo mile zaskoczona. P południu odprowadził mnie do domu. Zostawiłam u Niego okulary przeciwsłoneczne i pierścionek, ale to szczegół., Zaczął mnie unikać, choć na pewno nie bez powodu. Tzn unikać.. Po prostu od tamtej pory widziałam Go z 4 razy io z Nim rozmawiałam normalnie i było okey.

Proszę o poradę
Co mogę robić w tym kierunku, żeby coś między Nami byo. Wiem, że trzeba czasu i tego się nie zmieni. Proszę mi powiedzieć zatem, jak mogę Go zaintrygować, zdobyć ?
Teraz wakacje, a On pracuje od rana do wieczora, nie zdążyłam wziąć Jego nr, a na Fb raz napisałam Mu wiadomość, została ona odczytana, ale nie odpowiedział mi na nią, więc nie chcąc się Mu narzucać nie pisałam do Niego więcej.

Temat: Klucz do Jego serca

Przy tak dużej różnicy wieku to może być wszystko od zakładu na co by wskazywało zainteresowanie wszystkich ,,o idzie,, po faktyczne zainteresowanie i rozczarowanie lub wykazanie się zdrowym rozsądkiem bądź stwierdzenie, że szkoda Cię skrzywdzić.
Za moich w sumie niedawnych czasów, bo ja w wieku niemal kolegi jestem to chłopak ganiał za kobietą a nie odwrotnie.
Nie masz jego numeru a zdążyłaś ,,zwiedzić jego mieszkanie,,?
Zejdź na ziemię, to , że stosunek się nie odbył nie znaczy, że gość nie po to Cię zaprosił. Nie wyszło ale kolega ze śniadaniem się pojawił. Nie zastanowiło Cię to? Sklep tak daleko jest?
Ciesz się, że się opamiętał.
Odpowiadając jak go zdobyć- faceta nie zainteresowanego nie zdobędziesz, on tylko Ciebie może zdobyć na jedną noc.
Szanuj się jak chcesz by ktoś Cię szanował.