Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Jan Kowalski:
hmmm... napisalas to w takim kontekscie, ze cos mi w zyciu wyszlo... ale co to ma do rzeczy? tzn. moje stosunki z szefem do mojego zycia i wychodzenia czegos w nim? Gdybym jakos zabiegal o to, to tak... ale, ze jakos nie zalezalo mi na tym... to jak mozna uznac to za cos co mi sie udalo w zyciu? nie mozna...
To Twoja opinia i masz do niej pełne prawo. W moim odczuciu każda pozytywna zmiana, nawet najmniejsza i nawet przypadkowa to promyk słońca, która zagląda do Twojej czarnej dziury. To mały krok, ale sam napisałeś, że chcesz zacząć od małych kroków..
i co to zmieni? nic... poza tym... nie umiem o takie rzeczy pytac...

zmieni to tyle, że nauczysz się pytać o takie rzeczy. Żadna umiejętność nie wykształci się sama. Jeżeli twierdzisz, że nie umiesz rozmawiać z ludźmi i zarazem nie chcesz ćwiczyć rozmów to w jaki sposób chcesz opanować tą umiejętność?
dzis czuje sie fatalnie... ale i tak jest lepiej... chce walczyc... i walcze... wstalem rano... ogolilem sie... (ostatnio nie chcialo mi sie golic i myc wieczorem) ale tutaj znow nic nie robie kurcze... musze sie zmusic...Jan Kowalski edytował(a) ten post dnia 08.03.10 o godzinie 11:24

nie zmuszaj się. Po prostu weź znalezione adresy ośrodków lub pani psycholog, do której mógłbyś wrócić i odwiedź wszystkie miejsca. Zobacz jak wyglądają, jacy ludzie tam przychodzą. Nie musisz nic mówić, wystarczy, że poobserwujesz.

konto usunięte

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

nie zmuszaj się. Po prostu weź znalezione adresy ośrodków lub pani psycholog, do której mógłbyś wrócić i odwiedź wszystkie miejsca.

o zmuszaniu sie mialem na mysli prace na swoim dr-tem... do tego o czym piszesz bede musial sie zabrac... i nie mowic ciagle... "jutro"
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Jan Kowalski:
do tego o
czym piszesz bede musial sie zabrac... i nie mowic ciagle... "jutro"

Widzisz Janie to jest ten mechanizm.... zauważ go zauważ co napisałeś..... ;)

"Będę musiał się zabrać" Jak reagujesz kiedy coś "musisz"? To Twój wybór możesz się do tego zabrać i posunąć te sprawy do przodu ale równie dobrze możesz dalej nic nie robić mnożąc lęki....
Odkąd sam zacząłem siebie przyłapywać na tzw "musturbacji" jak nazywa to Albert Ellis i zacząłem przekładać na język co najmniej jednej alternatywy - żyje mi się łatwiej....
Powodzenia w tropieniu musturbacji!
RaV
Ewa S.

Ewa S. patrzę,
słucham,myślę...

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Janie,przeczytałam wszystkie Twoje wypowiedzi oraz rady, sugestie i uwagi skierowane do Ciebie. Jest tego sporo,ale-wydaje mi się-Ty nadal w swoim myśleniu robisz coś w rodzaju (tak to widzę obrazowo) naciskania pedału gazu i hamulca jednocześnie.Kiedy myślałam o Twoich wypowiedziach "zobaczyłam" w swojej fantazji jakby dwie osoby-dwóch Janów- ciągnęło linę w przeciwnych kierunkach. Tak jakby dwie Twoje części osobowości były w konflikcie. Jedna chce cos zmienić, osiągnąć, a ta druga sabotuje owe plany.
Jeden Jan to pefekcjonista,ktory stawia sobie tak wysokie standardy życiowych umiejętności,ze nie daje szans temu drugiemu sprobować (bo przeciez i tak to nie bedzie TO.) Mam takie wrazenie,jakby to "sprzeczał" się ze soba ojciec z synem (w snesie dosłownym,lub metaforycznym-co nie wyklucza jedno drugiego).
Myślę,ze samemu (bez psychologicznego wsparcie) moze ci byc trudno pogodzic te dwie sprzeczne tendecje i dlatego warto poszukać pomocy doświadczonego psychoterapeuty.Taki konflikt (bo tak to widzę),to straszliwie wyczerpująca energetycznie mordęga-więc nie dziwota,ze nie masz siły.
PozdrawiamEwa Sadowska edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 15:03
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Janku, wierzę, że Ci się uda po malutku dotrzeć do celu Twej życiowej podróży. Masz super patrona (Św.Jana). Patron też mojej ś.p. babci Janki:)

Pogadaj z nim w sobie. Zaprzyjaźnij się ze sobą. Na pewno dasz radę z pomocą psychoterapeuty i siebie samego.Trzymam kciuki za Ciebie.

konto usunięte

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Gośka J.:
Janku, wierzę, że Ci się uda po malutku dotrzeć do celu Twej życiowej podróży. Masz super patrona (Św.Jana). Patron też mojej ś.p. babci Janki:)

Pogadaj z nim w sobie. Zaprzyjaźnij się ze sobą. Na pewno dasz radę z pomocą psychoterapeuty i siebie samego.Trzymam kciuki za Ciebie.

nie wierze w patronow... w ogole nie jestem religijny... moze nie jestem ateista w doslownym znaczeniu... ale fakt faktem religia mnie smieszy... choc cenie duchowosc jaka religia moze dac... a nawet cenie i podziwiam...

a tak poza tym, to "Jan" nie jest moim prawdziwym imieniem...Jan Kowalski edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 20:55

konto usunięte

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Ewa Sadowska:
Janie,przeczytałam wszystkie Twoje wypowiedzi oraz rady, sugestie i uwagi skierowane do Ciebie. Jest tego sporo,ale-wydaje mi się-Ty nadal w swoim myśleniu robisz coś w rodzaju (tak to widzę obrazowo) naciskania pedału gazu i hamulca jednocześnie.
Kiedy myślałam o Twoich wypowiedziach "zobaczyłam" w swojej fantazji jakby dwie osoby-dwóch Janów- ciągnęło linę w przeciwnych kierunkach. Tak jakby dwie Twoje części osobowości były w konflikcie. Jedna chce cos zmienić, osiągnąć, a ta druga sabotuje owe plany.
Jeden Jan to pefekcjonista,ktory stawia sobie tak wysokie standardy życiowych umiejętności,ze nie daje szans temu drugiemu sprobować (bo przeciez i tak to nie bedzie TO.) Mam takie wrazenie,jakby to "sprzeczał" się ze soba ojciec z synem (w snesie dosłownym,lub metaforycznym-co nie wyklucza jedno drugiego).
Myślę,ze samemu (bez psychologicznego wsparcie) moze ci byc trudno pogodzic te dwie sprzeczne tendecje i dlatego warto poszukać pomocy doświadczonego psychoterapeuty.Taki konflikt (bo tak to widzę),to straszliwie wyczerpująca energetycznie mordęga-więc nie dziwota,ze nie masz siły.
PozdrawiamEwa Sadowska edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 15:03

jest w tym wiele racji... jestem (chyba) zbyt asekurancki...
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Jan Kowalski:
jest w tym wiele racji... jestem (chyba) zbyt asekurancki...

Są ludzie którzy tak bardzo boją się spaść z łóżka że całe życie śpią na twardej podłodze...

Za: Anthony DeMello
RaVRafał Winnicki edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 13:53

konto usunięte

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Rafał Winnicki:
Jan Kowalski:
jest w tym wiele racji... jestem (chyba) zbyt asekurancki...

Są ludzie którzy tak bardzo boją się spaść z łóżka że całe życie śpią na twardej podłodze...

Za: Anthony DeMello
RaV

hmmm... troszke takie banalne...Jan Kowalski edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 15:10
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

Jan Kowalski:
hmmm... troszke takie banalne...

W 100% się z Tobą zgadzam ;)
RaV

Temat: Czuję się coraz gorzej i gorzej...

MINEŁO 3 lata od ostatniego postu. czy ktos wie co dzieje sie z "Janem"?



Wyślij zaproszenie do