GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Depresja

Walczę z nią od lat i niszczy mi życie.Mam 40lat zero znajomych i to okropne uczucie że sama niszcze sobie życie i choć o tym wiem nie potrafię tego zmienić.Jest coraz gorzej.z roku na rok.Nie potrafię kochać,wszystko mnie drażni bo jak rozmawiać z mężem i synem 12letnim gdy ani ja oni oni się nie rozumiemy.W domu jest okropnie dziwna atmostera.Każdy ma swój świat.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Depresja

Beata B.:
Walczę z nią od lat i niszczy mi życie.Mam 40lat zero znajomych i to okropne uczucie że sama niszcze sobie życie i choć o tym wiem nie potrafię tego zmienić.Jest coraz gorzej.z roku na rok.Nie potrafię kochać,wszystko mnie drażni bo jak rozmawiać z mężem i synem 12letnim gdy ani ja oni oni się nie rozumiemy.W domu jest okropnie dziwna atmostera.Każdy ma swój świat.
Czy jesteś pod opieką lekarza psychiatry?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Depresja

Witaj.Tak .Leki biorę każdego dnia a mimo to są nawroty i to bez żadnego powodu.Nagle życie staje się ciężkie i jest okropnie przez miesiąc do dwóch .W tym czasie zaniedbóje wszystko i wszystkich.Gdy wracam do normalności to i tak nie jest ok.tylko tyle że mam siły coś robić,bardziej interesuje mnie dom i dziecko.Wtedy nie czuje tego wstrętnego uczucia które robi ze mnie chodzące zombi.Ale uczucia nie wracają.Choć odpowiadam komuś że też go kocham to kłamstwo.Potrafie się śmiać ale uczucie szczęścia jest mi obce.Jest mi z tym bardzo żle.Pamiętam czasy kiedy potrafiłam się cieszyć i kochać a teraz nie .
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Depresja

Beata B.:
Witaj.Tak .Leki biorę każdego dnia a mimo to są nawroty i to bez żadnego powodu.Nagle życie staje się ciężkie i jest okropnie przez miesiąc do dwóch .W tym czasie zaniedbóje wszystko i wszystkich.Gdy wracam do normalności to i tak nie jest ok.tylko tyle że mam siły coś robić,bardziej interesuje mnie dom i dziecko.Wtedy nie czuje tego wstrętnego uczucia które robi ze mnie chodzące zombi.Ale uczucia nie wracają.Choć odpowiadam komuś że też go kocham to kłamstwo.Potrafie się śmiać ale uczucie szczęścia jest mi obce.Jest mi z tym bardzo żle.Pamiętam czasy kiedy potrafiłam się cieszyć i kochać a teraz nie .
Chcesz porozmawiać tu, czy na priv? mam sporą wiedzę w temacie depresji, być może będę mogła Ci pomóc.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Depresja

Wolę na priv ale za bardzo nie wiem jak to się robi.Troche techniki i czlowiek wychodzi na ciemnotę.
Link do wypowiedziLink
Kinga Barska

Kinga Barska fitness

Temat: Depresja

Jesli szukacie odpowiedniej pomocy dla siebie lub bliskiej osoby i mieszkacie w okolicach Warszawy to myślę ze jest to naprawdę idealne i godne polecenia miejsce http://tamar.clinic
Link do wypowiedziLink
Miłosz Zawada

Miłosz Zawada

Temat: Depresja

Bardzo dużo mi dały spotkania http://www.zmksstalowawola.pl/skuteczne-leczenie-depre... dobrze jest stanąć na nogi.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Strach, nerwy => depresja?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj