Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Ostatnio zauważyłam, że mam problem z przyjmowaniem pochwał. Za każdym razem kiedy ktoś mówi mi, że coś zrobiłam dobrze, staram się przypisać sukces komuś innemu ("bez jej/jego pomocy nic bym nie zrobiła"), albo szukam mankamentów, których nie udało mi się uniknąć ("było nieźle, ale następnym razem muszę poprawić..").

Prawdę mówiąc nie wiem skąd mi się to wzięło, ani jak mogę to zmienić.. pomożecie? :)

konto usunięte

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Miałam ten sam problem. Tylko ja wiem skąd mi się to brało, przez lata słyszałam, że nie wypada się chwalić i trzeba być skromnym.
Poradziłam sobie z tym tak, że na komplementy zaczęłąm odpowiadać "dziękuję, to miłe" albo coś w tym stylu.
Z początku z trudem mi to przechodziło przez usta, jak wyuczona, nieprawdziwa formułka.
Z czasem coraz łatwiej, w końcu sama uznałam, że zasługuję na komplementy.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Zbuduj w sobie poczucie pewności (np. używając Kozackich Tablic stąd:
http://www.goldenline.pl/forum/bezplatne-porady-psycho... , albo zadając sobie cykl pytań, na które musisz odpowiedzieć TAK - "Czy mam na imię Magda? Czy 2+2 = 4? Czy jestem kobietą? Czy jestem tu gdzie jestem? Czy jutro wstanie słońce?" itp.). Gdy masz już to poczucie, niech ktoś zacznie Ci prawić komplementy, a Ty skup się na podtrzymywaniu uczucia, gdy się będą pojawiały.
Elżbieta Kalinowska

Elżbieta Kalinowska psycholog,
psychoterapeuta,

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Czyli słysząc pochwałę robisz jedną z dwóch rzeczy:
1) zmniejszasz znaczenie swojego udziału w sukcesie - uświadamiasz chwalącemu, że jesteś jedynie "współautorem" sukcesu
2) zmniejszasz rozmiar sukcesu ujawniając barki.

Co dzięki temu zyskujesz? W jaki sposób te reakcje są dla Ciebie dobre?

Jak byś chciała przyjmować pochwały? co by to zmieniło, gdybyś zaczęła tak robić?
Wyobraź sobie, albo nawet zaryzykuj przyjęcie pochwały bez "szemrania" - sprawdź co to zmieni - co czujesz w tej sytuacji?
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Artur, dzięki, poćwiczę dziś wieczorem i dam znać co mi z tego wyszło :)

Elu,

W moim odczuciu w pierwszym przypadku zyskuję to, że oddaję sprawiedliwość - wszyscy, którzy przyczynili się do sukcesu, powinni zostać docenieni. Jeżeli tak się nie stanie, mam poczucie winy, że zabieram innym ich pracę. Co do drugiego punktu nie mam pomysłu. Nie wiem w jaki sposób taka reakcja jest dla mnie dobra.

Chciałabym umieć po prostu się uśmiechnąć i powiedzieć "Dzięki". Czasami próbuję tak robić, ale po podziękowaniu zazwyczaj zapada niezręczna cisza z obu stron i ta cisza mi przeszkadza. Czuję się wtedy zmieszana, może nawet zawstydzona? Mam też wrażenie, że w takich wypadkach czuję się odpowiedzialna za to, żeby tą ciszę zniwelować.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Magdalena Bartoszewska:
Ostatnio zauważyłam, że mam problem z przyjmowaniem pochwał.
W jaki sposób chwalisz siebie?
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Piotr Jaczewski:
Magdalena Bartoszewska:
Ostatnio zauważyłam, że mam problem z przyjmowaniem pochwał.
W jaki sposób chwalisz siebie?

To dobre pytanie, nie zastanawiałam się nad tym wcześniej. Jedyne co mi w tej chwili przychodzi do głowy to wyprawa na jakiś dobry deser z okazji osiągnięcia sukcesu. Czasami organizuję też jakieś małe imprezy, żeby wspólnie ze znajomymi uczcić sukces, chociaż faktem jest, że na samej imprezie właściwie o sukcesie się nie mówi :)

Wydaje mi się, że bardziej funkcjonuję w schemacie - postawienie celu, droga do celu, realizacja celu, postawienie nowych celów itd. Kiedy o tym piszę, myślę, że powinnam po realizacji celu wrzucić element "świętowania sukcesu". Innym radzę, żeby świętowali skoro mają powód, ale we własnym życiu nie przywiązuję wagi do długiego albo hucznego świętowania.

I nie wiem czy to ważne, ale nie znoszę też składać życzeń i obchodzić świąt typu Boże Narodzenie albo Nowy Rok. Wydają mi się potwornie sztuczne.
Elżbieta Kalinowska

Elżbieta Kalinowska psycholog,
psychoterapeuta,

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Magdalena Bartoszewska:

/.../

Chciałabym umieć po prostu się uśmiechnąć i powiedzieć "Dzięki". Czasami próbuję tak robić, ale po podziękowaniu zazwyczaj zapada niezręczna cisza z obu stron i ta cisza mi przeszkadza. Czuję się wtedy zmieszana, może nawet zawstydzona? Mam też wrażenie, że w takich wypadkach czuję się odpowiedzialna za to, żeby tą ciszę zniwelować.

I mówienie o tym, kto jeszcze przyczynił się do sukcesu, lub pokazywanie niedociągnięć jest sposobem na tę ciszę?
Co się zmienia gdy przerywasz ciszę?Elżbieta Kalinowska edytował(a) ten post dnia 10.08.09 o godzinie 16:18
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Magdalena Bartoszewska:

To dobre pytanie, nie zastanawiałam się nad tym wcześniej. Jedyne co mi w tej chwili przychodzi do głowy to wyprawa na jakiś dobry deser z okazji osiągnięcia sukcesu. Czasami organizuję też jakieś małe imprezy, żeby wspólnie ze znajomymi uczcić sukces, chociaż faktem jest, że na samej imprezie właściwie o sukcesie się nie mówi :)
Wydaje mi się, że bardziej funkcjonuję w schemacie - postawienie celu, droga do celu, realizacja celu, postawienie nowych celów itd. Kiedy o tym piszę, myślę, że powinnam po realizacji celu wrzucić element "świętowania sukcesu". Innym radzę, żeby świętowali skoro mają powód, ale we własnym życiu nie przywiązuję wagi do długiego albo hucznego świętowania.

I nie wiem czy to ważne, ale nie znoszę też składać życzeń i obchodzić świąt typu Boże Narodzenie albo Nowy Rok. Wydają mi się potwornie sztuczne.
Jakie powody byłyby dla ciebie wystarczające do prawdziwego świętowania ?
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Piotr Jaczewski:

Jakie powody byłyby dla ciebie wystarczające do prawdziwego świętowania ?

Przez długi czas myślałam, że tym momentem będzie skończenie studiów. Moim celem było ukończenie uczelni z przyzwoitym wynikiem i znalezienie stałego źródła dochodów (abstrahując od mojej firmy), jak najszybciej po studiach.

Wszystko przebiegło zgodnie z planem - obroniłam się z wynikiem bardzo dobrym, 4 dni później siedziałam w nowej pracy. Pomyślałam tylko "jest nieźle, udało mi się zrealizować plan" i rzuciłam się w wir realizacji następnego planu - przygotowania zawodnika do Mistrzostw Polski. Teraz myślę, że jeśli ukończy najbliższe zawody, a na wrześniowych Mistrzostwach zajmie miejsce w pierwszej 10 to będzie to naprawdę ogromny sukces. "prawdziwy powód do świętowania", o który pytasz :)
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Elżbieta Kalinowska:
Magdalena Bartoszewska:
I mówienie o tym, kto jeszcze przyczynił się do sukcesu, lub pokazywanie niedociągnięć jest sposobem na tę ciszę?
Co się zmienia gdy przerywasz ciszę?Elżbieta Kalinowska edytował(a) ten post dnia 10.08.09 o godzinie 16:18

Chyba tak, tak mi się wydaje. Ostatnio zauważyłam, że za każdym razem kiedy mój partner mówi mi, że coś zrobiłam dobrze, ja mówię "ok, ALE..". Denerwuje mnie to, bo jestem mu wdzięczna za słowa uznania i chciałabym tą wdzięczność okazać, ale nie umiem tego zrobić.

Wpadam w błędne koło. Przerywam ciszę, żeby poczuć się mniej niezręcznie, a koniec końców czuję się gorzej, bo nie wyrażam tego co faktycznie mam w głębi siebie. W tych momentach nie jestem spójna.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Magdalena Bartoszewska:
"prawdziwy powód do świętowania", o
który pytasz :)
No cóż, myślę że dopóki w wieku lat 90 nie zostaniesz najsłynniejszą astronautką pierwszą kobietą która poleciała na marsa i odwiedziła wenus, to niewiele można zrobić w tej sprawie przyjmowania komplementów.
No chyba, że za rok uratujesz wszechświat to może należy ci się w nagrodę cukierek. Tak fantastyczna osoba z pewnością nie potrzebuje tak prozaicznych dowodów uznania jak komplementy od siebie samej. Wyliczanka drobnych sukcesów grozi samouwielbieniem i wpadnieciem w schematy. Jak na razie myślę, że dopóki jest nieźle to z pewnością będziesz miała coś ważniejszego niż świętowanie do zrobienia.
AMEN. o co ja cię teraz powinenem spytać? Tak żebyś mi choć 4 postawiła? Masz już plan ?:)
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Piotr Jaczewski:
Magdalena Bartoszewska:
"prawdziwy powód do świętowania", o
który pytasz :)
No cóż, myślę że dopóki w wieku lat 90 nie zostaniesz najsłynniejszą astronautką pierwszą kobietą która poleciała na marsa i odwiedziła wenus, to niewiele można zrobić w tej sprawie przyjmowania komplementów.
No chyba, że za rok uratujesz wszechświat to może należy ci się w nagrodę cukierek. Tak fantastyczna osoba z pewnością nie potrzebuje tak prozaicznych dowodów uznania jak komplementy od siebie samej. Wyliczanka drobnych sukcesów grozi samouwielbieniem i wpadnieciem w schematy. Jak na razie myślę, że dopóki jest nieźle to z pewnością będziesz miała coś ważniejszego niż świętowanie do zrobienia.
AMEN. o co ja cię teraz powinenem spytać? Tak żebyś mi choć 4 postawiła? Masz już plan ?:)

Plan mam taki, że się wyłączę chociaż na kilka dni. Odpuszczę. Pójdę jutro na imprezę po pracy i nauczę się uśmiechać i mówić "dziękuję" po usłyszeniu komplementu.

A Tobie stawiam nie 4, ale 6 z plusem. Dzięki :)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Magdalena Bartoszewska:
Plan mam taki, że się wyłączę chociaż na kilka dni. Odpuszczę. Pójdę jutro na imprezę po pracy i nauczę się uśmiechać i mówić "dziękuję" po usłyszeniu komplementu.
Cóż, nawet takiej perfekcjonistce się należy, jakoś to przeżyję, nawet jeśli empatycznie będzie boleć ;) Daj jednak znak jeśli nadal będziesz się rumienić, to naprawdę urocze.
BTW. A piegi masz? rumieniące się skromnie pieguski mnie powalają ? ;)
A Tobie stawiam nie 4, ale 6 z plusem. Dzięki :)
Ojej, z tym będzie ciężej, ale jakoś to przeżyję:)Piotr Jaczewski edytował(a) ten post dnia 11.08.09 o godzinie 00:06
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Jak przyjmować pochwały?

dzisiaj przeczytałam coś co może być pomocne w przyjmowaniu komplementów i pochwał :)

otóż każde takie miłe słowo jest pewnego rodzaju "głaskiem"
natomiast samo dziękuję już nie bardzo
dlatego, żebyśmy poczuli, że zaszła wymiana warto na dobre słowo odpowiadać też głaskiem a więc na przykład: to miłe co mówisz, cieszę się, że to zauważyłaś

ja kiedyś miałam tak, że każdą krytykę przyjmowałam jako świętą prawdę a pochwałę jako objaw manipulacji

w pewnym momencie pomyślałam sobie, że jeśli ktoś próbuje mnie przekonać, że zrobiłam coś fajnego to nie warto mu nie wierzyć
zaczęłam rozdawać pochwały sama, mówić ludziom jak fajnie coś zrobili, jak podobało mi się ich zachowanie
nauczyłam się też chwalić samą siebie i "świętować"
a także przyjmować pochwały i czerpać z nich energię, "świętować" przez to, że jak ktoś mnie pochwali to ja mówię mu jak bardzo się cieszę, że to słyszę,
ale też chwalę się tym bliskim osobom: że coś takiego miłego mi się przytrafiło

dla mnie te wszystkie elementy to jedna całość
dodają mi energii do robienia różnych nowych i trudnych rzeczy
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Agnieszko cudownie i
Odbiegając trochę od tematu z perspektywy którą ja popieram najbardziej przyjmowanie i dawanie komplementów oraz problemy z tym wiążą się najbardziej...z brakiem wprawy/umiejętności.
I cudowną praktyką jest ćwiczenie pt "koc błogosławieństw" w którym przez kilka-kilkanaście minut wyłącznie skupiasz się pięknie, harmonii oraz werbalnie afirmujesz i komplementujesz siebie i wszystko co doświadczasz (postrzegasz). Od spraw małych do bardziej istotnych.
O jak wspaniale me palce się spisały pisząc te słowa, a jak cudnie działa umiejętność czytania, że udało mi się odpowiedzieć...bomba, po prostu rewelacja, doskonale!
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Piotr Jaczewski:
A piegi masz? rumieniące się skromnie pieguski mnie
powalają ? ;)

Piegów brak :) nawet perfekcjonistki nie mogą mieć wszystkiego :)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Magdalena Bartoszewska:
Piegów brak :) nawet perfekcjonistki nie mogą mieć wszystkiego :)
OH, ale zawsze można próbować, prawda ? Inaczej nie byłoby się perfekcjonistką,tak bez tego wiru, zamętu i zamieszania, jakoś tak dziwnie zwyczajnie wychodzi.
Ale rumienić się potrafisz ? Tak odrobinę buraczka strzelić ? ;)
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Piotr Jaczewski:
Agnieszko cudownie

pozwolisz, że się troszkę ponapawam :)

ja bardzo lubię takie "wypowiedzi"

mogę sobie potem do nich wracać i czytać
to bardzo mi dobrze robi ;-)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Jak przyjmować pochwały?

Agnieszka S.:
Piotr Jaczewski:
Agnieszko cudownie

pozwolisz, że się troszkę ponapawam :)
Nawet możesz się podelektować, a jeśli jesteś szybka: porozkoszować:)
Rozkosznie oczywiście.
ja bardzo lubię takie "wypowiedzi"
Ojej, dziękuję, to miłe. Nawet włosy na karku mi się z przyjemności i wzajemności zjeżyły.
mogę sobie potem do nich wracać i czytać
to bardzo mi dobrze robi ;-)
Wspaniale! :)



Wyślij zaproszenie do