Temat: Kłótnie z mężem

Witam,
Chcę podzielić się swoim problemem. Od 2 lata jestem mężatką a mam dopiero 24 lata. Mój mąż często wyjeżdża na wyjazdy służbowe zagranicę. Jak jest w domu to wszystko jest ok. Jak tylko wyjeżdża to zaczyna się koszmar. On nie tęskni, nie myśli o mnie. Cieszy się tym, że jest w nowym miejscu a ja??? Ja siedzę w mieszkanku i ciągle czekam...
Już mam tego dość. Nie potrawie ciągle czekać, dostosowywać się do męża...kiedy może rozmawiać, kiedy chce.
Jest to dla mnie wielki ciężar. Potem wraca i ja na nowo muszę się przyzwyczaić, że nie jestem już sama, Mam tego serdecznie dość... Nie ma go już 2 tygodnie. Został jeszcze tydzień. On nie widzi w tym problemu...bo jemu jest wygodnie i tyle. Obiecuje, że wyjazdy się skończą a zawsze jest tak samo. Chcę mu pokazać, że to jest prawdziy problem i żeby się zaczął tym martwić...ja już wymiękam. Tym razem jestem jeszcze bardziej wściekła. 2 razy przekładałam urlop na który czekam od roku właśnie przez jego wyjazd z pracy. On z pracy jeździ po takich miejscach, że nawet mi się nie śniło. Gdziekolwiek byśmy pojechali to dla niego to nie będzie takie wow. To też mnie boli bo nie będziemy mogli się cieszyć z tego urlopu wspólnie... On jest teraz w miejscu gdzie jest 30 stopni. I co to będzie dla niego za frajda jechać w upalne miejsce jak dopiero co wróci z takiego? Zastanawiam się czy sama nie jechać i nie czekać na niego tym razem...niech wraca do pustego domu...

Temat: Kłótnie z mężem

Myślę, że warto abyś porozmawiała z mężem - szczerze i otwarcie. Pytanie co jest dla Was teraz ważne. Dla Ciebie ważna jest jego bliskość. Dla niego - jego praca. Coś kosztem czegoś - rzadko się widujecie, ale za to Twój mąż zarabia pieniądze. Czy macie jakieś plany na przyszłość? Co ustaliliście?