Temat: Zniszczenie samochodu na parkingu

Sytuacja wygląda następująco: Wybrałem się w góry, zostawiłem samochód na parkingu koło wyciągu. W trakcie mojego pobytu w górach pogoda była fatalna – burze, deszcze, wiatry itp. Po powrocie na parking okazało się, że wskutek uderzenia pioruna (informacja od naocznego świadka – parkingowego) w barierkę znajdującą się na murze oporowym otaczającym parking, mur ten zawalił się miażdżąc kilka aut, w tym moje.
Miałem ubezpieczenie samochodu – tzw. Smart Casco, które zgodnie z zapisami umowy gwarantuje wypłatę odszkodowania w sytuacji, gdy samochód zostanie skradziony lub uszkodzony w wyniku pożaru, wybuchu, uderzenia pioruna.
Ubezpieczyciel nie chce wypłacić odszkodowania, argumentując, że piorun nie uderzył w samochód. W treści polisy różne zdarzenia podlegające pod polisę opisane są bardziej szczegółowo (np. pożar z zewnątrz samochodu), natomiast piorun ujęty jest lakonicznie („szkoda powstała w wyniku uderzenia pioruna”).
Jeśli ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania, to oczywiście idę do sądu. Czy wcześniej powinienem skierować do ubezpieczyciela jakieś przesądowe wezwanie do zapłaty i czy to może spowodować zmianę ich decyzji?. Czy w pozwie należy jedynie wskazać świadka zdarzenia (który widział uderzenie pioruna), czy też należy dołączyć spisane jego zeznanie/oświadczenie. Wartość szkody to powyżej 10 tys. zł – jak będzie wyglądał proces – będą zeznania osobiście, czy sąd opiera się tylko na treści pozwu, dowodach (notatka policyjna, spisane zeznanie świadka, treść polisy) i odpowiedzi Ubezpieczyciela?
Druga kwestia:
Właściciel terenu posiadał polisę OC, ale na dom, nie na teren. Poza tym teren pod parking był dzierżawiony innemu podmiotowi (który posiada polisę OC, ale nie obejmującą działalności polegającej na prowadzeniu parkingu). W każdym razie Ubezpieczyciel OC odmówił wypłaty odszkodowania.
Nie pamiętam czy parking miał oznaczenie strzeżony/niestrzeżony natomiast nosił cechy parkingu strzeżonego (ogrodzony ze wszystkich stron murem, wjazd na parking jako-tako zabezpieczony(drut rozciągnięty w poprzek wjazdu), na miejscu przebywał parkingowy. Nie otrzymałem paragonu za zapłatę za parking.
Czy mogę pozwać o odszkodowanie właściciela terenu i dzierżawcę solidarnie, czy tylko dzierżawcę parkingu (jeśli oczywiście nie zapłaci dobrowolnie)?