Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
Karolina Ł.:
Dominika Swodział:Ty na serio uważasz, że jemu zaczęło na Was zależeć i dlatego chce być z Wami?????
Chyba tak.
A jest inny powód...? :(((
Jest inny powód. Chęć kontroli nad Twoim życiem i tyle razy dawał Ci dowód na to, że nie warto mu ufać a Ty stale wierzysz, że tym razem mówi prawdę.Gośka J. edytował(a) ten post dnia 01.01.12 o godzinie 18:03
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Gośka J.:
Zgadzam się z Marcelą. Z tego długiego opisu również nie potrafię wywnioskować nic konstruktywnego, bo nie da się tego ogarnąć. Kiedy piszę Ci, że on jest ALKOHOLIKIEM kwitujesz to stwierdzeniem: '...ale przecież on nie pije już'. Czego chcesz i czego od nas oczekujesz?
Wiem, że to wszystko nie jest spójne i sprawia wrażenie chaosu, ponieważ trwało przez lata. Trudno jest zmieścić 11 lat w jednym poście. Dzisiaj mam 28 lat i życie w rozsypce.
Właściwie trudno mi czegoś oczekiwać... wsparcia, konstruktywnych rad...?
PS. Moja mama również się zbulwersowała na wieść, jak mąż postanowił mnie poddusić dzisiejszej nocy, wymuszając przyznanie się do zdrady :(((
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
Wiem, że to wszystko nie jest spójne i sprawia wrażenie chaosu, ponieważ trwało przez lata. Trudno jest zmieścić 11 lat w jednym poście. Dzisiaj mam 28 lat i życie w rozsypce.Ale te rady dostałaś. I są one konstruktywne. Chciej to zauważyć.
Właściwie trudno mi czegoś oczekiwać... wsparcia, konstruktywnych rad...?
PS. Moja mama również się zbulwersowała na wieść, jak mąż postanowił mnie poddusić dzisiejszej nocy, wymuszając przyznanie się do zdrady :(((
I czekasz aż Cię zabije, by uwierzyć?
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Gośka J.:
Dominika Swodział:
Karolina Ł.:
Dominika Swodział:Ty na serio uważasz, że jemu zaczęło na Was zależeć i dlatego chce być z Wami?????
Chyba tak.
A jest inny powód...? :(((
Jest inny powód. Chęć kontroli nad Twoim życiem i tyle razy dawał Ci dowód na to, że nie warto mu ufać a Ty stale wierzysz, że tym razem mówi prawdę.
No tak, wiele razy.
Ale też przestał pić, kiedy dałam mu szansę, kiedy wyjechaliśmy. Przecież wina nie leży po jednej stronie, też jestem winna. Choć najbardziej wściekła na siebie, że nie zakończyłam tego wtedy, kiedy mnie dotkliwie pobił. 6 lat temu :(
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Gośka J.:Chcesz jechać do rodziców a moim zdaniem znowu chcesz uciec. Robisz krok do przodu a zarazem dwa kroki do tyłu. I tak w kółko będzie wyglądało Twoje życie, bo stale wybierasz to samo.
To najlepsze podsumowanie minionego roku... :(
Nie, nie chcę czekać, aż mnie zabije. Boję się go.
I to jest najgorsze, zamykam oczy i go widzę, widzę kolejne awantury, ciągłe żale i pretensje, dołowanie mojej osoby, a później uśmiechniętego i ciepłego faceta, którego pokochałam.
Kocham go ciągle, ale nie umiem z nim żyć. Chciałabym dać sobie szansę na życie w normalnym, partnerskim związku... Bez przemocy, z wzajemnym wspieraniem się i dążeniem do wspólnych celów... A jednocześnie czuję, że sama nie daję sobie na to szansy :(
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Jacek H.:
Trafiłam jednak na opis osobowości paranoidalnej i tutaj każde słowo się zgadza. Każde. Jedno po drugim :(
to nie osobowość paranoidalna, tylko choroba alkoholowa w absolutnie wzorcowej postaci.
Myślę że -poza oczywistymi i pilnymi krokami które doradziła Ci GJ- potrzebujesz terapii współuzależnieniowej albo chociaż grupy wsparcia Alanon . To pomoże Ci nabrać dystansu do swojej sytuacji, a też znaleźć rozwiązania na później, kiedy będziesz musiała sobie poradzić z kontaktami z ojcem swojego dziecka. Trzymam kciuki.
Jacku, zapoznałam się z stroną grupy Al-anon... Prawdopodobnie wybiorę się na takie spotkanie we wtorek, jeśli tylko zostanę na miejscu odpowiednio długo.
Jacku, choroba alkoholowa, również w momencie, kiedy nie pił przez tak długi czas, a jedynie "od okazji" i od razu zachowuje się tak, jak opisałam ? :(((
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
PS. Moja mama również się zbulwersowała na wieść, jak mąż postanowił mnie poddusić dzisiejszej nocy, wymuszając przyznanie się do zdrady :(((
To po co go wpuszczasz do domu? Czemu nie wezwiesz policji?Raz drugi trzeci wezwiesz ich a pójdzie siedzieć.
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
PS. Moja mama również się zbulwersowała na wieść, jak mąż postanowił mnie poddusić dzisiejszej nocy, wymuszając przyznanie się do zdrady :(((
Chce wymusić przyznanie się do zdrady, gdyż czuje, że przegra w sądzie i szuka rozpaczliwie punktu zaczepienia dla swojej agresji. Jeśli się do tego przyznasz to wykorzysta to przeciwko Tobie. Jeśli dzisiaj próbował Cię dusić a za chwilę piszesz, że już jest kochany itd...to ja nie wiem, co musi się stać, byś uwierzyła, że on się nie zmieni.
konto usunięte
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominiko z tego co piszesz to Twoje życie składało się z ciągłych wyjazdów i powrotów,powrotów i wyjazdów.To co trzymało Cię na duchu to wiara w to że jutro będzie lepiej.Ale jak widzisz lepiej nie było.Każdy człowiek w pewnym momencie swojego życia potrzebuje stabilizacji i bezpieczeństwa.Jeżeli jesteś w stanie sama zapewnić sobie i swojemu dziecku tą stabilizację i bezpieczeństwo to jak najszybciej uwolnij się od tego związku.Masz dziecko,które np pójdzie do szkoły i co?Zapewnij mu spokojną,normalną rodzinę.A ojciec dziecka jak dorośnie i zmądrzeje kiedyś,kiedyś to kontakt z dzieckiem będzie miał.Zrób wreszcie ten krok do przodu bez dwóch do tyłu!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia i przede wszystkim ostatecznej decyzji.
konto usunięte
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
Chyba tak.no, oczywiście. Żeby mógł istnieć dzień, musi być noc, żeby istniał kat, musi mieć ofiarę. Jego życie jest puste, bo nie ma się nad kim znęcać, więc chce byście wrócili- żeby się znowu wyżywać.
A jest inny powód...? :(((
Alkoholik to nie tylko to ten, co wpada w ciąg, czy pije codziennie, to przede wszystkim ktoś, kto pić MUSI. On może nie pić jakiś czas, ale w końcu napić się MUSI. Idź do jakiegoś terapeuty od problemów alko i Ci przetłumaczy.
Ewa
S.
patrzę,
słucham,myślę...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
Kocham go ciągle, ale nie umiem z nim żyć. Chciałabym dać sobie szansę na życie w normalnym, partnerskim związku... Bez przemocy, z wzajemnym wspieraniem się i dążeniem do wspólnych celów... A jednocześnie czuję, że sama nie daję sobie na to szansy :(
Kochasz go? A co to znaczy?
Ja widzę z twojej relacji,ze jesteś uzależniona od tego toksycznego zwiazku .
Oboje jesteście uzaleznieni od siebie w chory i niszczący sposób i jest tylko jedna rada na to ,by sie coś zmieniło-taka sama jak dla każdego alkoholika (czy innego uzależnionego)-całkowita abstynencja ! w tym wypadku od tego toksycznego partnera i terapia -TWOJA.
Bez terapii nie masz szans sie uwolnić-bo tkwisz w emocjonalnym i mentalnym bagnie i nie panujesz nad swoimi reakcjami.
Potrzebujesz pilnie fachowej pomocy- terapeuty- i wiele czasu na odbudowanie, a raczej zbudowanie, w miarę zdrowej dojrzałej osobowości. Potrzebujesz też wsparcia bliskich osób.
Każdy Kontakt z twoim mężem grozi tragedia jeszcze większą ,niz dotychczas.
Ale największym zagrożeniem dla siebie jesteś ty sama i sama sobie nie poradzisz.Ewa S. edytował(a) ten post dnia 01.01.12 o godzinie 18:45
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika. Napisałam Ci szczerze z serca, co myślę itd...Napisałam to dla Twojego dobra. Nie po to, by Ci robić przykrość. Poszukaj w Berlinie terapii i szybko się tam udaj. Na mityngach osób tkwiących w związkach z alkoholikami jest wiele osób, które się z tego uwolniły. Mogą być dla Ciebie inspiracją w szukaniu własnej drogi odbudowania swojego życia. Będą też dla Ciebie wsparciem w trudnych chwilach i decyzjach. Terapeuta pomoże Ci znaleźć w sobie siłę na zerwanie tego zaklętego koła zaprzeczeń, rozjaśni mechanizmy współuzależnienia i pokaże, co można z tym zrobić. Zrób to dla siebie i dziecka.Jesteś od niego tak samo uzależniona jak on od alkoholu.Gośka J. edytował(a) ten post dnia 01.01.12 o godzinie 19:00
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Barbara K.:
Dominiko z tego co piszesz to Twoje życie składało się z ciągłych wyjazdów i powrotów,powrotów i wyjazdów.To co trzymało Cię na duchu to wiara w to że jutro będzie lepiej.Ale jak widzisz lepiej nie było.Każdy człowiek w pewnym momencie swojego życia potrzebuje stabilizacji i bezpieczeństwa.Jeżeli jesteś w stanie sama zapewnić sobie i swojemu dziecku tą stabilizację i bezpieczeństwo to jak najszybciej uwolnij się od tego związku.
Zrób wreszcie ten krok do przodu bez dwóch do tyłu!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia i przede wszystkim ostatecznej decyzji.
Barbaro, ja ciągle żyłam nadzieją. Nadzieją, że będzie lepiej, że zbudujemy jednak razem Rodzinę, tę rodzinę, którą mogliśmy tworzyć, a co się nie udało. Chciałam bezpieczeństwa i stabilizacji, zacumowania w bezpiecznej przystani i normalnego życia. Chciałam tego z NIM.
Ale ile można...? :(
konto usunięte
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
Barbaro, ja ciągle żyłam nadzieją. Nadzieją, że będzie lepiej, że zbudujemy jednak razem Rodzinę, tę rodzinę, którą mogliśmy tworzyć, a co się nie udało. Chciałam bezpieczeństwa i stabilizacji, zacumowania w bezpiecznej przystani i normalnego życia. Chciałam tego z NIM.no, ale Basia nie pisze niczego innego, niż Ty teraz- czemu piszesz tak, jakbyś z nią polemizowała?
Ale ile można...? :(
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Gośka J.:
Dominika. Napisałam Ci szczerze z serca, co myślę itd...Napisałam to dla Twojego dobra. Nie po to, by Ci robić przykrość. Zrób to dla siebie i dziecka.
Gosiu, domyślam się, że nie chcesz celować we mnie lufy i gnębić dodatkowo, starałam się i staram nadal, jednak fakt, że moje życie się rozsypało, zamiast zostać poskładane, fakt, że człowiek, którego poślubiłam, nie spełnił mich oczekiwań, bo alkohol był, niestety, ważniejszy... Boli mnie bardzo.
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:
Ale ile można...? :(
Właśnie...ile można Dominiko? Gdzie masz granicę wytrzymałości? Co by się musiało stać, żebyś tą granicę postawiła? Postaw ją. Powiedz śmiało z odwagą: KONIEC
Dominika
Swodział
Student, Uniwersytet
Wrocławski
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Gośka J.:
Jesteś od niego tak samo uzależniona jak on od alkoholu.
Wiem.
I to jest mój koszmar.
konto usunięte
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Dominika Swodział:ale to się bardzo ładnie leczy. Problem alkoholizmu, rodzin alkoholików jest chyba w Polsce/ na świecie najlepiej zbadany i znany. Jest miliard sposobów pomocy, wiele darmowych. Jeśli ktoś chce sobie pomóc, to na pewno korzystając z terapii wyjdzie ze wszystkich kłopotów z tym związanych.
Gośka J.:
Jesteś od niego tak samo uzależniona jak on od alkoholu.
Wiem.
I to jest mój koszmar.
Gośka
J.
Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...
Temat: Jak uciec ze związku, w którym jestem niszczona, a z...
Reasumując: chcesz wrócić do rodziców, którzy go lubią? I prócz męża będziesz skazana na słuchanie od mamy i taty, żebyś dała mu szansę, bo on jest dobry tylko czasem mu odwala. Jeśli nie masz silnego oparcia w rodzicach nie wracaj do nich.Normalny ojciec, gdyby usłyszał, że córkę jego bije mąż, wstałby z fotela, pojechał do niego i fizycznie by mu wytłumaczył, że się nie ma zbliżać ani do Ciebie ani do dziecka. Twój tata go lubi zatem jak się można domyślać, stanie ostatecznie po jego stronie. Żeby było śmieszniej, alkoholik ma umiejętność manipulowania każdym, robienia z siebie ofiary i wpędzania w poczucie winy.Jeśli Twoi rodzice darzą go lekkim choć sentymentem łatwo będzie nimi manipulował robiąc z Ciebie najgorszą. Dlatego ja bym została w Niemczech, bo tam jesteś bezpieczniejsza, z dala od manipulacji. Masz lepsze widoki na pomyślną terapię niż tutaj.
Podobne tematy
-
Bezpłatne Porady... » Własnie zdałem sobie sprawe że jestem zepsuty do szpiku... -
-
Bezpłatne Porady... » nie umiem się wyciszyć -
-
Bezpłatne Porady... » nie wiem jak poradzić sobie z problemem, który ciągnie... -
-
Bezpłatne Porady... » Myślałam że nigdy w życiu mnie coś takiego nie... -
-
Bezpłatne Porady... » jak zmotywować się do czegoś czego nie lubimy -
-
Bezpłatne Porady... » No i jak się wypowiedzieć teraz na forum. -
-
Bezpłatne Porady... » jak uporać się z cierpieniem po stracie ciąży? -
-
Bezpłatne Porady... » Jak rozmawiać z mężem gdy coś jest nie tak. -
-
Bezpłatne Porady... » Jak podnieść się po stracie -
-
Bezpłatne Porady... » Jak znaleźć pracę (i nie zwariować) -
Następna dyskusja: