konto usunięte
Temat: Brak motywacji do studiowania
Od dwoch lat studiuje w Niemczech. Jestem wlasnie na 4 semestrze i mam powazny problem z nauka. Nic mnie nie motywuje i powoli przestaje sie przejmowac tym, ze mam sie uczyc a nic nie robie. Nie mam ochoty na nic i nie przeraza mnie juz wizja, ze bez studiow nie osiagne nic i nie znajde zadnej porzadnej pracy o ile w ogole cokolwiek znajde, skoro nic nie umiem (jestem po LO). Przed rozpoczeciem studiow pojechalam do pracy do Monachium. Jak zobaczylam jak ludzie pracuja, robiac w kolko to samo przez cale zycie to juz po tygodniu zniechecilo mnie to do dalszej pracy a zarazem motywowalo do nauki (mnie po tygodniu zniechecilo to, co ci ludzie robia przez cale zycie), a teraz zadne mysli, zadna wizja zycia w biedzie, nic mnie nie motywuje. Nie chce przerwac studiow bo zostaly mi jeszcze `tylko´ 2 semestry i juz za duzo wysilku w to wszystko wlozylam, zeby przerwac. Nie mowie perfekcyjnie w jezyku niemieckim, wciaz robie bledy i czasami mam problemy ze zrozumieniem trudnych tekstow wiec w nauke do egzaminu musze wlozyc wiecej niz przecietny Niemiec...i teraz gdy sobie mysle ze to wszytsko bylo na marne to nie moge sie tak poddac, ale co ja mam zrobic gdy jedyne co robie to siedze w moim pokoju, doluje sie i placze...? Jest mi naprawde bardzo przykro...Poza tym, wydaje mi sie ze jest ze mna cos nie w porzadku. Przed chwila czytalam kilka postow i zaczelam plakac, ogladajac glupie filmy tez placze... czy to jest normalne?
Pozdrawiam OlaAleksandra Brys edytował(a) ten post dnia 12.07.10 o godzinie 23:57