Temat: Bezsennosci olijki :(

Moje przstawienie na sen idzie w dobrym kierunku :)
Przez ten tydzien bywalo tak ze nie zasnelam ale nastepnej
nocy spalam np. 6h :)
Przewaznie teraz sypialam ok3-6h :)
Od piatku majac grype zoladkowa to tak roznie bywlo
ale np.z piatku na sobote spalam od 2.30 do 10.30 :)
Z soboty na niedziele od 19-3.30 :)
Troszka choroba mnie wymeczyla ale wazne ze spie i czuje sie
swietnie nawet gdy siedze przed kompem czy tv od 4 rano :)
Wczesniej oczywiscie stosowalam kilka Waszych i tych przeczytanych
rad w necie :)
-przed snem wietrze pokuj
-czesciej wychodze na powietrze
-oczy same mi sie zamykaly wiec wmawiac sobie ze chce mi
sie spac nie stosowalam
-czytam/ogladam gazete,ksiazke,katalogi przed snem
-dzien staram sie spedzac intensywnie-cwiczenia w domu,gotowanie :D
spacer po miesice,zakupy,sprzatam nawet gdy jest czysto :)
staram sie by w ciagu dnia spedzac czas nie siedzac przy kompie
czy tv jak to bywalo wczesniej.

Temat: Bezsennosci olijki :(

Ja w takiej sytuacji zawsze sięgam po forsen forte. Fakt, robię to coraz rzadziej, bo mam wrażenie, że dzięki niemu organizm sam zaczyna mi się regulować. W wcześniej spałam po maksymalnie 3 godziny na dobę i był dramat. Nie czuję się po tym środku otępiała ani przytłoczona, wręcz przeciwnie jestem spokojna i wyluzowana.