Temat: Bezsenność

Choruję na bezsenność od ok. 2,5 miesiąca. Nie potrafię z tego wyjść. Czy jest jakiś skuteczny sposób?

Opiszę pokrótce z czego prawdopodobnie wziął się mój problem i jak próbuje sobie z nim poradzić.

Problem ma podłoże psychiczne. Miałam ostatnio nie za ciekawy okres w życiu - 3 wydarzenia następujące po sobie, które przeżyłam bardzo emocjonalnie.

(1) Otrzymałam wypowiedzenie po 4 latach pracy - byłam dobrym pracownikiem, ale szef przestał płacić w terminie, powiedziałam mu co, o tym myślę i wyszło, jak wyszło. Niedługo później...

(2) Zostawił mnie ukochany mężczyzna po ok 0,5 roku związku - znajomość niezbyt długa, ale intensywna, zdążyłam się zakochać i bardzo przywiązać do tej osoby. On obawiał się, że różnice światopoglądowe (religijne) kiedyś nas podzielą i TO nie uda się na dłuższą metę. Rzuciłam się zatem w wir poszukiwania pracy. W wolne weekendy, by nie rozpaczać, intensywnie wędrowałam po górach. Dosyć szybko...

(3) Znalazłam nową pracę. Niemniej 50 km od miejsca zamieszkania. Dojazd w jedną stronę 1h 45 min (od wyjścia z domu do wejścia do firmy) przy dobrych wiatrach. Praca okazała się bardzo absorbująca, nadgodziny były normą, do tego projekty, które otrzymałam do przygotowania bardzo trudne i czasochłonne. Opanował mnie paraliżujący strach, że sobie nie poradzę i nie zdążę ze wszystkim na czas.

W efekcie - przestałam spać.

Lekarz rodzinny przepisał mi leki nasenne - zwykle są skuteczne, niemniej nie jest to zdrowy sen i leki uzależniają (zażywam regularnie).
Lekarz psychiatra zalecił zestawy leków depresyjnych i uspakajających - niemniej albo nieskuteczne (po pierwszej wizycie) albo zbyt silne (po drugiej wizycie). Wizyta u specjalisty niestety kosztuje, leki również, zastanawiam się zatem ile jeszcze będę musiała wydać, aby w końcu dobrano mi odpowiednie leki.
Robiłam również podstawowe badania, by wykluczyć inne choroby - wyniki mam w normie.

Chodzę na terapię do psychologa od ok. 1,5 miesiąca, podczas sesji dowiaduję się sporo o sobie, swoich reakcjach, ale mój problem nie chce zniknąć. Wiem, że nagromadziło się we mnie wiele negatywnych emocji w ostatnim czasie, które zostały w środku.

Ostatnio nawet próbuję zabiegów refleksologii - ale póki co (po 2 zabiegach) nie ma żadnych zmian.

Co do mojej nowej pracy - po upływie 3 miesięcy skończyła się umowa i nie przedłużyłam jej ze względu na jej stresujący charakter i moją niską odporność na stres.

Na dzień dzisiejszy jestem raczej spokojna, ale bez leków nie zasnę, nawet kiedy mój organizm jest bardzo zmęczony. Znużenie czytaniem książek, oglądanie TV, sportem, itp. nie pomaga.

Prawdopodobnie jest ciągle we mnie jakieś napięcie spowodowane w/w stresującymi wydarzeniami, którego nie potrafię się pozbyć.


Czy ktoś zna jakieś skuteczne metody leczenia bezsenności?
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Bezsenność

pół tabletki stilnoxu lub polsenu przed snem +psychoterapia. Z czasem korzystając z psychoterapi przestaniesz potrzebowac tabletek . I dużo spacerów i wysiłku fizycznego - jakiegokolwiek - pływaj, spaceruj, sprzątaj - zwłaszcza ostatnie polecam :D
znajomy uzywał melatoniny ale bez skkutkuMira K. edytował(a) ten post dnia 13.11.10 o godzinie 13:34

konto usunięte

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:

Polecił bym ci unormowanie życia, zmniejszenie stresu.

Próbowałaś zaakceptować tą sytuację czyli położyć się do łóżka z przekonaniem-dziś nie zasnę, dziś nie chcę spać i nie będę spać.

Zamiast próbować spać spróbuj nie spać...Wiem że to dziwnie brzmi...

Temat: Bezsenność

Marek Bronisław H.:

Polecił bym ci unormowanie życia, zmniejszenie stresu.

Właśnie to zrobiłam. Zrezygnowałam ze stresującej pracy i poszukałam sobie zdecydowanie mniej ambitnego a zarazem mniej płatnego etatu na miejscu. Miałam ok. tydzień przerwy, myślałam, że dojdę do siebie, ale niestety nie.
Próbowałaś zaakceptować tą sytuację czyli położyć się do łóżka z przekonaniem-dziś nie zasnę, dziś nie chcę spać i nie będę spać.

Zamiast próbować spać spróbuj nie spać...Wiem że to dziwnie brzmi...

Nie próbowałam. Próbowałam natomiast kłaść się jednej nocy bez prochów z myślą, że jak zarwę jedną noc, to może już kolejnej nocy usnę, ale niestety to nie działa.

Temat: Bezsenność

Mira K.:
pół tabletki stilnoxu lub polsenu przed snem +psychoterapia. Z czasem korzystając z psychoterapi przestaniesz potrzebowac tabletek . I dużo spacerów i wysiłku fizycznego - jakiegokolwiek - pływaj, spaceruj, sprzątaj - zwłaszcza ostatnie polecam :D

tylko po źle przespanej nocy zwykle już nie mam siły na większy wysiłek fizyczny.
znajomy uzywał melatoniny ale bez skkutku

tego też próbowałam.
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:

Ile masz lat?
RaV

Temat: Bezsenność

Rafał Winnicki:

Ile masz lat?


29, czy to ma jakieś znaczenie? :)
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:
Rafał Winnicki:

Ile masz lat?


29, czy to ma jakieś znaczenie? :)

Tak.... nasza kultura.... kładzie tak duży nacisk na sukces, na zaliczanie kolejnych baz..... w życiu - dobra praca, stanowisko, pensja nie mniej niż, dobry samochód, dobry-bogaty-piękny partner.... pierwsze dziecko przed 30... itd itp, że kiedy czujemy się w niedoczasie życiowym (mam x lat a nie mam jeszcze męża, dwójki dzieci i miliona na koncie, miejsca dla VIPów na firmowym parkingu) często pojawia się nerwica lub maskowana depresja.
RaV
Andrzej M.

Andrzej M. Wsparcie i
zarządzanie
sprzedażą & Trener
sprzedaży

Temat: Bezsenność

Czy ktoś zna jakieś skuteczne metody leczenia bezsenności?

Witaj Aneta,
Zajmuje się muzykoterapią i moim zdaniem muzyka może zaradzić Twoim problemom.
Przeczytałem Twoje posty i najlepszym rozwiązaniem może być:
1. W dzień - muzyka na częstotliwościach Theta – 15 min
2. Do snu – na częstotliwościach Delta – godzina (do zaśnięcia)

Najlepiej jest słuchać muzyki w słuchawkach. Kiedy słuchasz w dzień naucz się pozbywać myśli podczas słuchania, skup swoją uwagę na dźwiękach.
Podczas słuchania przed snem załóż, że możesz zasnąć przy muzyce, więc ustaw sobie np. czasowy wyłącznik po godzinie.

Muzykoterapia to chyba najmniej doceniana terapia w przypadku stresu prowadzącego do braku snu, ale za to wyjątkowo skuteczna i działa prawie natychmiast.

Kiedy będziesz miała jakieś pytania zapraszam do kontaktu na priv.
Pozdrawiam

Temat: Bezsenność

Rafał Winnicki:

Tak.... nasza kultura.... kładzie tak duży nacisk na sukces, na zaliczanie kolejnych baz..... w życiu - dobra praca, stanowisko, pensja nie mniej niż, dobry samochód, dobry-bogaty-piękny partner.... pierwsze dziecko przed 30... itd itp, że kiedy czujemy się w niedoczasie życiowym (mam x lat a nie mam jeszcze męża, dwójki dzieci i miliona na koncie, miejsca dla VIPów na firmowym parkingu) często pojawia się nerwica lub maskowana depresja.

Przyznaję poruszyłeś jakąś czułą strunę we mnie tymi słowami... choć na miejscu dla VIPów nigdy mi nie zależało ;)

A tak bardziej serio - również prestiżowa praca raczej nie była moim celem. Długo pracowałam naprawdę za niewielkie pieniądze w bardzo małej firmie (tylko ja i szef) i nie narzekałam. Brak możliwości rozwoju (ciągle to samo stanowisko i ten sam zakres obowiązków) i stała wysokość pensji przez długi okres czasu nie stanowiły dla mnie większego problemu. Chciałam jedynie uczciwego traktowania, czego niestety w tym roku w moim byłym zakładzie pracy zabrakło.

Czy niedoczas życiowy? Być może. Niemniej za każdym razem okazałam się nie dość dobra, choć bardzo się starałam...

W zasadzie to nie mam nic z tych rzeczy, które wymieniłeś, a 30-tka tuż, tuż... Mam za to swoje 30 m2, kilku świetnych przyjaciół i sporo znajomych, to chyba też się liczy, co? :)

A kultury nie zmienię...

konto usunięte

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:
Marek Bronisław H.:

Nie próbowałam. Próbowałam natomiast kłaść się jednej nocy bez prochów z myślą, że jak zarwę jedną noc, to może już kolejnej nocy usnę, ale niestety to nie działa.

Wiesz to jest doświadczenie na ludziach którego Ci nie powinienem polecać. Odstawiasz prochy i starasz się z wszystkich sił nie zasnąć.
Wygląda to tak...Ścielisz sobie łóżko, do którego się kładziesz o godz 23.00 w wywietrzonej sypialni i z wszystkich sił starasz się nie zasnąć. Tylko leżysz.
Anita K.

Anita K. Psychoterapeuta,
Psycholog,
Nauczyciel
Mindfulness.

Temat: Bezsenność

Można też spróbować medytacji.

Jak się kładziesz w łóżku i leżysz, próbując nie zasnąć, zwróć uwagę na swój oddech.

Ułóż się wygodnie i świadomie skupiaj się na każdym kawałku swego ciała, od głowy aż po stopy, Najpierw napnij tę część a potem świadomie rozluźnij. I tak zostaw, przejdź do kolejnej części.

Jak już będziesz leżała płasko i wygodnie na łóżku, rozluźniona, to zacznij swobodnie i spokojnie oddychać. I licz każdy wydech. Powoli.

wydech : Raaaazzz, wdech dwaaaa, wydech trzyyyy, wdech czteryyy i tak do dziesięciu a potem od nowa.

Jak odpłyniesz, bo się zamyślisz (albo zdrzemniesz), i zauważysz to, że ci się liczenie pomyliło, uciesz się, że to zauważyłaś i zacznij liczenie od nowa:

wydech raaazzzz.....

Nawet jeśli całą noc nie zaśniesz, to i tak Twoje ciało będzie wypoczęte i zrelaksowane.Anita K. edytował(a) ten post dnia 13.11.10 o godzinie 18:44
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:
Przyznaję poruszyłeś jakąś czułą strunę we mnie tymi słowami...

To dobry znak..... Jaką?
RaV

Temat: Bezsenność

Rafał Winnicki:

To dobry znak..... Jaką?

Mam potrzebę założenia własnej rodziny - partner/mąż, dzieci, ale nie za wszelką cenę. To chyba naturalne...
Tomasz Sobolewski

Tomasz Sobolewski
http://tomaszsobolew
ski.pl

Temat: Bezsenność

myślę, że obrałaś skuteczną i dobrą drogę (farmakologia + psychoterapia). Niestety to nie katar i nie da się wyleczyć w ciągu tygodnia, miesiąca - tutaj musisz poznać siebie, sposoby radzenia sobie z uczuciami, skąd i dlaczego tak to przeżywasz i jak wyrażać to co niewyrażone... czyli mówiąc inaczej jak radzić sobie z uczuciami aby nie cierpieć na bezsenność i depresję...
myślę, że za jakiś czas będzie to wszystko pracować na Twoją korzyść...
..i czasami jest tak, że każdy z nas ma swoją drogę do przejścia...
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:
Rafał Winnicki:

To dobry znak..... Jaką?

Mam potrzebę założenia własnej rodziny - partner/mąż, dzieci, ale nie za wszelką cenę. To chyba naturalne...

Co w takim razie uważasz za "wszelką cenę"? Jakiej ceny nie jesteś gotowa zapłacić?
RaV
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Bezsenność

Aneta Krajewska:

Czy niedoczas życiowy? Być może. Niemniej za każdym razem okazałam się nie dość dobra, choć bardzo się starałam...

co to znaczy "nie dość dobra?", dla kogo?

przyszło mi do głowy, że to co przeżywasz w związku ze zmianami w twoim życiu to dość naturalna reakcja
na którą w naszej kulturze jest bardzo małe przyzwolenie, bo jak to napisał Rafał "trzeba się wyrabiać"
Rachela D.

Rachela D. Sursum corda!

Temat: Bezsenność

Ja słyszałam, że melatonina jest dobra na sen. Znalazłam ciekawy artykuł http://www.doz.pl/czytelnia/a37-Zmiana_lekarza_kosztuje...

Temat: Bezsenność

Rafał Winnicki:

Co w takim razie uważasz za "wszelką cenę"? Jakiej ceny nie jesteś gotowa zapłacić?
RaV

Nie chcę wiązać się kimś, kto mi nie odpowiada. Nie chcę tworzyć niczego na siłę, tylko z tego powodu, że czuję się samotna. Niemniej brakuje mi bliskości jak cholera i zdaję sobie z tego sprawę.

Temat: Bezsenność

Agnieszka S.:

co to znaczy "nie dość dobra?", dla kogo?

Dla poprzedniego pracodawcy nie byłam dość dobra, aby uczciwie mnie wynagrodzić i zatrzymać w firmie (choć zła nie byłam, bo pracowałam tam 4 lata i miałam duży wkład w rozwój firmy; po moim odejściu ma spore problemy - wiem z różnych źródeł).

Dla ex-partnera nie byłam dość dobra, aby ze mną być (choć najgorsza też nie byłam, bo póki mnie nie rzucił to potrafił sprawić, że czułam się przy nim wyjątkowo).

Nie byłam też dość dobra, aby poradzić sobie z zakresem obowiązków w kolejnej pracy (choć beznadziejna też nie byłam, bo nie powierza się strategicznych klientów osobom bez doświadczenia).

Następna dyskusja:

bezsenność




Wyślij zaproszenie do